MójAutobus zamiast myBus! Dlaczego twórcy polskich aplikacji używają angielskich nazw?

MójAutobus zamiast myBus! Dlaczego twórcy polskich aplikacji używają angielskich nazw?03.02.2015 08:15
Zdjęcie kobiety pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

Czy nie wkurza was fakt, że niektóre aplikacje, które dostępne są na rynku polskim i skierowane są do polskiego odbiorcy, ukazały się z angielskim tytułem?

Mam focus tworzyć fajny kontent, by było spontanicznie i kreatywnie - powiedział w rozmowie z naTemat.pl Remigiusz Wierzgoń, twórca trzeciego najchętniej subskrybowanego kanału na YouTube w Polsce.

“Focus”, “kontent” - te dwa wyrazy wystarczyły, by w Internecie albo tę wypowiedź wyśmiano, albo się na nią oburzano. I całkiem słusznie, bo wtrącanie angielskich słów zamiast ich polskich odpowiedników irytuje.

Tyle że oburzenie co niektórych jest dziwne, bo przecież obcojęzyczne wyrazy weszły już do potocznego języka Sieci. Niestety. I jakoś wcześniej wielkich protestów nie było.

Zdjęcie pary pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie pary pochodzi z serwisu shutterstock.com

Śmiech jest więc niezrozumiały, bo przecież gdzie nie spojrzymy - angielskie wtrącenia, angielskie nazwy. Nie dziwię się jednemu z komentujących, który na (dobrą) informację o pojawieniu się aplikacji myBus w Łodzi zareagował tak:

Dlaczego MyBus a nie MójAutobus. Dlaczego nie po Polsku ? Czemu twórca aplikacji nazwa ją po Angielsku chociaż ma służyć Polakowi ?!

“Nazwa była wybierana w kontekście dostępnych domen internetowych, a tam już nie ma takiej dowolności w wyborze nazw” - tłumaczy w rozmowie z nami Tadeusz Gancarz z zespołu odpowiedzialnego za aplikację myBus.

mójAutobus zamiast myBus?

Ale powód jest jeszcze jeden, jeszcze bardziej oczywisty: myBus powstało z myślą, by trafić też do innych krajów. Angielska nazwa jest więc naturalna, zrozumiała dla wszystkich. Wyjaśniają twórcy:

Nazwę naszej aplikacji myBus online wybraliśmy przede wszystkich z dwóch powodów: firmy R&G i TARAN działają w kilku państwach - stąd jedna uniwersalna nazwa aplikacji na wszystkie rynki. Zakładaliśmy też, że z aplikacji będą korzystać również obcokrajowcy, aplikacja jest w całości przetłumaczona na język angielski.

Z drugiej strony byłoby miło, gdyby aplikacja ukazująca się na polskim rynku miała polski tytuł. Bo czemu nie?

Zdjęcie smartfona pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie smartfona pochodzi z serwisu shutterstock.com

Owszem, to szukanie dziury w całym, myBus czy inne tego typu nazwy są w miarę zrozumiałe i to żaden problem. Ale… byłoby miło. Warto myśleć o klientach z Polski. I tyle.

Jesteśmy w Polsce, mówimy po polsku, korzystajmy z aplikacji z polskimi tytułami. Albo niech chociaż będą obok, w nawiasie. Ale niech będą.

Jeśli wkurza nas “kontent”, “fokus”, to niech wkurzają nas też anglojęzyczne nazwy. To dokładnie ten sam problem. I walczmy o to, żeby twórcy pamiętali o polskich tytułach.

Nie dotyczy to przecież wyłącznie aplikacji. Tak samo może być z grami czy filmami. Wielu oburza się, jeśli gry dostają polskie podtytuły. Ale co w tym złego? Czy nieSławny jest gorszy od inFamous? Moim zdaniem nie. A świadczy o tym, że polski klient jest ważny.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.