Każdego roku tuż przed rozpoczęciem Świąt, dziesiątki osób, które z różnych powodów (głównie niezdecydowania) zamawiały prezenty w ostatnim tygodniu przed świętami, z niecierpliwością wypatrują samochodu firmy kurierskiej. Często niestety bezskutecznie, więc na ostatnią chwilę biegną do miasta kupić coś "zastępczego". Jak wybrnąć z tej sytuacji?
Każdego roku tuż przed rozpoczęciem Świąt, dziesiątki osób, które z różnych powodów (głównie niezdecydowania) zamawiały prezenty w ostatnim tygodniu przed świętami, z niecierpliwością wypatrują samochodu firmy kurierskiej. Często niestety bezskutecznie, więc na ostatnią chwilę biegną do miasta kupić coś "zastępczego". Jak wybrnąć z tej sytuacji?
Można oczywiście dać prezent po Świętach i przepraszać, ale bądźmy szczerzy - efekt już nie ten sam. Można też jednak zastosować pewien trick, dzięki któremu nie tylko nie wyjdziemy na zapominalskich, ale wręcz zyskamy sobie uznanie bliskiej osoby.
Ten trick to Kupon Na Prezent
O co chodzi? Niektóre rzeczy dawane często jako prezent są tak indywidualne, że czasami ciężko trafić w odpowiedni. Za przykład mogą tu posłużyć kosmetyki dla kobiet: panowie muszą się wykazać naprawdę dobrym zmysłem obserwacji żeby stwierdzić, czy dana marka i linia faktycznie będzie pasowała do już używanych przez kobietę specyfików. I bądźmy szczerzy - najczęściej zakup nie pasuje, a perfumy czy zestaw cieni do powiek, nawet markowych i drogich jak diabli, będą głównie leżeć na półce.
Podobnie jest zresztą w drugą stronę - ganiając za prezentami po sklepach z elektroniką widziałam multum dziewczyn kupujących swoim mężczyznom wolnego, 4-GB pendriva w kształcie myszki, czy najtańsze bezprzewodowe słuchawki do kompa, które wyglądają co prawda fajnie, ale w większości przypadków charakteryzują się koszmarnym dźwiękiem.
Krótko mówiąc - często jest tak, że sam pomysł na prezent jest fajny, natomiast wybór konkretnego produktu sprawia, że obdarowana osoba uśmiecha się szeroko i dziękuje, w myślach natomiast ma "kurczę, tyle kasy zmarnowanej...".
Kupon Na Prezent ma kilka zalet:
- pozwala \zachować twarz\
- jeśli firma kurierska się nie wyrobiła czasowo przed Wigilią;
- umożliwia osobie obdarowanej wybór takiego produktu z danej kategorii, jaki faktycznie uzna za przydatny;
- sprawia, że wychodzimy na osobę faktycznie zainteresowaną podarowaniem użytecznej rzeczy, a nie tylko wręczeniem jakiegokolwiek prezentu \bo tak należy.
Jak może wyglądać Kupon Na Prezent?
Tutaj mamy kompletną dowolność. Możemy skorzystać z kolorowej drukarki i samodzielnie zaprojektować kupon, możemy też kupić jakąś ładną, świąteczną kartę pocztową (najefektowniejsze są te rozkładane). W środku natomiast mogą znaleźć się na przykład:
- świąteczne życzenia - pamiętajcie, żeby samodzielnie je układać a nie kopiować z netu!
- informacja, że jest to kupon na prezent danego typu (np. perfumy), do zrealizowania w wybranym lub konkretnym miejscu (np. perfumeria pod adresem...);
- oczywiście, imię i nazwisko osoby obdarowanej;
- krótka wiadomość mówiąca, że w ten sposób prezent zostanie znacznie lepiej dopasowany do wymagań obdarowanej osoby.
Jeśli nasz bank jest jeszcze czynny, to możemy szybko do niego podskoczyć i nabyć kartę upominkową. Jest to po prostu karta płatnicza nie przypisana do żadnego konta, którą można zapłacić tak samo jak zwykłą, ale tylko do określonej (wpłaconej wcześniej przez nas w banku) kwoty. Taka karta wygląda znacznie lepiej niż wsadzona w Kupon gotówka, a efekt jest dokładnie ten sam: obdarowana osoba może wziąć ją i zrobić dowolnie wybrane zakupy.
Uwaga!
Kupon Na Prezent jest ciekawym pomysłem pod warunkiem, że występuje jednorazowo i stanowi element zaskoczenia dla bliskiej nam osoby. Po drugim, trzecim i kolejnych razach - to po prostu przestaje być zabawne i zaczyna sprawiać wrażenie, że nie chce nam się wysilać. Dlatego w przyszłym roku prezenty zamówcie wcześniej!
Wesołych Świąt - i udanych upominków!