Faith Akin jest obecnie jednym z najbardziej znanych tureckich reżyserów, jest też - z racji urodzenia się w Niemczech, uznawany za jedną z największych postaci najnowszego kina niemieckiego. Znamy go przede wszystkim z głośnego filmu fabularnego Głową w mur, jednak od pewnego czasu coraz chętniej zabiera się za kino dokumentalne. Zresztą - robi to z doskonałym skutkiem.
Faith Akin jest obecnie jednym z najbardziej znanych tureckich reżyserów, jest też - z racji urodzenia się w Niemczech, uznawany za jedną z największych postaci najnowszego kina niemieckiego. Znamy go przede wszystkim z głośnego filmu fabularnego* Głową w mur*, jednak od pewnego czasu coraz chętniej zabiera się za kino dokumentalne. Zresztą - robi to z doskonałym skutkiem.
Ostatnio mogliśmy oglądać na dużym ekranie jego film Życie jest muzyką, świetny portret Stambułu - miasta, które wypełnione jest rozmaitego rodzaju dźwiękami i stanowi wyjątkową mozaikę kulturową, gdzie egzotyka Wschodu miesza się z nowoczesnymi elementami kultury zachodniej. W swoim dokumencie Akin zabrał nas w podróż po niezwykłych przestrzeniach tego magicznego miasta, które nie istniałoby bez muzyki, i pokazał jego niesamowite zakątki, do których trudno byłoby dotrzeć nawet wprawnemu podróżnikowi.
Po tym świetnym dokumencie, reżyser zrealizował w zeszłym roku fabułę - Na krawędzi nieba, która jeszcze niestety nie doczekała się swojej dystrybucji w Polsce. Teraz zaś planuje realizację dokumentalnego filmu społecznego, którego akcja będzie miała miejsce w małej miejscowości nad Morzem Czarnym, w pobliżu którego ma powstać wielkie wysypisko śmieci. Mieszkańcy postanowili jednak stanowczo sprzeciwić się planom władz i walczą z bezdusznym prawem. Premiera filmu przewidziana jest na ten rok. Ciekawe, jak Akin poradzi sobie z dokumentem tym razem.