Lista zakupów w Biedronce: ser, mleko, chleb, gra, tablet, konsola

Lista zakupów w Biedronce: ser, mleko, chleb, gra, tablet, konsola03.02.2014 11:05
Adam Bednarek

Nie, to już nie jest zwykły sklep spożywczy. Nie będzie przesadą, jeżeli napiszę, że w Biedronce możemy kupić niemal wszystko, w tym produkty, które wcześniej dostępne były wyłącznie w sklepach „elektronicznych”. Biedronka rzuca im wyzwanie, mając przy tym olbrzymią przewagę: niską cenę i dostępność.

Już 10 lutego rozpocznie się Giermasz cdp.pl – wielka wyprzedaż gier wydawanych przez tego dystrybutora. Wcześniejsze edycje „odbywały” się w co najwyżej kilku miastach. Ta będzie wyjątkowa, bo gry będzie można kupić niemal wszędzie. A wszystko to dzięki Biedronce.

Do sieci sklepów trafi prawie 300 tytułów w niezwykle niskiej cenie – 9,99 zł. Przez niecałe dwa tygodnie (Giermasz potrwa do 23 lutego) będzie można się naprawdę nieźle obłowić, bo w promocji znajdziemy całkiem świeże tytuły, między innymi Aliens: Colonial Marines, Dirt 3, StarCraft wraz z dodatkiem Broodwar, Total War: Shogun 2 – Zmierzch samurajów, Worms Revolution: Deluxe Edition.

Myli się jednak ten, kto myśli, że to pierwsza okazja, by kupić gry w Biedronce. Te zagościły już tam na dobre, a w ofercie są nie tylko tytuły cdp.pl (dawniej: CD Projekt). Wcześniej ze sklepem współpracował Techland oraz Cenega.

Zresztą ten ostatni dystrybutor próbował sprzedawać nie tylko gry stare, w niskich cenach. W Biedronce możemy kupić również świeże produkcje, takie jak Tomb Raider czy Metro: Last Light. Kosztują wprawdzie więcej niż przeciętne gry w ofercie Biedronki (79,90 zł, podczas gdy zwykle cena waha się od 10 do 20 zł), ale pokazały, że sklep może być miejscem, w którym dostępne będą także nowości.

A to dla takich sieci jak Empik czy Media Markt spory problem.

Niestety, nie wiemy, czy eksperyment o nazwie „Drogie, nowe gry w Biedronce” się udał, ponieważ Cenega odmawia komentarzy na ten temat.

Możemy się jednak domyślać, że pojawienie się nowych i drogich gier w ofercie Biedronki to kwestia czasu. Wystarczy spojrzeć, jakie produkty marki myPhone trafiały do sprzedaży wcześniej, a jakie teraz.

Jeszcze nie tak dawno niektórzy śmiali się z telefonu dla emerytów, który dostępny był właśnie w Biedronce. Dziś myPhone sprzedaje tam tablety i smartfony w niezwykle atrakcyjnych cenach. Znacznie niższych niż w innych sklepach.

Oferta się poszerza: mamy sprzęt dla młodszych, starszych, ale i w średnim wieku, pracujących. Ci pierwsi kupią smartfona z dostępem do Internetu, drudzy – HAMMERA, który wyróżnia się wzmocnioną obudową, wodoszczelnością czy odpornością na wstrząsy. Do wyboru, do koloru.

Sklep dla każdego

O tym, że Biedronka już jest sklepem, w którym gadżetomaniak może kupić coś dla siebie, świadczy po prostu oferta. Myszki, słuchawki, odtwarzacze, telewizory, a wcześniej nawet konsole: PSP czy PlayStation 3.

Dlaczego firmy garną się, by sprzedawać swoje produkty w Biedronkach? Powody są dwa: popularność sklepu (w 2013 roku sprzedano towary za prawie 8 miliardów euro!) i ich dostępność. Spółka zakłada, że w 2015 roku w całej Polsce będzie 3 tysiące Biedronek.

I co najważniejsze dla współpracujących z siecią producentów, są one budowane nie tylko w dużych miastach. Biedronki otwierane są nawet w niewielkich miejscowościach, mówi się też o wejściu na wsie. To więc szansa na to, by sprzedawać swoje produkty tam, gdzie wcześniej nie było to możliwe.

Gry na wsi?

W małych miejscowościach często nie ma sklepu z grami, filmami czy księgarni. Biedronka jest jedyną szansą, by kupić tego typu towary. I to w niskich cenach. Wszyscy są zadowoleni.

Klienci, bo dostają produkty w hurtowych cenach, a także producenci, bo mogą sprzedawać je w nowych miejscach i trafić do naprawdę dużej liczby klientów.

Liczby nie kłamią: w ubiegłym roku cdp.pl sprzedawał w Biedronce na wyłączność Iron Mana 3 (premierowy nakład filmu wynosił 96 tysięcy egzemplarzy!), teraz wypuści do sklepów prawie 500 tysięcy gier. To pokazuje, że Biedronka rośnie w siłę, a za cdp.pl pójdą kolejni producenci.

Inne sieci koncentrujące się na sprzedaży elektroniki, gier czy też filmów mogą mieć więc bardzo duży problem.

A Wy kupujecie w Biedronce?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.