Najdziwniejsze gadżety erotyczne [przegląd 18+]

Najdziwniejsze gadżety erotyczne [przegląd 18+]24.08.2016 11:40
Michał Puczyński

Wyobraźnia ludzka nie zna granic, zwłaszcza w sferze seksualności. Myślałeś, że wiesz wszystko o tym, co i gdzie można sobie wsadzić? Prawdopodobnie nie wiedziałeś niczego. Poznaj najbardziej zadziwiające gadżety erotyczne dostępne w zwykłej sprzedaży. Wystarczy zamówić i zapłacić. To legalne.

Być może żaden z poniższych produktów nie wyda ci się dziwny. Być może jesteś koneserem i wszystkie dobrze znasz, a z niektórych regularnie korzystasz. I świetnie – one wszystkie powstały dlatego, że istniało zapotrzebowanie. Ten przegląd nie ma na celu piętnowania użytkowników gadżetów erotycznych. Czasem jego ton może ci się wydać niepoważny, ale sam chyba przyznasz, że pierścień erekcyjny z uszami królika to coś, co na ustach osoby niewtajemniczonej może wywołać szczery uśmiech.

Wibratory z króliczkiem

Źródło zdjęć: © amazon.com
Źródło zdjęć: © amazon.com

Wibrator jak wibrator – chyba najnormalniejsze urządzenie erotyczne na świecie. Czy może czymś zaskoczyć? Okazuje się, że tak. Na przykład tym, że całą podgrupę produktów stanowią wibratory z króliczkiem. Mają nawet swoją stronę na Wikipedii.

Produkt przeznaczony jest tylko dla kobiet. Część główną należy włożyć do pochwy, zaś główka królika powinna dotykać łechtaczki. Gdy całość wibruje, uszy królika poruszają się, dostarczając mocnych wrażeń.

Ciekawostka: tego typu wibratory powstały w latach 90., ale spopularyzował je występ w jednym z odcinków „Seksu w wielkim mieście”. Ten odcinek.

Sex And The City Rabbit Vibrator

Huśtawki

Łiiiiii!, Źródło zdjęć: © swingeroos.com
Łiiiiii!
Źródło zdjęć: © swingeroos.com

Jeżeli nudzą cię zwykłe pozycje, a na widok łóżka co najwyżej zachciewa ci się spać, możesz wypróbować pomysłowe sekshuśtawki. Mocuje się je w futrynie drzwi. Następnie kobieta umieszcza dłonie i stopy – lub inne części ciała, zależnie od projektu urządzenia, a tych jest sporo – w strzemionach, dając swobodny dostęp do miejsc strategicznych. Udźwig konstrukcji jest spory, więc mężczyzna może zamienić się z partnerką miejscami, jeśli macie pomysł, jak miałoby to funkcjonować.

Miotełka do łaskotania

Źródło zdjęć: © amazon.com
Źródło zdjęć: © amazon.com

Każdy ma swoje dziwactwo. Niektórych kręcą łaskotki. Specjalnie dla tych osób wyprodukowano miotełki do łaskotania – teraz dostępne także w wersjach firmowanych nazwiskiem Christiana Greya. To proste narzędzia do gry wstępnej, które zaleca się stosować w połączeniu z kajdankami, więzami lub innymi przedmiotami unieruchamiającymi partnera.

Producenci zachęcają do wypróbowania delikatnego miziania karku, przesuwania piórek wzdłuż gardła i eksperymentowania z innymi technikami!

Nieklejąca taśma klejąca

Źródło zdjęć: © amazon.com
Źródło zdjęć: © amazon.com

Skoro już wspomnieliśmy o krępowaniu, warto dodać, że dla miłośników seksu w wersji bondage przygotowano specjalne taśmy klejące, które nie przyczepiają się do włosów i mogą być łatwo odlepione od ciała.

„Doskonałe na wieczory kawalerskie i panieńskie” - twierdzi producent. Hmm.

Jadalne markery do ciała

Źródło zdjęć: © amazon.com
Źródło zdjęć: © amazon.com

Jeżeli masz w sobie coś z artysty, w ramach gry wstępnej możesz pomalować ciało swojego partnera. A następnie wylizać je do czysta. Erotyczne jadalne markery zawierają barwnik na bazie cukru, którego smak różni się w zależności od koloru.

Świetna zabawka także dla dzieci!

Zestaw do czyszczenia odbytu

Źródło zdjęć: © amazon.com
Źródło zdjęć: © amazon.com

Niestety, ale niektóre miejsca zostały stworzone nie tylko do przyjemności. My Shiney Hiney to jeden z licznych zestawów do czyszczenia odbytu, jakie można znaleźć w Internecie. W jego skład wchodzą wymienne szczoteczki o miękkim włosiu, długi i wygodny aplikator, a nawet przejściówka pozwalająca założyć szczotkę na palec.

Rodzi się wiele wątpliwości i pytań, których mimo wszystko nie zadamy.

Pierścień erekcyjny z masażerem łechtaczki

Źródło zdjęć: © adameve.com
Źródło zdjęć: © adameve.com

Być może nazwa tego gadżetu jest skomplikowana, ale w rzeczywistości to bardzo proste urządzenie. Pierścień erekcyjny to obręcz zakładana na penisa, mająca za zadanie przedłużyć erekcję (czasowo, nie rozmiarowo) i opóźnić ejakulację. Robi to, ściskając organ i utrudniając przepływ krwi. Pierścień może być wyposażony w masażer łechtaczki, czyli wypustkę, która dotyka wrażliwego kobiecego punktu. Często wypustka jest wyposażona w funkcję wibracji.

Na tym fundamencie zbudowano znacznie ciekawsze urządzenie.

Wibrujący masażer punktu P z pierścieniem erekcyjnym z uszami królika

Źródło zdjęć: © adameve.com
Źródło zdjęć: © adameve.com

Masażer punktu P to specjalna zatyczka analna wyprofilowana tak, by masować prostatę. Jest krótsza niż wibrator, ma kształt przypominający grot strzały. Zwykle jest wyposażona w szeroką końcówkę, która zapobiega przypadkowemu wciśnięciu aparatu w całości do odbytu. Produkt stworzono dla mężczyzn, choć istnieją również zatyczki dla kobiet – także w wariantach fetyszystycznych, na przykład z doczepionymi długimi, puszystymi ogonami.

Sam masażer to przyrząd względnie zwyczajny i niezaskakujący. Wrażenie robi dopiero zatyczka połączona z pierścieniem erekcyjnym, wyposażonym na dodatek w wibrujące uszy królika, które już dobrze znamy. W ten sposób podczas stosunku i mężczyzna, i kobieta są stymulowani na co najmniej dwa sposoby.

Tylko na dwa? Można więcej!

Kulki analne przywiązywane do moszny

Źródło zdjęć: © lovehoney.co.uk
Źródło zdjęć: © lovehoney.co.uk

Niezagospodarowana zostaje jeszcze moszna – czemu więc przymocować do niej strap-onu z kulkami analnymi? Te oczywiście wędrują do odbytu kobiety. Jedną z uprzęży zakładamy na penisa, drugą na worek mosznowy. W ten sposób możliwe jest uprawianie seksu waginalnego i analnego jednocześnie.

„Podwójna penetracja bez konieczności udziału drugiego partnera!” - zachwala producent. Zaiste, technologia pędzi na złamanie karku.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.