Najnowsze filmy o mafii i gangsterach – TOP 10

Najnowsze filmy o mafii i gangsterach – TOP 1026.06.2019 14:36
"Drive" to jeden z najważniejszych, a zarazem najbardziej nieoczywistych filmów gangsterskich
Źródło zdjęć: © youtube.com
Tatiana Naklicka

Don Vito Corleone, Tony Montana, Jimmy Conway – to postaci z kultowych filmów o mafii. Kino gangsterskie dzięki nim wspięło się na wyżyny. Czy najnowsze produkcje mogą im dorównać? Prawdopodobnie nie, jednak czerpanie z arcydzieł i tworzenie własnych projektów to prawdziwa frajda, nie tylko dla twórców, ale również dla widzów. Postanowiliśmy sprawdzić, co się dzieje we współczesnym kinie gangsterskim. Wybraliśmy 10 najlepszych filmów o mafii wyprodukowanych po 2010 roku.

"Drive" (2011)

Ranking najlepszych filmów o mafii otwiera nieoczywisty obraz Nicolasa Windinga Refna, który łączy w sobie poetyckie obrazowanie z brutalnością i muzyką electropop. "Drive" przyciągnął widzów jak magnes prostą fabułą, której sposób podania prezentuje się naprawdę zjawiskowo.

"Drive" to solidne kino akcji, Źródło zdjęć: © youtube.com
"Drive" to solidne kino akcji
Źródło zdjęć: © youtube.com

Driver na co dzień pracuje jako kaskader, a wieczorami wozi gangsterów. Przysłowiowe życie na krawędzi zmienia się wraz z pojawieniem się pięknej sąsiadki Irene i jej synka. "Drive" zasługuje na szczególne wyróżnienie na liście najlepszych filmów o gangsterach – urzeka magią zdjęć, świetnymi rolami (ukłony dla Ryana Goslinga) oraz wspomnianym soundtrackiem, na którym króluje "Nigthcall" Kavinsky'ego.

Poza tym nie wolno zapominać o scenach pościgów wyjętych prosto z "Bullitta", a także nawiązaniach do kultowego "Złodzieja" Michaela Manna. Na uwagę zasługuje także film Refna "Tylko Bóg wybacza" (2013), który wraz z Ryanem Goslingiem jeszcze mocniej wchodzi w środowisko gangsterskie.

"Pakt z diabłem" / Black Mass (2015)

Scott Cooper stworzył klasyczny film gangsterski "Pakt z diabłem", w którym zgromadził świetną obsadę aktorską na czele z Johnnym Deppem i Joelem Edgertonem. Czy jednak dał im faktycznie pojedynkować się z szatanem?

Johnny Depp w "Pakcie z diabłem" gra główną rolę, Źródło zdjęć: © youtube.com
Johnny Depp w "Pakcie z diabłem" gra główną rolę
Źródło zdjęć: © youtube.com

Tytuł "Black mass" oznacza "Czarną mszę", co pozwala widzowi na swobodniejszą interpretację zdarzeń niż w przypadku "Paktu z diabłem". Biograficzny film opowiada historię Jamesa "Whiteya" Bulgera, który w latach 70. i 80. trząsł bostońskim półświatkiem, na co pozwoliła mu sama policja.

Szansę od FBI wykorzystał w 100%. Był bezwzględny i czarujący jednocześnie. Z uśmiechem na twarzy strzelał w głowę rozmówcy. Nie bał się konsekwencji. Podobnie kinomaniacy – nie muszą się bać "Paktu z diabłem".

Jedyne, co może lekko wytrącać z rytmu, to charakteryzacja Johnny'ego Deppa upodabniająca aktora do Draculi. Może jednak Scott Cooper chciał, by główny bohater był takim mafiozo-krwiopijcą?

"Bogowie ulicy" / End of Watch (2012)

David Ayer proponuje widzom połączenie kina policyjnego z kinem gangsterskim. Prawa bronią dwaj funkcjonariusze, a zarazem najlepsi przyjaciele – Brian Taylor i Mike Zavala. Na co dzień patrolują ulice Los Angeles opanowane przez groźnych członków gangu. Makabryczna zbrodnia odkryta przez policjantów stanie się początkiem walki z mafią, która właśnie wydała na nich wyrok.

"Bogowie ulicy" pokazują mroczne oblicze Los Angeles, Źródło zdjęć: © youtube.com
"Bogowie ulicy" pokazują mroczne oblicze Los Angeles
Źródło zdjęć: © youtube.com

O sukcesie filmu "Bogowie ulicy" zadecydował prosty zabieg – Taylor ma przyczepioną kamerkę przemysłową, dzięki której widzowie mogą się przenieść w sam środek wydarzeń.

Chcecie znaleźć się pod kulami w opanowanym przez gangsterów Los Angeles? Na uwagę poza sposobem kamerowania zasługuje również gra aktorska Jake'a Gyllenhaala i Michaela Peny, którzy stworzyli zaskakujący duet.

"Ichi zabójca" / Koroshiya 1 (2011)

"Ichi zabójca" to jeden z najstarszych (obok "Drive") filmów w tym rankingu. Fascynacja brutalnym kinem południowokoreańskim nie pozwala o nim nie wspomnieć. Warto jednak uprzedzić wrażliwszych widzów, że brutalne i krwawe sceny pojawiają się co chwilę.

"Ichi zabójca" to wyjątkowo brutalny film, Źródło zdjęć: © youtube.com
"Ichi zabójca" to wyjątkowo brutalny film
Źródło zdjęć: © youtube.com

Takashi Miike nie stworzył łatwego filmu. Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość, ponieważ za pierwszym razem można zostać zniechęconym. Niektórzy podchodzili do "Ichi zabójcy" trzy-cztery razy, zanim akcja wciągnęła ich maksymalnie. Ten film to prawdziwa jazda bez trzymanki w najlepszym wydaniu.

Szef Yakuzy ginie. Wraz z nim przepada 300 milionów jenów. Kahikara postanawia przywłaszczyć sobie pieniądze. Zapach gotówki przyciąga również członków Yakuzy. "Ichi zabójca" jest często klasyfikowany jako połączenie kina gangsterskiego i czarnej komedii. Przymiotnik "czarny" warto w tym wypadku zamienić na słowo "czerwony", ponieważ krew leje się tutaj hektolitrami.

"Nocne życie" / Live by Night (2016)

"Nocne życie" w reżyserii Bena Afflecka to film dopieszczony pod względem realizmu lat 20. i 30. ubiegłego wieku. Stroje, a także piękne kadry Bostonu i Tampy na Florydzie robią naprawdę wielkie wrażenie. Od początku można zauważyć, że film na podstawie książki Dennisa Lehane'a jest zrobiony bardzo klasycznie.

"Nocne życie" to solidne kino gangsterskie, Źródło zdjęć: © youtube.com
"Nocne życie" to solidne kino gangsterskie
Źródło zdjęć: © youtube.com

Główny bohater Joe jest synem szefa policji. Woli jednak życie w półświatku. W pewnym momencie trafia nawet do więzienia. Kiedy wychodzi z celi ma w głowie ułożony plan, który pozwala mu się wspinać po kolejnych szczeblach kariery gangsterskiej.

Nie uda się ukryć, że wiele osób krytykuje najnowsze dzieło Afflecka. "Nocne życie" to przykład filmu rzemieślniczego. Jeśli zatem lubicie solidne kino gangsterskie z ciekawymi kreacjami drugoplanowymi, a poza tym potraktujecie ten film jako czystą rozrywkę, propozycja od Bena Afflecka nie zawiedzie waszych oczekiwań.

"Gracz" / The Gambler (2014)

Każdy gangster jest graczem, jednak nie każdy gracz powinien zadawać się z gangsterami – Mark Wahlberg przekonał się o tym w nowej odsłonie filmu "Gracz" z 1974 roku.

Jim na co dzień jest wypalonym pracą nauczycielem akademickim. Wieczorem wybiera hazard, który, choć na chwilę podnosi mu poziom adrenaliny. Nie zawsze jednak ma szczęście. Jim przegrywa dużą sumę pieniędzy. Aby oddać dług, postanawia zwrócić się bezpośrednio do grubej ryby półświatka, Franka.

"Gracz" to remake filmu z 1974 roku, Źródło zdjęć: © youtube.com
"Gracz" to remake filmu z 1974 roku
Źródło zdjęć: © youtube.com

To właśnie Frank, a tak naprawdę grający go John Goodman sprawił, że "Gracz" pojawił się w rankingu filmów gangsterskich. Monolog aktora oraz jego spojrzenie prosto w oczy widza sprawia, że o tej kreacji nie można zapomnieć.

Co ciekawe, film miał początkowo wyreżyserować Martin Scorsese, jednak ostatecznie odrzucił projekt. W produkcji czuć jednak jego ducha, a "Gracz" to solidne kino akcji z Markiem Wahlbergiem.

"Legend" (2015)

Akcja "Legend" przenosi widza do Londynu z przełomu lat 50. i 60. XX wieku. Opiera się na figurach dwóch braci bliźniaków, Ronalda i Reginalda Kayów, którzy trzęśli światkiem przestępczym. W podwójnej roli wystąpił Tom Hardy.

"Legend" to biograficzna historia osadzona w Londynie lat 50. i 60. XX wieku, Źródło zdjęć: © youtube.com
"Legend" to biograficzna historia osadzona w Londynie lat 50. i 60. XX wieku
Źródło zdjęć: © youtube.com

Aktor miał olbrzymie pole do popisu, ponieważ Ronald i Reginald to dwie skrajne osobowości. Reginald jest spokojny i wyważony. Ronalda wyróżniają psychopatia oraz sadyzm. Obaj są niebezpieczni. Prowadzą bar, który jest przykrywką dla mafijnych interesów i porachunków.

Film "Legend" to świetne kino akcji trzymane w ryzach przez scenarzystę filmu "Tajemnice Los Angeles" (1998) Briana Helgelanda. Historia jest oparta na faktach, co trzeba uznać za dodatkowy plus produkcji.

"Pitbull. Ostatni pies" (2018)

W rankingu najlepszych współczesnych filmów o mafii i gangsterach pojawia się również polski wątek. W 2005 roku rodzimą widownię zelektryzował serial "Pitbull". Kultowe postaci (Despero, Gebels, Metyl, Nielat) pojawiają się w kolejnych pełnometrażowych produkcjach.

"Pitbull. Ostatni pies" to film Władysława Pasikowskiego z 2018 roku, Źródło zdjęć: © youtube.com
"Pitbull. Ostatni pies" to film Władysława Pasikowskiego z 2018 roku
Źródło zdjęć: © youtube.com

Dwie z nich ("Pitbull. Nowe porządki" oraz "Pitbull. Niebezpieczne kobiety") zostały zrealizowane przez Patryka Vegę w 2016 roku. Na tej liście pojawia się jednak "Pitbull. Ostatni pies" Władysława Pasikowskiego, ponieważ wracają tutaj Despero, Metyl oraz Quantico (dawniej Metyl). Historia dotyczy walki stołecznej policji z gangami, które nie odstają od tych z Ameryki Północnej. Zmieniają się tylko kostiumy i krajobrazy.

Film Pasikowskiego to czyste kino sensacyjne w wydaniu, które zachwyci niejednego fana serii.

"New World" / Son-se-gae (2013)

"New World" to kolejny film z Korei Południowej o mafii, który wciąga widza od pierwszych minut. Ten wspaniały spektakl ogląda się z prawdziwą przyjemnością.

Fabuła jest dość prosta – tajniak przenika w struktury największej koreańskiej grupy przestępczej. Choć jego zadaniem jest rozbicie gangu, mężczyzna staje na rozdrożu – pomiędzy lojalnością wobec pracodawców a nowymi przyjaciółmi.

"New world" to czysta rozrywka w koreańskim wydaniu, Źródło zdjęć: © youtube.com
"New world" to czysta rozrywka w koreańskim wydaniu
Źródło zdjęć: © youtube.com

Fani azjatyckiego kina na pewno rozpoznają Min-sik Choi'a, który rewelacyjnie zagrał w "Oldboyu", a także "Pani Zemście" oraz thrillerze "Ujrzałem diabła".

"Więzy krwi" / Blood Ties (2013)

Autor świetnego thrillera psychologicznego "Nie mów nikomu" Guillaume Canet stworzył film o porachunkach dwóch braci, z których jeden stoi na straży prawa, a drugi żyje w środowisku gangsterskim.

"Więzy krwi" trzyma w napięciu przez cały seans, Źródło zdjęć: © youtube.com
"Więzy krwi" trzyma w napięciu przez cały seans
Źródło zdjęć: © youtube.com

Historia "Więzów krwi" rozgrywa się w latach 70. XX wieku. Film może w niektórych momentach przypominać "Bogów ulicy", co łączy się z faktem, że scenariusz do obu produkcji napisał James Gray.

Reżyserowi udało się przede wszystkim zgromadzić świetną obsadę – Clive'a Owena, Billy'ego Crudupa, Matthiasa Schoenaertsa, Marion Cottilard, Zoe Saldanę i Milę Kunis.

Lubicie nowe filmy z kina gangsterskiego, a może wolicie stare filmy o mafii, które wyróżnia niewątpliwie świetny klimat? W wyżej wymienionych produkcjach widać zafascynowanie kultowymi pozycjami. W niektórych przebijają się czyste kalki, jednak najważniejszy wydaje się fakt, że współcześni twórcy nadal próbują wprowadzić coś świeżego do skostniałego gatunku gangsterskiego.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.