Strona Hotels.com co roku przeprowadza wśród europejskich podróżników ranking, w którym bada - z taksówek w którym mieście turyści są najbardziej zadowoleni. Trzeci raz z rzędu wygrały taksówki z Londynu. Prawie 16% respondentów, biorących udział w badaniu, opowiedziało się za tymi czarnymi pojazdami, oraz ich kierowcami. Wybór ten jest ciekawy również z tego powodu, iż londyńskie taksówki proponują jedne z najdroższych przejazdów na świecie...
Strona Hotels.com co roku przeprowadza wśród europejskich podróżników ranking, w którym bada - z taksówek w którym mieście turyści są najbardziej zadowoleni. Trzeci raz z rzędu wygrały taksówki z Londynu. Prawie 16% respondentów, biorących udział w badaniu, opowiedziało się za tymi czarnymi pojazdami, oraz ich kierowcami. Wybór ten jest ciekawy również z tego powodu, iż londyńskie taksówki proponują jedne z najdroższych przejazdów na świecie...
Drugie miejsce zajęły taksówki z Nowego Jorku, natomiast trzecie - te z Tokio. Następne miejsca, w kolejności zajmują następujące miasta: Berlin, Madryt, Bangkok, Dublin, Kopenhaga, Frankfurt i Paryż.
Na wybór najlepszych i najgorszych przewoźników wpływ miały takie rzeczy jak poziom czystości, wiedza lokalna i znajomość terenu, życzliwość oraz poczucie bezpieczeństwa.
Londyńscy taksówkarze zostali docenieni przede wszystkim dzięki gościnności oraz szerokiej wiedzy. Ponoć uzyskanie licencji kierowcy taksówek nie jest takie proste w Londynie, więc po przejściu bardzo rygorystycznych egzaminów muszą być naprawdę dobrze przygotowani do zawodu.
Jeśli na londyńskiej taksówce świeci się żółte światło - oznacza to, że kabina jest wolna i można 'łapać' pojazd. Każdy pojazd może zabrać do 5 pasażerów. Wszystkie - co jest niezwykle istotne - są przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Ceny kształtują się bardzo różnie, jednak początkowa opłata nie może być mniejsza niż £ 2,20.
Ciekawsze jednak wydają się miejsca ostatnie, a raczej to na totalnie szarym końcu. Chyba nikogo nie zdziwi, że wygrywają Włosi i ich stolica. W Rzymie strach chodzić na piechotę, a podróż samochodem, w tym taksówką, pozostawić należy największym śmiałkom lub ludziom, którzy potrzebują dużej dawki adrenaliny. Rzymscy kierowcy są niemili, jeżdżą niebezpiecznie, samochody są w niezbyt dobrym stanie i jest w nich często dość brudno. Acz w ostatniej kategorii 'przegrywają' z Atenami.
Oto czego możemy się spodziewać na rzymskich ulicach:
Driving in Italy
Respondenci z 15 krajów oceniali 53 miasta. Myślę, że warto sprawdzić, czy na pewno dobrze wybrali. Zanim jednak udamy się na podbój różnych miast i sprawdzanie ich komunikacji, zobaczyć możemy jak kiedyś wyglądały taksówki:
Taksówki świata w Paryżu
Na koniec - piosenka, która chyba każdego zachęci do taksówek, chociażby francuskich:
foto: wikipedia.org
