Medyczny tricorder ze "Star Treka" to już nie science fiction. Zdiagnozuje cię w 10 sekund!

Medyczny tricorder ze "Star Treka" to już nie science fiction. Zdiagnozuje cię w 10 sekund!24.05.2013 11:00
Scanadu Scout - diagnoza w 10 sekund

Jak zdiagnozować stan każdego z nas bez prowadzenia czasochłonnych badań? Bohaterowie Star Treka radzili sobie z tym problemem za pomocą tricorderów. Rzeczywistość zaczyna doganiać filmową fikcję i urządzenie o podobnym działaniu zostało niedawno skonstruowane. Jak działa ten zawsze dostępny kieszonkowy diagnosta?

Jak zdiagnozować stan każdego z nas bez prowadzenia czasochłonnych badań? Bohaterowie Star Treka radzili sobie z tym problemem za pomocą tricorderów. Rzeczywistość zaczyna doganiać filmową fikcję i urządzenie o podobnym działaniu zostało niedawno skonstruowane. Jak działa ten zawsze dostępny kieszonkowy diagnosta?

Idea urządzenia działającego podobnie do znanego ze Star Treka tricordera od wielu lat inspiruje konstruktorów. Bohaterowie serii filmów mieli bowiem do dyspozycji sprzęt, który pozwalał na wszechstronną analizę otoczenia, a także diagnozę organizmów żywych.

Co pewien czas pojawiają się na rynku prototypy, które zdaniem twórców mają pomóc w błyskawicznym diagnozowaniu stanu zdrowia. Ponad rok temu w artykule „Tricorder ze “Star Treka” już wkrótce stanie się rzeczywistością? [wideo]” opisywaliśmy projekt firmy Scanadu, która postawiła sobie ambitny cel skonstruowania medycznego tricordera.

Zespół Scanadu
Zespół Scanadu

Od tamtego artykułu minęło już sporo czasu, jednak Scanadu nie spoczęła na laurach. Ta związana z należącym do NASA Centrum Badawczym imienia Josepha Amesa firma rozwinęła swój projekt i pół roku temu zaczęła testy prototypu, które okazały się na tyle obiecujące, że zdecydowano o wdrożeniu go do produkcji.

Scanadu Scout - tak wygląda urządzenie pokazane w serwisie Indiegogo
Scanadu Scout - tak wygląda urządzenie pokazane w serwisie Indiegogo

Gadżet o nazwie Scout to niewielki, płaski krążek, który wystarczy na 10 sekund przyłożyć do czoła, by dostać szczegółowy raport na temat swojego stanu. Scout poinformuje o tętnie, temperaturze skóry i ciała, sprawdzi zawartość tlenu i ciśnienie krwi, częstotliwość oddechu oraz pracę serca.

Dzięki modułowi Bluetooth Scout prześle te dane do smartfona, który wyświetli je w przejrzystej formie. Dedykowana aplikacja będzie zarazem dziennikiem naszego zdrowia - zgromadzi dane z kolejnych badań wykonanych Scoutem. Jako ciekawostkę twórcy urządzenia podają fakt, że zastosowano w nim prawdziwie kosmiczną technologię, a konkretnie RTOS (Real-Time Operating System) Micrium, z którego korzysta m.in. marsjański łazik Curiosity.

Uzupełnieniem tricordera jest opracowany przez Scandau tester moczu i śliny. Wystarczy nanieść niewielką próbkę na specjalny tester, a następnie sfotografować go smartfonem – aplikacja na podstawie widocznych na zdjęciu zmian barw testera jest w stanie określić, czy jesteśmy chorzy na grypę lub anginę. Ponadto sprawdzi w moczu poziom glukozy, białka i azotanów, a także wykryje obecność krwi, ciążę lub fakt korzystania z narkotyków.

Kampania mająca zebrać fundusze na produkcję tricordera rozpoczęła się dzisiaj w serwisie Indiegogo. O zainteresowaniu tym gadżetem dobitnie świadczy fakt, że z zakładanej przez twórców urządzenia kwoty 100 tys. dolarów w chwili pisania tych słów zebrano już niemal 300 tys. i kwota rośnie z każdym odświeżeniem strony. A to dopiero pierwszy dzień!

Zbiórka pieniędzy rozpoczeła się imponująco!
Zbiórka pieniędzy rozpoczeła się imponująco!

Jak zatem widać, zapotrzebowanie na medyczny gadżet, którego pierwsze, kosztujące 199 dolarów egzemplarze mają pojawić się w sklepach w marcu 2014 roku, jest ogromne. Zastanawiam się tylko, czy jego działanie nie będzie odwrotne od zamierzonego i ludzie nie zaczną traktować pobieżnego skanowania funkcji życiowych, popartego konsultacją z doktorem Google, zamiennie z wizytą u prawdziwego lekarza?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.