Nazistowskie propagandowe gry planszowe. Bombarduj Anglię i pływaj U-bootem

Nazistowskie propagandowe gry planszowe. Bombarduj Anglię i pływaj U-bootem22.11.2012 10:21
Adler Luftverteidigungsspiel (1941 r.)

Jednym z filarów, na których Adolf Hitler oparł swoją władzę, była nowoczesna i niezwykle skuteczna propaganda. Odpowiedzialny za nią Joseph Goebbels nie tylko doceniał znaczenie radia i telewizji, ale też nie zaniedbywał indoktrynacji młodego pokolenia Niemców. Używano do tego takich narzędzi jak rozrywka i przeznaczone dla najmłodszych, propagandowe gry planszowe. Jak wyglądały?

Nazistowskie gry - 1

Jednym z filarów, na których Adolf Hitler oparł swoją władzę, była nowoczesna i niezwykle skuteczna propaganda. Odpowiedzialny za nią Joseph Goebbels nie tylko doceniał znaczenie radia i telewizji, ale też nie zaniedbywał indoktrynacji młodego pokolenia Niemców. Używano do tego takich narzędzi jak rozrywka i przeznaczone dla najmłodszych, propagandowe gry planszowe. Jak wyglądały?

Po latach wypełnionych elektroniczną rozrywką coraz więcej graczy zwraca się w stronę tytułów, które zamiast siedzenia przed monitorem dają okazję do spotkania ze znajomymi i zmierzenia się w rozgrywce, toczonej nie w wirtualnym świecie, ale na stole za pomocą różnych plansz, map, figurek i pionków. Jak stwierdził Wiktor Janik, menedżer sklepu z grami planszowymi i aktywny uczestnik polskiej społeczności planszówkowych graczy:

Od kilku lat obserwujemy powrót planszówek, mówi się o renesansie. Tak jak na przełomie lat 80. i 90. był pierwszy boom zainteresowania planszówkami i wyrosło całe pokolenie nazywane pokoleniem Magii i Miecza, tak od kilku lat planszówki są konkurencją dla gier komputerowych.

Znaczenie gier planszowych podkreśla m.in. Bogusław Kleszczyński z Biura Edukacji Publicznej IPN-u, który zwraca uwagę na ich edukacyjny aspekt:

Gry planszowe wywodzą się z edukacji. W starożytności i średniowieczu szachy stanowiły element edukacji wodzów. A w wieku XIX tzw. gry strategiczne stały się elementem edukacji oficerów w armiach Europy i USA.
Joseph Goebbels
Joseph Goebbels

To, co współcześnie jest dla nas po prostu rozrywką, przed laty bywało narzędziem inżynierii społecznej. Inteligentny, a zarazem, przynajmniej do pierwszych klęsk, ślepo zapatrzony w Hitlera Joseph Goebbels (każde z szóstki jego dzieci miało imię zaczynające się na H, co miało być hołdem dla przywódcy III Rzeszy), zaprzągł do pracy nie tylko radio, telewizję, prasę czy wielkie widowiska, ale postanowił kształtować pożądane przez nazistów postawy również przez zabawę, wychodząc z założenia, że:

Juden Raus! (1936 r.)

Juden Raus! (1936 r.)
Juden Raus! (1936 r.)

Gdy w 1930 roku Goebbels zaczął odpowiadać za propagandę NSDAP (Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników), jednym z kluczowych punktów, wokół których budował prohitlerowską propagandę, był antysemityzm. Następstwem zdobycia władzy przez narodowych socjalistów były tzw. ustawy norymberskie z 1935 roku, pozwalające m.in. na pozbawienie Żydów niemieckiego obywatelstwa.

Następstwem wprowadzenia nowego prawa była gra "Juden Raus!", dzięki której niemieckie rodziny mogły bawić się w wypędzanie Żydów. Co istotne, gry nie stworzyli hitlerowscy propagandyści – wyprodukowała ją firma Gunther & Co, nawiązując do coraz popularniejszego wraz z narastającym antysemityzmem tematu. Twórcy gry reklamowali ją, zapewniając, że jest „zabawna, pouczająca i solidnie wykonana”.

Zadaniem graczy było wyprowadzenie figurek Żydów poza mury miasta i wysłanie ich do Palestyny. Poza planszą i kostką do gry używano sześciu figurek ze spiczastymi kapeluszami, na których narysowano karykatury Żydów. Co istotne, gra nie spodobała się narodowym socjalistom. Ich zdaniem bagatelizowała problem, sugerując, że można go rozwiązać kilkoma rzutami kostką i wykorzystywała istotną dla nazistów kwestię dla zysku firmy, która ją wydała.

Wehrschach (1938 r.)

Wehrschach (1938 r.)
Wehrschach (1938 r.)

Jeszcze przed rozpoczęciem wojny Wehrmacht wydał grę strategiczną, która miała przybliżyć graczom współczesne pole bitwy. Gra przypominała zmodyfikowane szachy – podobieństwo wynikało m.in. z planszy, wyglądającej jak powiększona szachownica o wymiarach 11 na 11 pól.

Na planszy gracze rozmieszczali po 18 figurek, odzwierciedlających różne rodzaje wojska. Każda z nich mogła poruszać się o określoną liczbę pół, a na planszy umieszczono również linie symbolizujące przeszkody wodne.

Bomber über England (1940 r.)

Gdy po zajęciu Francji Hitler przygotowywał się do inwazji na Wielką Brytanię, wstępem do tej operacji miała być ofensywa w powietrzu i zniszczenie angielskiego lotnictwa. Kilkutygodniowa kampania powietrzna zyskała później miano Bitwy o Anglię i to właśnie do niej nawiązuje gra Bomber über England.

Od strony technicznej jest to odpowiednik flippera – gracz za pomocą sprężyny wystrzeliwał kulkę, a następnie usiłował nią trafić w którąś z dziur w planszy, co symbolizowało zbombardowanie celu. Najcenniejszym i najwyżej punktowanym celem był oczywiście Londyn, a w grze uwzględniono również cele na terytoriach zajętych przez Niemcy – „zbombardowanie” własnych terenów oznaczało punkty ujemne.

Nazistowskie gry - 2Fallschirmjager Spiel  (1940 r.)

Fallschirmjager Spiel (1940 r.)
Fallschirmjager Spiel (1940 r.)

Po zwycięskim, choć wyjątkowo krwawym dla Niemców desancie na Kretę III Rzesza zrezygnowała z operacji powietrznodesantowych na dużą skalę. Inaczej było w początkowym okresie wojny, kiedy Niemcy stosowali spadochroniarzy zgodnie z ich przeznaczeniem, m.in. podczas inwazji na Norwegię i Belgię.

Nie inaczej miało być w przypadku zaatakowania Wielkiej Brytanii – inwazję mieli wspierać spadochroniarze, co zostało przedstawione w jednej z gier. Plansza miała symbolizować angielską prowincję. Umieszczono na niej pola z różną liczbą punktów, a zadaniem graczy było zrzucanie „spadochroniarzy” na planszę w taki sposób, by zająć jak najwyżej punktowane pola.

Mit “Prien” gegen England (1941 r.)

Mit “Prien” gegen England (1941 r.)
Mit “Prien” gegen England (1941 r.)

Günther Prien, dowodzący okrętem podwodnym U-47, zapisał się w historii wojny podwodnej brawurową akcją. W połowie października 1939 roku wpłynął niepostrzeżenie do bazy angielskiej marynarki wojennej w Scapa Flow i zatopił pancernik Royal Oak. Ten niezwykły wyczyn zapewnił mu nie tylko odznaczenie Krzyżem Rycerskim Krzyża Żelaznego, ale również status wojskowego celebryty.

Sławę Priena wykorzystano w grze planszowej, w której gracze wcielali się w dowódców okrętów podwodnych patrolujących Morze Północne. Niemieckie okręty były odzwierciedlone za pomocą metalowych miniaturek, przesuwanych po kolejnych polach planszy zgodnie z wynikiem rzutu kostką. Poza rozrywką gra miała również walory edukacyjne – dołączono do niej książkę zawierającą zdjęcia i opisy brytyjskich okrętów.

Adler Luftverteidigungsspiel  (1941 r.)

Adler Luftverteidigungsspiel (1941 r.)
Adler Luftverteidigungsspiel (1941 r.)

Pojawiła się również gra promująca niemieckie lotnictwo wojskowe – Luftwaffe. Dzięki niej gracze mogli poprowadzić wyprawę bombową i toczyć walki powietrzne. Każdy z graczy dysponował sześcioma figurkami symbolizującymi bombowce i sześcioma myśliwcami, a celem było zbombardowanie różnych obiektów przemysłowych przeciwnika i uniknięcie jego ataku.

W grze znalazły się m.in. takie detale, jak artyleria przeciwlotnicza i balony zaporowe, opisane w instrukcji jako wynalazek oficera Luftwaffe, który chciał w ten sposób ochronić niebo nad swoją ojczyzną. Gra musiała być całkiem niezła, bo poza wersją niemiecką doczekała się również szwedzkiego wydania.

Jagd auf Kohlenklau (1944 r.)

Kohlenklau na kartkach pocztowych
Kohlenklau na kartkach pocztowych

Gdy skończył się czas szybkich podbojów, III Rzesza zaczęła coraz dotkliwiej odczuwać gospodarcze skutki prowadzenia wojny. Powstała wówczas gra planszowa, której zadaniem było edukowanie Niemców w kwestii oszczędzania energii poprzez symboliczne polowanie na rabusia kradnącego węgiel.

Gra polegała na jak najszybszym doprowadzeniu pionków do końca drogi – gracze przemieszczali je na podstawie rzutów kostką. Każde z pół zawierało opis jakiejś sytuacji i w zależności, czy przedstawione zdarzenie sprzyjało oszczędnościom, czy dotyczyło zachowania niepożądanego, gracz był premiowany lub karany cofnięciem o określoną liczbę pól. Gra była niezwykle popularna – w obiegu znalazło się około  4 mln egzemplarzy.

Pokazana w niej postać była Niemcom dobrze znana – gra planszowa wspierała kampanię edukacyjną nawołującą do oszczędności węgla, gazu i prądu. Podobne kampanie promowały również produktywność, propagując walkę ze złodziejem czasu, lub ostrzegały przed Podsłuchiwaczem czyhającym na niefrasobliwych plotkarzy.

Nie tylko III Rzesza

Gry planszowe w roli narzędzia propagandy wykorzystywali nie tylko Niemcy. Wartość gier w kształtowaniu postaw doceniono również w Stanach Zjednoczonych. Gdy Japończycy w grudniu 1941 roku zaatakowali bazę amerykańskiej marynarki w Pearl Harbor, co spowodowało przyłączenie się tego kraju do drugiej wojny światowej, na rynku pojawiły się nieskomplikowane gry planszowe o wymownych tytułach, jak m.in. wydana w kilku wersjach "Slap the Jap" czy ultraprosta "Trap the Jap".

5th Column Spy Hunter
5th Column Spy Hunter

Nieco bardziej finezyjne były gry podkreślające zagrożenie ze strony niemieckiej V kolumny, jak "5th Column Spy Hunter", czy gry pozwalające na symulowanie walk lotniczych. Pojawiały się również gry wydane we współpracy z wojskiem, jak np. kanadyjska "Be an Airman", jednak w przeciwieństwie do III Rzeszy z reguły była to oddolna, prywatna inicjatywa różnych firm.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.