Jeśli czytasz ten wpis na notebooku Sony VAIO TZ, wyprodukowanym między lipcem 2007 a sierpniem tego roku, to wyłącz go szybko i zadzwoń do Sony, żeby się dowiedzieć co dalej robić. Uważaj, te modele płoną!
Notebooki Sony VAIO TZ, mimo małej wagi i ekranu o przekątnej 11" raczej nie zaliczają się do kategorii netbooków. Wszystko ze względu na cenę - najtańsze wg. Ceneo to wydatek ponad 4,5 tys. zł. A do tego jeszcze są niebezpieczne dla otoczenia.
Z tym niebezpieczeństwem to trochę przesadzam, ale na świecie zarejestrowano już ponad 200 przypadków samozapłonu notebooka, w których lekkie oparzenia odniosło kilka osób. W związku z tym Sony oficjalnie wezwał właścicieli ok. 440 tys. sprzedanych dotąd laptopów o jak najszybsze dostarczenie ich w celu naprawy.
Jeśli czytasz ten wpis na notebooku Sony VAIO TZ, wyprodukowanym między lipcem 2007 a sierpniem tego roku, to wyłącz go szybko i zadzwoń do Sony, żeby się dowiedzieć co dalej robić. Uważaj, te modele płoną!
Notebooki Sony VAIO TZ, mimo małej wagi i ekranu o przekątnej 11" raczej nie zaliczają się do kategorii netbooków. Wszystko ze względu na cenę - najtańsze wg. Ceneo to wydatek ponad 4,5 tys. zł. A do tego jeszcze są niebezpieczne dla otoczenia.
Z tym niebezpieczeństwem to trochę przesadzam, ale na świecie zarejestrowano już ponad 200 przypadków samozapłonu notebooka, w których lekkie oparzenia odniosło kilka osób. W związku z tym Sony oficjalnie wezwał właścicieli ok. 440 tys. sprzedanych dotąd laptopów o jak najszybsze dostarczenie ich w celu naprawy.
Problem podobno tym razem nie dotyczy wadliwych baterii, a usterek związanych z matrycą LCD. Oficjalne informacje koncern opublikował jak dotąd w Japonii, Stanach i Wielkiej Brytanii. W Polsce na razie cisza, dlatego warto samemu zainteresować się sprawą.
Źródło: Engadget