Dziś kolejna porcja informacji technologicznych o rejestracji 3D. Opracowanie ma już swoje lata (pierwsze art. naukowe 2006) ale ze względu na rozwój tej technologii i próby jej komercjalizacji warto ją przedstawić. Za sprawą stoi firma Adobe najczęściej kojarzona z oprogramowaniem do edycji obrazów i filmów, która tym razem postanowiła zająć sie sprzętem do pozyskiwania obrazów 3D.
Dziś kolejna porcja informacji technologicznych o rejestracji 3D. Opracowanie ma już swoje lata (pierwsze art. naukowe 2006) ale ze względu na rozwój tej technologii i próby jej komercjalizacji warto ją przedstawić. Za sprawą stoi firma Adobe najczęściej kojarzona z oprogramowaniem do edycji obrazów i filmów, która tym razem postanowiła zająć sie sprzętem do pozyskiwania obrazów 3D.
W porównaniu do poprzednio prezentowanej 3D kamery to mikrus. Urządzenie nazwane „Adobe 3D Lens" to obiektyw przypominający budową oko owada. Składa się on z 19-tu soczewek i pozwala obserwować świat z 19-tu nieznacznie przesuniętych względem siebie punktów. Rozwiązanie to oparte jest na znanej od stu lat idei fotografii „light field". Opracowane przez Adobe oprogramowanie pozwala na odtworzenie głębi wynikowego zdjęcia na podstawie zarejestrowanych pod różnymi kątami obrazów. Dla przeciętnego użytkownika kamery może oznaczać to koniec nieostrych zdjęć. Dla odrobinę bardziej twórczych wideo twórców to znakomite narzędzie pozwalające na twórczą modyfikację obrazu poprzez selektywną zmianę parametrów głębi ostrości. Rozwiązanie Adobe pozwala również na uzyskanie efektu „zamrożenia akcji" i obserwacji fotografowanych obiektów pod różnym kątem (niestety zakres zmian perspektywy nie jest na tyle duży aby powtórzyć efekty z Matrixa).
[swf]http://patrz.pl/player.partner.22.swf?id=349215&r=5&o=349215&w=22&color1=eeeeee&color2=00589e&color3=00589e,425,349,8,ffffff[/swf]
Oczywiście konkurencja nie śpi. Urządzenie pozwalające na uzyskanie identycznych efektów proponuje Refocus Imaging firma spin-off Uniwersytetu w Stanford. W odróżnieniu od rozwiązania firmy Adobe urządzenie wykorzystuje matrycę mikro-soczewek umieszczoną bezpośrednio przed „matrycą" aparatu fotograficznego przez co urządzenie jest bardziej kompaktowe, ale mniej uniwersalne. Efekty zrealizowane z wykorzystaniem przedstawionych rozwiązań robią ogromne wrażenie.
[swf]http://patrz.pl/player.partner.22.swf?id=349219&r=5&o=349219&w=22&color1=eeeeee&color2=00589e&color3=00589e,425,349,8,ffffff[/swf]
Nasuwa się pytanie czy czeka nas kolejna rewolucja, jak w przypadku aparatów cyfrowych, a może to tylko kolejny gadżet do kolekcji pasjonatów nowinek technicznych. Ja osobiście z niecierpliwością czekam na ostateczną komercjalizację tych produktów.
Źródło i fot.: adobe.com, cnet.com, youtube.com, refocusimaging.com