Oto finałowe prace konkursu Electrolux Design Labs 2010

Trzy miesiące temu pisaliśmy o najciekawszych gadżetach domu przyszłości. Wszystkie zaprezentowane wówczas koncepcje zostały zgłoszone do konkursu Electrolux Design Labs 2010. Niedawno wybrano ośmiu jego finalistów, a już 23 września wyłoniony zostanie zwycięzca. Przekonajcie się, jak wyglądać będzie nasze życie w 2050 roku.

Pomysłodawcy tegorocznej edycji konkursu założyli, że w 2050 roku 3/4 społeczeństwa będzie mieszkać w miastach. Gęste zaludnienie wiązać się będzie m.in. z niewielkimi przestrzeniami mieszkaniowymi. Ten problem po części rozwiązuje koncepcja lodówki Bio Robot Refrigerator, która zajmuje czterokrotnie mniejszą przestrzeń niż zwykła. Żywność przechowywana jest w nielepiącym się, biopolimerowym żelu, który zatrzymuje wszelkie zapachy.

Kolejny uczestnik konkursu również podjął się rozwiązania kwestii niewielkich mieszkań. Jego koncepcja zakłada system modułowych półek, które zastąpią niemal wszystkie elementy wyposażenia standardowej kuchni. Pełnić one będą funkcje lodówki, kuchenki, zwykłych półek. Nie zabraknie też systemu oświetlenia i wentylacji. Będą one zasilane bezprzewodowo lub - o ile przymocuje się je do okna - dzięki bateriom słonecznym.

Oto futurystyczna szafa, która pierze i przechowuje ubrania. Dzięki technologii molekularnej możliwe będzie wyszukiwanie zabrudzeń i ich usuwanie (bez użycia wody). Jak to ładnie zostało ujęte przez lektora na poniższym filmiku - koncepcja ta oszczędza przestrzeń i środowisko.

Pralka zajmuje za dużo miejsca - do takiego wniosku doszedł autor tej koncepcji. Według niego o wiele lepszym rozwiązaniem byłby szczelny kosz, który mocowałoby się do ściany z wbudowanym mechanizmem. Ów mechanizm napędzałby łopaty umieszczone w pojemniku, a także generował parę wodną.

Bez dwóch zdań - pomysł Daniela Dobrogorsky'ego jest najbardziej wybiegającym w przyszłość ze wszystkich zaprezentowanych. Koncepcja Kitchen Hideaway wyklucza konieczność posiadania kuchni w ogóle. Według niej wystarczy jedno takie pomieszczanie na cały blok. W nim znajdowałyby się wszystkie sprzęty AGD oraz... roboty. Mieszkańcy używaliby specjalnego hełmu, dzięki któremu przekazywaliby mechanicznym kucharzom instrukcje dotyczące sposobu przygotowania ich posiłku.

Eco Cleaner to niewielka zmywarka do naczyń i kompostownik w jednym. Fale ultradźwiękowe rozkładają resztki żywności do postaci jonowej. Tak powstaje nawóz organiczny.

Ta koncepcja należy według mnie do wyjątkowo udanych. External Refridgerator to - jak sama nazwa wskazuje - zewnętrzna lodówka, którą umieszczałoby się za oknem lub na balkonie. Aby mieć dostęp do jej zasobów, wcale nie trzeba wietrzyć mieszkania - wystarczy użyć wysuwanych drzwi. W zimie nie byłby wymagany żaden nakład energii - w końcu temperatura wówczas byłaby wystarczająco niska. W lecie natomiast do zasilania posłużyłyby baterie słoneczne. Proste i genialne, nieprawdaż?

Ślimak to niewielki gadżet, który dzięki indukcji magnetycznej podgrzewa zawartość garnków i kubków do określonej temperatury. Wystarczy przymocować go do naczynia.

Źródło: Electrolux