Ostatnio był przepis na kaloryczne ciasto - więc teraz wypada podpowiedzieć, jak te kalorie spalić. Albo raczej może: czego nie robić, żeby nie zostały na nas na dłużej, w postaci wypełnionych komórek tłuszczowych naszego ciała. Pisałam już o tym, jakie popełniamy błędy związane z odchudzaniem - czas na 7. grzechów głównych stosowanych diet.
Ostatnio był przepis na kaloryczne ciasto - więc teraz wypada podpowiedzieć, jak te kalorie spalić. Albo raczej może: czego nie robić, żeby nie zostały na nas na dłużej, w postaci wypełnionych komórek tłuszczowych naszego ciała. Pisałam już o tym, jakie popełniamy błędy związane z odchudzaniem - czas na 7. grzechów głównych stosowanych diet.
Błąd 1: jedzenie zbyt mało - popadanie w skrajność i zjadanie zbyt mało bardzo skutecznie... uniemożliwia utratę wagi, ponieważ nasze ciało potrafi sobie radzić w różnych warunkach. Przestawia się wtedy na niższe zapotrzebowanie na produkty odżywcze, oraz... zaczyna spalać mięśnie zamiast tłuszczu. W miarę bezpiecznie jest więc jeść minimum około 1000 kcal dziennie.
Błąd 2: monotonna dieta - prawdziwie modne zrobiły się jakiś czas temu diety oparte o konkretną grupę produktów spożywczych. Takie jedzenie bardzo szybko nam się po prostu znudzi, a wtedy łatwiej będzie nam zacząć "oszukiwać" i sięgać po diametralnie inne niż to, co mamy na talerzu, potrawy.
Błąd 3: stosowanie diet "wyczynowych" - jeżeli wybrana dieta składa się z samych egzotycznych produktów i skomplikowanych potraw, to nikła jest szansa na to, żeby udało nam się jej trzymać. Szybko nam się odechce siedzenia pół dnia w kuchni i szukania po dziesięciu sklepach odpowiednich składników.
Błąd 4: uleganie impulsom - typowym przykładem zjawiska jest tłumaczenie sobie "ok, jestem na diecie, ale przecież kawałek tego pysznego ciasta od cioci jakoś mocno mi nie zaszkodzi". Przeważnie powtarzamy sobie coś takiego kilka razy dziennie.
Błąd 5: dojadanie, żeby się nie zmarnowało - to zwłaszcza u nas w Polsce częsty odruch, wpojony jeszcze w dzieciństwie. Dojadamy wszystko, nie tylko potrawę, ale także wszystkie jej składniki, które zostały po zakończonym gotowaniu. Zjadamy tym sposobem często nawet dwukrotnie więcej, niż mieliśmy zamiar.
Błąd 6: nieprawidłowe zamiany składników - zamiana schabowych na kotlety sojowe czy wędlin na żółty ser (albo wręcz listek sałaty), to najbardziej popularne czynności mające na celu poprawienie sposobu odżywiania. Tymczasem dieta nie staje się dużo zdrowsza, jest za to kiepsko zbilansowana. Układać trzeba ją zawsze jako całość, nie tylko zamieniać niektóre wybrane składniki.
Błąd 7: wszystko albo nic - wystarczy, że skusimy się na dodatkową kostkę czekolady, a już rzucamy dietę bo przecież nie wytrwaliśmy w silnym postanowieniu. Tym sposobem kolejne próby zmiany sposobu odżywiania się kończą się zwykle po kilku dniach, a my zostajemy z przekonaniem, że nigdy nam się nie uda.