Odcisk palca zamiast PIN-u. MasterCard testuje biometryczne karty płatnicze

Odcisk palca zamiast PIN-u. MasterCard testuje biometryczne karty płatnicze20.10.2014 18:21
Karta MasterCard ze skanerem linii papilarnych

Już niebawem nie będziemy musieli przejmować się ani pamiętaniem PIN-u, ani wklepywaniem cyferek w terminalach płatniczych. Dzięki współpracy firm MasterCard i Zwipe na rynku pojawią się karty z czytnikiem linii papilarnych. Zamiast PIN-u wystarczy odcisk naszego palca.

Żegnaj, PIN-ie!

W razie zapomnienia PIN-u do karty trzeba zapytać o niego Izabelę Lony. Ona zna wszystkie PIN-y, o czym możemy przekonać się każdego dnia, słysząc w sklepie „proszę podać PIN Izie Lony”.

Suchar, godny niezawodnego Karola z Familiady już niedługo może stracić na aktualności – podawanie PIN-u nie będzie bowiem potrzebne. Zawdzięczamy współpracy, nawiązanej przez MasterCard z firmą Zwipe, która dostarczyła technologię niezbędną do zastosowania czytnikaw karcie płatniczej.

Energię, potrzebną do pracy skanera będzie dostarczał terminal, a jak można zobaczyć na poniższym filmie, obsługiwane w taki sposób mają być również płatności zbliżeniowe. Wygląda to bardzo zachęcająco – wystarczy trzymać kartę w odpowiedni sposób, by autoryzować płatność.

Bezpieczeństwo i wygoda

Wydaje się to optymalnym rozwiązaniem, łączącym bezpieczeństwo z wygodą. W przeciwieństwie do zwykłej karty zbliżeniowej, w tym przypadku nie ma obawy, że transakcja zostanie dokonana przypadkowo i bez naszej wiedzy – aby karta zadziałała, konieczne jest położenia palca na czytniku. Z drugiej strony jest to tak wygodne i intuicyjne, że czas potrzebny na tę czynność można uznać za pomijalny.

Warto zauważyć, że nie jest to pierwsza próba sprawienia, by wydawanie pieniędzy było dla nas jeszcze łatwiejsze. Wystarczy wspomnieć choćby o rozwijanym przez islandzką firmę Uniqul uwierzytelnianiu za pomocą twarzy czy testowanym w Szwecji płaceniu za pomocą dłoni.

[Introduction] UNIQUL - Machine inspired by Magic TM

Oba pomysły mają swoje wady i zalety, oba zapowiadają się ciekawie, ale ich popularyzacja oznaczałaby rewolucję w płatnościach. Pomysł MasterCard jest mniej rewolucyjny, ale za to znacznie bliższy praktycznemu zastosowaniu. Regularne testy kart ze skanerami mają rozpocząć się już na początku przyszłego roku, a eksperymentalna płatność z wykorzystaniem tej technologii została wykonana w ostatni piątek w jednym z londyńskich oddziałów Getin Banku.

Co z resztkami prywatności?

Co w tej technologii może się nie podobać? W swojej ocenie będę dość jednostronny, bo fanem takiej metody uwierzytelniania stałem się lata temu wraz z pierwszym laptopem z czytnikiem linii papilarnych. Z czasem rozwiązanie to trafiło również do sprzętu mobilnego i moim zdaniem trudno o wygodniejszą metodę potwierdzania swojej tożsamości. No właśnie – wygodniejszą, ale czy najlepszą z możliwych?

Tu zdania mogą być podzielone co najmniej z dwóch powodów. Pierwszym jest kwestia prywatności. Wraz z kolejnym skanerem linii papilarnych ponownie oddajemy odrobinę prywatności w zamian za odrobinę wygody. Uwierzytelnianie biometryczne – w przeciwieństwie choćby do PIN-u – identyfikuje nas jednoznacznie, przynajmniej w teorii. Obrońcom resztek prywatności raczej nie przypadnie to do gustu.

iPhone 5S Touch ID Fingerprint Hack & iOS 7 Passcode Bypass - Major Security Flaws

Z drugiej strony praktyka pokazuje, że nie jest to najskuteczniejsze zabezpieczenie, o czym łatwo przekonać się choćby na przykładzie hackowania Touch ID w sprzęcie mobilnym Apple’a. W przypadku karty to trochę tak, jakby zapisać na niej PIN. Gdy ją zgubimy lub ktoś ją nam ukradnie, najprawdopodobniej będą na niej nasze odciski palców, które teoretycznie można wykorzystać do autoryzacji transakcji.

Mimo wszystko sądzę, że biometryczna karta płatnicza – choć nie jest bez wad - to rozsądny kompromis pomiędzy wygodą i bezpieczeństwem. Chętnie zobaczę ją w swoim portfelu i myślę, że nie będę jedynym entuzjastą takiego rozwiązania. Również chcielibyście z niego korzystać? A może z jakichś powodów wolicie tradycyjne wpisywanie PIN-u?

Tak na marginesie: to ciekawe, że państwa skandynawskie wydają się przodować we wprowadzaniu biometrii do płatności. Dwa wspomniane w artykule przykłady, czyli płacenie twarzą i ręką, to pomysły z Islandii i Szwecji, a Zwipe to firma norweska.

W artykule wykorzystałem informacje z serwisów Forbes, Zwipe, CNBC i PCMag.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.