Na urlop na …Antarktydę

Na urlop na …Antarktydę13.01.2010 17:00
Sabina Stodolak

Urlopowicze dzielą się na tych, którzy lubią tradycyjne formy urlopu (leżymy plackiem na plaży), na tych którzy lubią zwiedzać (jedziemy do Paryża) oraz na tych, którym marzą się wyjątkowe ekspedycje. Ci ostatni ostatnio zainteresowali się wyprawami na …Antarktydę. Prawie 40 tys. osób rocznie decyduje się spędzić urlop na Biegunie Południowym. Jeździ się tam najczęściej naszą zimą, bowiem wtedy, na Antarktydzie jest lato. Jeśli jednak oczekiwalibyście wyższych niż dziś w Polsce temperatur, moglibyście się srogo zawieść. W trakcie podbiegunowego lata, temperatura wynosi średnio około - 32°C.

Urlopowicze dzielą się na tych, którzy lubią tradycyjne formy urlopu (leżymy plackiem na plaży), na tych którzy lubią zwiedzać (jedziemy do Paryża) oraz na tych, którym marzą się wyjątkowe ekspedycje. Ci ostatni ostatnio zainteresowali się wyprawami na …Antarktydę. Prawie 40 tys. osób rocznie decyduje się spędzić urlop na Biegunie Południowym. Jeździ się tam najczęściej naszą zimą, bowiem wtedy, na Antarktydzie jest lato. Jeśli jednak oczekiwalibyście wyższych niż dziś w Polsce temperatur, moglibyście się srogo zawieść. W trakcie podbiegunowego lata, temperatura wynosi średnio około - 32°C.

Wycieczki na Antarktydę to niezwykle kosztowna sprawa – można powiedzieć, że jest to wyjazd luksusowy, choć ani SPA, ani też wylegiwania się na plaży z drinkiem z palemką w ręku na Antarktydzie nie uświadczymy. Co więc ciągnie ludzi do odwiedzania siódmego kontynentu? Dziura ozonowa? Średnia temperatura na poziomie -55°C, a może porywiste wiatry przy których może zamarznąć gałka oczna?

Podczas podbiegunowego lata, na Antarktydzie można poobserwować dość monotematyczną  faunę (głównie pingwiny i foki) oraz florę (na którą składają się głównie porosty, mchy oraz dwa gatunki roślin (nieco większe zróżnicowanie występuje na wyspach). Na samej stacji badawczej Południowego bieguna można skorzystać z siłowni, sali gimnastycznej, sauny a także nacieszyć oko roślinnością z oranżerii (po kilku dniach w pełni białego krajobrazu jest to niewątpliwie przyjemne doznanie). Komercyjnych baz dla turystów jak na razie nie ma – nie ma bowiem dokładnego podziału Antarktydy na części należące do określonych Państw. Jeśli jednak turystyka na Antarktydzie nadal będzie się rozwijać, niewykluczone, że doczekamy się hotelików dla turystów.

Z atrakcji, które czekają na turystów na pewno należy wymienić zwiedzanie  kilku stacji antarktycznych, specjalne imprezy z lodołamaczami, możliwość spędzenia nocy pod namiotem (przypominam - 32°C), wyprawy na nartach w głąb kontynentu i inne.

Jak na razie, naukowcy zwracają uwagę, że wzrost zainteresowania wycieczkami na koło podbiegunowe sprzyja ocieplaniu klimatu Antarktydy, co jest niebezpieczne z ekologicznego punktu widzenia. Żaden kraj zaś nie poczuwa się do dbania o interesy Antarktydy i wprowadzenia limitów na turystykę podbiegunową. (Nawet tak drobna rzecz, jak załatwienie przez turystę potrzeb fizjologicznych poza stacją – co przy tej temperaturze może być naprawdę ekstremalnym doznaniem – powoduje zmiany w populacji drobnoustrojów glebowych i zmienia Antarktydę).

Na razie więc, jesteś miłośnikiem śniegu, lodowców i wciskającego się za kołnierz zimna możesz wykupić sobie wycieczkę na Antarktydę. Koszt takiej wycieczki to wydatek rzędu kilkunastu tysięcy dolarów. (5 lat temu, wyprawa w głąb Antarktydy kosztowała około 25 tys$ + przelot do Nowej Zelandii). W Polsce, wycieczki na Antarktydę organizuje kilkanaście biur podróży – przykładowa, 16 dniowa  wyprawa organizowana przez Logos Tour to wydatek 28.900 zł od osoby. Zainteresowanym podaję link do programu wyprawy.

Jak to mówią, de gustibus non est disputandum – ja już czuję się jakbym mieszkała na biegunie – wystarczy tylko wychylić nos za drzwi. Płacić dodatkowo za to, aby było jeszcze zimniej, uważam za wyjątkową nierozważność. Z drugiej jednak strony, móc powiedzieć, że było się na wszystkich kontynentach świata to nie lada wyczyn, a oglądanie na żywo pingwinów królewskich na pewno robi wrażenie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.