Niezrealizowane koncepcje stacji kosmicznych [cz. 2.]

Niezrealizowane koncepcje stacji kosmicznych [cz. 2.]27.01.2012 10:00
Niezrealizowana koncepcja stacji kosmicznej (Fot. Wired.com)

Eksploracja Kosmosu to nie tylko znane programy, które zakończyły się spektakularnym sukcesem na miarę pierwszego człowieka ma orbicie Ziemi czy lądowania na Księżycu. To również wiele niezrealizowanych projektów, które – choć nie doczekały się szczęśliwego finału – również mają swój wkład w powstanie nowych rozwiązań lub koncepcji.

Eksploracja Kosmosu to nie tylko znane programy, które zakończyły się spektakularnym sukcesem na miarę pierwszego człowieka ma orbicie Ziemi czy lądowania na Księżycu. To również wiele niezrealizowanych projektów, które – choć nie doczekały się szczęśliwego finału – również mają swój wkład w powstanie nowych rozwiązań lub koncepcji.

1969 r.

Obawy przed wpływem długotrwałego przebywania w stanie nieważkości na kondycję fizyczną astronautów zaowocowały nie tylko nietypowym przyrządem do ćwiczeń, PowerBallem. Ich rezultatem jest również koncepcja stacji orbitalnej z własną grawitacją.

Jak uzyskać grawitację w stanie nieważkości? Rozwiązaniem miał być ruch wirowy – siłę ciążenia zapewniałaby wówczas siła odśrodkowa. Koncepcja wytwarzania grawitacji poprzez obroty została jednak zarzucona na rzecz stacji, w których astronauci przebywają w stanie nieważkości.

1961 r.

Nadmuchiwana stacja kosmiczna może wydawać się dość nietypowym pomysłem, ma jednak kilka istotnych zalet – w porównaniu z tradycyjnymi konstrukcjami jest znacząco lżejsza, a jej rozmiary można na czas startu i wynoszenia na orbitę znacznie ograniczyć. Pomysł rozważany w latach 60. przegrał z rozwiązaniami znanymi dzisiaj.

Koncepcja pojawiła się ponownie w latach 90., gdy rozważano dołączenie nadmuchiwanego modułu do planowanej Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Choć i tym razem skończyło się na planach, być może obiekt tego typu pojawi się w końcu na orbicie.

Zamiar budowy stacji korzystającej z takiego rozwiązania ma obecnie firma Bigelow Aerospace, która planuje umieszczenie na orbicie kosmicznego hotelu.

1968 r.

Stacja orbitalna z dzieła Stanleya Kubricka „2001: Odyseja kosmiczna” tylko z pozoru jest pomysłem przemysłu filmowego. Zapisana w popkulturze wizja jest w rzeczywistości odzwierciedleniem koncepcji Wernhera von Brauna.

Niemiecki naukowiec  początkowo opracowywał broń rakietową dla III Rzeszy, a po kapitulacji Niemiec został jednym z twórców programu rakietowego w Stanach Zjednoczonych. Znana z filmu Space Station V nie jest jedynym odniesieniem do postaci von Brauna w twórczości Stanleya Kubricka – reżyser nawiązał do niego również w swoim filmie „Dr Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę”.

1983 r.

Wyścig zbrojeń i rywalizacja technologiczna  pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Związkiem Radzieckim dotyczyły również przestrzeni kosmicznej. Narzucona przez USA dynamika rozwoju technologicznego zaczęła obnażać niewydolność radzieckiej gospodarki. Mimo tego Rosjanie dysponowali propagandowym atutem – stacją kosmiczną Mir, której pierwszy moduł znalazł się na orbicie w 1986 roku.

Odpowiedzią na Mira miała być stacja orbitalna Freedom. Zakładano międzynarodową realizację projektu – poza Stanami Zjednoczonymi miały wziąć w nim udział Japonia, Kanada i dziewięć państw europejskich. Od 1983 roku projekt był jednak wielokrotnie zmieniany w celu zmniejszenia kosztów, a w 1993 roku został ostatecznie skasowany. W zamian podjęto decyzję o budowie – wspólnie z Rosją – międzynarodowej stacji kosmicznej ISS.

Źródło: Wired

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.