Park Warnera w Madrycie oferuje zniżki dla bezrobotnych

Nietypową promocję ogłosił ostatnio Park Wytwórni Filmowej Warner w Madrycie. Bezrobotni oraz ich rodziny (do trzech osób) będą mogli kupić bilety wstępu do parku rozrywki z 50% obniżką. Szefowie uzasadnili tą decyzję wciąż trwającym kryzysem i chęcią pomocy osobom mierzącym się z taką sytuacją.

Nietypową promocję ogłosił ostatnio Park Wytwórni Filmowej Warner w Madrycie. Bezrobotni oraz ich rodziny (do trzech osób) będą mogli kupić bilety wstępu do parku rozrywki z 50% obniżką. Szefowie uzasadnili tą decyzję wciąż trwającym kryzysem i chęcią pomocy osobom mierzącym się z taką sytuacją.

Zniżki obowiązywały od 17 sierpnia do 30 września 2010 roku. Nie zniechęcajcie się jednak, Park Warnera planuje powtórzenie tego typu akcji - trzeba uważnie śledzić aktualności. Może spowoduje to, że choć jeden dzień bezrobotni odprężą się i z nowymi siłami poszukają pracy następnego dnia. Ciekawa jestem czy turyści też mogą próbować dostać wyżej wspomniany rabat. Choć z drugiej strony, kto jeździ na wakacje z zaświadczeniem o bezrobociu... Bilety nie są jednak na tyle drogie, żeby specjalnie czekać na zniżkę. Emeryci i dzieci wzrostu między 90 a 120 centymetrami wzrostu za wstęp zapłacą 29 euro. Dorośli - 38 euro. Mniejsze dzieci wchodzą za darmo. Zniżki obowiązują przy rezerwacji przez internet.

Park jest położony 25 kilometrów od ścisłego centrum Madrytu, w dzielnicy San Martin de la Vega. Otwarty został 5 kwietnia 2002 roku. Podzielony jest na pięć, tematycznych, dzielnic. Pierwsza nazywa się Hollywood Boulevard. Tu możemy zjeść obiad w jednej z kilku, lub nawet kilkunastu restauracji, a także nabyć  (na ogół niesamowicie drogie) pamiątki. Odpocząć oglądając film dane nam będzie w trójwymiarowym kinie, które również znajduje się w tej części parku. Kolejne strefy to: Cartoon Village, Old West Territory oraz Superheroes World. Nazwy pomagają domyśleć się, co kryje się pod konkretnymi "dzielnicami".  Pierwsza skrywa raj dla najmłodszych, ale także dorosłych, którzy kochają atrakcje w stylu jazdy kolejkami, spływania pontonem, po którym jest się doszczętnie mokrym....Nie lepiej jest w Old West Territory, gdzie poza poczuciem, że przemieściliśmy się w czasie i przebywamy na Dzikim Zachodzie, również możemy nie pozostać w naturalnie nam znanym-suchym-stanie. Znajduje się tu wodospad, po którym można zjeżdżać łodzią. Ostatnia z wymienionych dzielnic  jest najbardziej spektakularną częścią parku. Przynajmniej dla mnie. Ilość atrakcji, a także infrastruktury gastronomicznej jest przeogromna. Wspomnę tylko o tym, że można tu z bliska przyjrzeć się bohaterom z filmów Warner Brothers. Jesteście ciekawi jak żyli Batman i Superman? To koniecznie musicie dłużej zatrzymać się w tej części parku rozrywki.

Ostatnia stacja to Movie World Studios, również arcyciekawe. To właśnie tu zobaczyć można, bez konieczności podróży do Ameryki, jak wygląda przemysł filmowy od środka. Oczywiście w bajkowej wersji.

Wydaje mi się, że Park Warnera oferuje więcej atrakcji dla ludzi w każdym wieku, niż osławiony Disneyland. Ale najlepiej przekonać się o tym samemu. Jako, że park jest bardzo mało reklamowany, nie uświadczycie kolejek do wejścia, ani do innych atrakcji na jego terenie.

Park jest czynny od 10:00 do 23:00, a czasem, przeważ nie w soboty, nawet do 2:00 w nocy. W weekend dotrzeć można pociągiem ze stacji Chamartin. Podróżować będziemy z postaciami z bajek, takimi jak np. Tweety czy Królik Bugs.