Laserowy piorunochron. Innowacyjny wynalazek zelektryzował naukowców

Laserowy piorunochron. Innowacyjny wynalazek zelektryzował naukowców19.01.2023 16:56
Laser Lightning Rod może zastąpić konwencjonalne piorunochrony
Źródło zdjęć: © AFP

Systemy wykorzystujące laser o dużej mocy mogą zrewolucjonizować ochronę przed piorunami. Naukowcom udało się użyć lasera wycelowanego w niebo ze szczytu góry Santis w północno-wschodniej Szwajcarii, aby odwrócić uderzenie pioruna.

Pioruny wyrządzają rocznie miliardowe szkody w budynkach, systemach komunikacyjnych, liniach energetycznych i urządzeniach elektrycznych, a także zabijają tysiące ludzi. Zwyczajne piorunochrony w postaci długiego metalowego prętu opracowanego w XVIII w. przez Benjamina Franklina są już na tyle wysłużoną "innowacją", że naukowcy postanowili przystosować ją do realiów XXI wieku.

Urządzenie laserowe może zabezpieczyć infrastrukturę krytyczną, w tym elektrownie, lotniska, farmy wiatrowe, a także wyrzutnie militarne. Badacze na początku tego tygodnia poinformowali, że udało się im z sukcesem przetestować tę technologię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Laserem w piorun

Laser Lightning Rod, bo tak nazywa się wynalazek, jest wielkości dużego samochodu i waży ponad 3 tony. Wykorzystuje lasery niemieckiej firmy Trumpf Group, zajmującej się produkcją maszyn przemysłowych. Przy czym kluczową rolę odgrywają również naukowcy z Uniwersytetu Genewskiego, którzy podczas eksperymentu współpracowali z firmą lotniczą ArianeGroup.

Sprzęt został przetransportowany na szczyt góry Santis na wysokości ok. 2,5 tys. m – niektóre części za pomocą gondoli, a inne helikopterem. Tam wycelowano go w stronę nieba nad 124-metrową wieżą transmisyjną należącą do dostawcy telekomunikacyjnego Swisscom – jedną z europejskich struktur najbardziej dotkniętych przez pioruny.

Migawki z wyładowania atmosferycznego z 24 lipca 2021 roku zarejestrowane w obecności lasera., Źródło zdjęć: © Nature Photonics
Migawki z wyładowania atmosferycznego z 24 lipca 2021 roku zarejestrowane w obecności lasera.
Źródło zdjęć: © Nature Photonics

W eksperymentach podczas dwóch miesięcy w 2021 r. emitowano intensywne impulsy laserowe – 1000 razy na sekundę – w celu przekierowania uderzeń piorunów. Wszystkie cztery uderzenia, gdy system był aktywny, zostały pomyślnie przechwycone. W pierwszym przypadku badacze użyli dwóch szybkich kamer, aby zarejestrować przekierowanie ścieżki pioruna o ponad 50 m. Trzy kolejne zostały udokumentowane za pomocą innych danych.

Laser Lightning Rod może zastąpić konwencjonalne piorunochrony

Konwencjonalne piorunochrony, pochodzące jeszcze z czasów Franklina, to metalowe pręty na szczycie budynków, połączone z ziemią za pomocą drutu, które odprowadzają ładunki elektryczne uderzających piorunów nieszkodliwie do ziemi. Ich ograniczenia polegają na tym, że chronią tylko niewielki obszar.

"Po raz pierwszy pokazujemy, że laser może być użyty do kierowania naturalnymi piorunami" – powiedział fizyk Aurelien Houard z Laboratorium Optyki Stosowanej Ecole Polytechnique we Francji, koordynator projektu Laser Lightning Rod i główny autor badań opublikowanych w czasopiśmie Nature Photonics.

Laser Lightning Rod wycelowany w niebo , Źródło zdjęć: © AFP
Laser Lightning Rod wycelowany w niebo
Źródło zdjęć: © AFP

"Intensywny laser może generować na swojej drodze długie kolumny plazmy w atmosferze z elektronami, jonami i cząsteczkami gorącego powietrza" – wskazuje Houard. "Pokazaliśmy, że te kolumny plazmy mogą działać jako przewodnik dla pioruna. Jest to ważne, ponieważ jest to pierwszy krok w kierunku piorunochronu opartego na laserze, który mógłby praktycznie osiągnąć wysokość setek metrów lub kilometra przy wystarczającej energii lasera" – sprecyzował.

Houard przewiduje, że potrzeba jeszcze 10-15 lat pracy, zanim Laser Lightning Rod wejdzie do powszechnego użytku. Jednym z problemów jest uniknięcie zakłóceń samolotach, które mogą trafić na wiązkę lasera. Należy dodać, że z tych względów w trakcie badań ruch lotniczy w okolicy został wstrzymany, aby nie uszkodzić żadnego z samolotów lub oczu pilotów.

Konrad Siwik, dziennikarz Gadżetomanii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.