Parszywa Siódemka: Pies w 3D, 20 baniek i sklep dla idiotów
Więc stałem się posiadaczem psa. Mały szczeniak jest całkiem zabawny. Problem w tym, że nie biega w poszukiwaniu skarbów jak w Fable 2, ani nie atakuje moich wrogów jak w Fallout 3... Właściwie na razie zajmuje się głównie robieniem siku i kup po kątach. No ale nie od razu z zera zrobi się psa-bohatera. A teraz coś z zupełnie innej beczki
Więc stałem się posiadaczem psa. Mały szczeniak jest całkiem zabawny. Problem w tym, że nie biega w poszukiwaniu skarbów jak w Fable 2, ani nie atakuje moich wrogów jak w Fallout 3... Właściwie na razie zajmuje się głównie robieniem siku i kup po kątach. No ale nie od razu z zera zrobi się psa-bohatera. A teraz coś z zupełnie innej beczki
- Dziadek tygodnia: Hugh Hefner. 83 lata i ciągle żwawy. Co prawda imperium Playboya ma problemy finansowe (pojawiają się nawet plotki o sprzedaży kultowej gazety), ale króliczki wciąż są śliczne. Co więcej wystąpiły w reklamie Guitar Hero. Reklama z Heidi Klum udowodniła, że nagie kobiece ciało przyciąga w jakiś magiczny sposób dolary do kas. W świecie marketingu istnieje tylko jedna prawda: gdzie króliczków Playboya 11 tam cycków 22...
- Promocja tygodnia: *Prince of Persia *za 600 zł. Oferta sklepu Nie dla idiotów: Xbox 360 z dwoma grami za 990 zł. Obok drugi identyczny, z trzema grami (różni się tylko dodaniem Prince of Persia) za 1549 zł. Pierwsza konsola jest podobno przeceniona, a druga nie. Pewnie różnią się datą dostawy do sklepu, albo czymś takim. Wystawianie ich obok siebie jest przekomiczne. Sklep nie dla kogo?
Autopromocja: Dzięki za donos Michale! Jak macie podobne zdjęcia to wysyłajcie na: grrr@blomedia.pl
- Film tygodnia: trailer HALO 3 ODST. Z ust tysiąca graczy i wielbicieli filmu wydobył się wspólny jęk zawodu: to tylko trailer półgry od Microsoftu? Filmik jest mroczny i mocno dosłowny, czyli dokładnie taki jakie *Halo *nie jest. Dawać mi tu pełny film!
- Kwota tygodnia: 20.115.000$. Tyle musi zapłacić Take Two Interactive za sławną Gorącą Kawę. Kwota wysoka, ale 3/4 zapłacą firmy ubezpieczające studio. Czy tylko mi się zdaje że w porównaniu do zysku z gry to niewielki wydatek za kampanie reklamową?
- Beta tygodnia: OnLive. Granie z domu bez komputera i konsoli? Idea równie szalona co innowacyjna. Jej twórcy szukają 18 śmiałków z USA do testów beta. Nas w sumie to nie musi obchodzić. Jeżeli nawet jakimś cudem uda się to odpalić to do Polski i tak nie dotrze w najbliższym wieku...
- Dwupak tygodnia: God of War. Co dwa Kratosy to nie jeden. Tego roku święta będą wyjątkowo krwiste.
- Wymiar Tygodnia: 3D. Powoli wchodzimy w nowy wymiar grania. Mateusz i Szymon poganiali sobie po targach IFA 2009. I co znaleźli? Coraz więcej wystawek z trójwymiarowymi grami. Panasonic miał 103 cale w 3D i prezentował średniego Avatara. Sony zarzuciło Wipeut w 3D. I chociaż do grania potrzebne są okulary, a obraz męczy oczy to technologia jest coraz lepsza. W trójwymiarze nie pogramy jeszcze dziś, pewnie też i nie jutro, ale kto wie co będzie się działo za 5 lat?
Koniec dywagacji. Idę posprzątać za moim w pełni trójwymiarowym psem.
Do zobaczenia za tydzień!