Śpiąc, spędzamy przeciętnie jedną trzecią naszego życia. Odpowiedni materac gwarantuje właściwe ułożenie podczas snu i pozwala odpocząć kręgosłupowi. Marcin Patron wraz z zespołem przez ostanie miesiące pracował nad technologiami i ostatecznym kształtem nowej kolekcji materacy marki CUREM. Twierdzi, że nie istnieje „łóżko idealne”. Możliwe jest jednak idealne dopasowanie łóżka bądź materaca do potrzeb konkretnej osoby. To filozofia, którą zespół badawczy kierował się podczas tworzenia nowej kolekcji.
Gdzie w materacu laik może doszukać się najnowszej technologii?
Zacznę od końca: w badaniach i testach komponentów oraz gotowych produktów, które przeprowadzamy nieustannie. Do nich potrzebujemy naprawdę solidnego wsparcia technologicznego. Wspieramy się przy tym Laboratorium Snu, które działa w kooperacji ze Szwajcarskim Instytutem AEH.
Praktycznie każdy użyty przez nas to konstrukcji materaca element został wcześniej przetestowany. Dodatkowo na potrzeby najnowszej kolekcji CUREM zaprojektowano m.in. innowacyjne manekiny, które nie tylko mają kształt ludzkiego ciała, ale także emitują takie samo ciepło oraz w takim samym stopniu się „pocą”. Dzięki temu wiemy, że pokrowce zastosowane w materacach są antybakteryjne i w pełni bezpieczne.
Podczas testów uciskowych sprawdziliśmy z kolei jak będzie wyglądał i zachowywał się materac po 10 czy nawet 20 latach użytkowania. To tylko przykład tego, w jaki sposób korzystamy z najnowszych osiągnięć technologicznych. Świetnym przykładem najnowszej technologii, którą zdecydowaliśmy się wykorzystać, jest także pianka Serene. W ogóle poszczególne komponenty i surowce, z których tworzymy materac są często zaawansowane technologicznie.
W jaki sposób Serene, pianka o której wspomniałeś, wspiera ergonomię snu?
Większość konsumentów doskonale zna memory foam. Reaguje ona na temperaturę ciała i charakteryzuje się powolnym „odciskaniem”, wraca do oryginalnego kształtu po zdjęciu obciążenia. Swoją popularność zawdzięcza dopasowaniu się do kształtu ciała pod wpływem ciepła. Jednym z jej mankamentów jest jednak reagowanie nie tylko na temperaturę ciała, ale też powietrza. Innymi słowy, im mamy cieplej w sypialni, tym materac robi się bardziej miękki.
Jeśli natomiast w pomieszczeniu jest chłodno, pianka staje się twardsza. To oznacza, że warunki zewnętrze silnie oddziałują na materac i jego właściwości. Serene jest połączeniem tego, co najlepsze z dwóch popularnych pianek: memory foam oraz pianek konwencjonalnych. Pierwsza daje wysokie poczucie komfortu i wrażenie otulenia. Tradycyjne pianki zapewniają elastyczność i duże podparcie dla ciała. Serene przystosowuje się do kształtu ciała niczym memory foam, jednocześnie dając lepsze podparcie niż niejedna pianka konwencjonalna. Nie tężeje i nie rozmięka pod wpływem zmian temperatury w sypialni, a przy tym rewelacyjnie rozprowadza ciepło, które generuje nasze ciało.
Zapewnia tym samym dobry mikroklimat podczas snu. Te właściwości osiągnięto dzięki zastosowaniu Supportive Air Technology (SAT). Proszę sobie wyobrazić miliony połączonych ze sobą mikrokapsułek. Każda działa jak indywidualna poduszeczka, która wypuszcza powietrze na skutek nacisku. Tak właśnie działa technologia SAT. Dzięki temu kręgosłup otrzymuje odpowiednie podparcie, a my czujemy komfort i budzimy się wypoczęci, gotowi do działania.
Jak powstaje i komponowana jest kolekcja materacy?
Przede wszystkim musi odpowiadać na wiele różnych potrzeb, a każdy materac powinien być odzwierciedleniem upodobań konkretnej osoby. Tworząc nową kolekcję CUREM połączyliśmy z sobą właściwości 3 zaawansowanych technologicznie pianek: Serene, Visco i Fusion, które oddziałują na siebie i w zależności od ich zastosowania gwarantują różne właściwości i odczucia. W efekcie powstały 3 materace piankowe oraz jeden hybrydowy, łączący właściwości pianki i sprężyn.
Ponad to wszystkie modele materaców okryto wytrzymałym i przewiewnym pokrowcem Zeo Case, który wykończono tzw. taśmą 3D – materiałem, który pozwala powietrzu swobodnie cyrkulować. Zapobiega to namnażaniu grzybów i bakterii. W tej kolekcji takie przewiewne, przepuszczające powietrze komponenty zastosowano nie tylko w bocznych obszyciach materaca, ale także na całym jego spodzie.
Jak stopniowaliśmy poziom twardości poszczególnych modeli? Wykonując na jego powierzchni szereg nacięć: wzdłużnych i poprzecznych – im głębsze i większe, tym materac bardziej miękki. Nacięcia tworzą również strefy w materacu – każda z nich odpowiada potrzebom innej części ciała i kręgosłupa.