Niższy VAT na e-booki bez zabezpieczeń DRM? Świetny pomysł, chcemy tego w Polsce!

Niższy VAT na e-booki bez zabezpieczeń DRM? Świetny pomysł, chcemy tego w Polsce!18.11.2013 13:30
Książki (Fot. Flickr/seanmfreese/Lic. CC by)
Marta Wawrzyn

Unia Europejska traktuje e-booki inaczej niż książki papierowe, obciążając je pełną stawką VAT. Ale Francuzi idą pod prąd i wprowadzają preferencyjną stawkę na książki elektroniczne, ale tylko bez DRM-ów. Czemu w Polsce nikt nie ma takich dobrych pomysłów?

Unia Europejska traktuje e-booki inaczej niż książki papierowe, obciążając je pełną stawką VAT. Ale Francuzi idą pod prąd i wprowadzają preferencyjną stawkę na książki elektroniczne, ale tylko bez DRM-ów. Czemu w Polsce nikt nie ma takich dobrych pomysłów?

W blogach zajmujących się e-bookami, takich jak Eczytanie, znaleźć można informacje na temat preferencyjnej stawki VAT dla książek elektronicznych wprowadzonej przez Francję.

E-booki bez DRM-ów tańsze

Francuzi wprowadzają rozwiązanie, które naprawdę należy pochwalić: e-booki bez DRM-ów będą objęte stawką 5,5% VAT, pozostałe – 19,6%. Innymi słowy: jeśli księgarnia zrezygnuje ze znienawidzonych przez czytelników zabezpieczeń, będzie mogła sprzedawać książki taniej. Wszyscy będą szczęśliwi, a najszczęśliwsi będą klienci.

Promowanie rozwiązania bardziej przyjaznego dla czytelników pozytywnie wpłynie na cały rynek e-booków we Francji, który w takiej sytuacji po prostu będzie musiał szybciej rosnąć. W końcu kto z nas by nie kupował tańszych książek, gdyby była taka możliwość? Dodatkowo sytuacja zrobi się ciekawa, bo wielkie sieci, jak Amazon, wciąż z DRM-ów nie zrezygnowały. Teraz będą mieć ciężki orzech do zgryzienia, czekając na wejście w życie nowego prawa (co się stanie w styczniu 2015 roku).

A co z tą Polską?

Sytuacja w Unii Europejskiej jest obecnie absurdalna, i co za tym idzie w Polsce nie jest inaczej. Książka drukowana uważana jest przez UE za towar, a e-książka to “usługa świadczona drogą elektroniczną”. Z tego wynikają różnice w stawkach VAT. Francja i Luksemburg już od paru lat się buntują, polski minister Michał Boni też chciałby tę sytuację zmienić.

To wszystko wina UE! (Fot. Flickr/ Eoghan OLionnain/Lic. CC by-sa)
To wszystko wina UE! (Fot. Flickr/ Eoghan OLionnain/Lic. CC by-sa)

Na razie bez rezultatów. E-booki są dyskryminowane, czytelnicy nie rozumieją, czemu są aż tak drogie, a rząd najwyraźniej nie zamierza iść śladami Francuzów, chce oficjalnych zmian w unijnym prawodawstwie, których wprowadzenie może zająć lata. Francja niestety może po prostu zostać ukarana przez Komisję Europejską za to, co właśnie zrobiła. Co i dla czytelników, i dla wydawców jest totalnym absurdem.

Gdyby wprowadzić francuskie rozwiązanie w Polsce, czytelnicy mieliby powody do radości, ponieważ większość naszych księgarń z DRM-ów już zrezygnowała. Niestety, raczej nie mamy co liczyć na podobny akt odwagi ze strony naszych prawodawców.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.