Piękna i bestia. Jak była menedżer Google'a ratuje legendę Internetu

Piękna i bestia. Jak była menedżer Google'a ratuje legendę Internetu24.10.2012 14:17
Marissa Mayer
Wojtek Wowra

Dwa dni temu opublikowano wyniki finansowe Yahoo! za 3. kwartał 2012 r. Okazało się, że są one lepsze od prognoz. Czy to zasługa nowej dyrektor generalnej Marissy Mayer, która przeszła do Yahoo! z Google'a? Czy legendarny dotcom ma szansę na nowe życie?

Dwa dni temu opublikowano wyniki finansowe Yahoo! za 3. kwartał 2012 r. Okazało się, że są one lepsze od prognoz. Czy to zasługa nowej dyrektor generalnej Marissy Mayer, która przeszła do Yahoo! z Google'a? Czy legendarny dotcom ma szansę na nowe życie?

Trzeci kwartał był pierwszym pełnym trzymiesięcznym okresem pracy w Yahoo! dla Marissy Mayer. Przychody wyniosły 1,2 mld dol. Pozostały na poziomie z 1. i 2. kwartału, ale były wyższe od prognoz analityków (mówili oni o 1,08 mld).

Utrzymanie się na powierzchni ma oczywiście wysoką cenę. Yahoo! zmniejszyło zatrudnienie z 13 700 w 2011 r. do 12 000 obecnie. Zahamowanie trendu spadkowego daje nadzieję na odzyskanie pułapu przychodów z końca 2011 r. (1,32 mld) już w grudniu.

Wielki plan pięcioletni

Przy okazji publikacji wyników finansowych Marissa Mayer przedstawiła swój wielki plan ratowania Yahoo! Oto jego najważniejsze punkty:

  • dokonywanie przejęć niewielkich startupów (przypomina to realizowaną od lat strategię Google'a i pozwala niskim kosztem nabyć ciekawe know-how);
  • zwiększenie liczby programistów zajmujących się w Yahoo! rozwiązaniami mobilnymi;
  • rozbudowywanie własnej wyszukiwarki i zwiększanie jej udziałów rynkowych;
  • tworzenie autorskich materiałów reporterskich dla portalu i wysyłanie swoich przedstawicieli na najważniejsze wydarzenia;
  • skupienie się na perspektywie długofalowej - zdaniem Mayer Yahoo! stanie na nogi dopiero za kilka lat.

Nowe wyniki finansowe i zapowiedzi dyrektor generalnej spodobały się inwestorom. Akcje zdrożały o kilka procent w ciągu raptem jednego dnia. Czy spodobają się też użytkownikom?

[solr id="gadzetomania-pl-314152" excerpt="1" image="1" words="20" _url="http://gadzetomania.pl/4588,najdziwniejsze-maszyny-ii-wojny-swiatowej-cz-2-usa-i-wielka-brytania" _mphoto="t28-2-3141521-135x84-709c393b052.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4554[/block]

Najmniej kontrowersyjny jest punkt dotyczący unikalnych treści dla portalu. Ludzie lubią takie rzeczy i dzięki nim Yahoo! może odebrać czytelników popularnym blogom. Jeśli do tego dojdą profesjonalne relacje wideo, sukces w tym segmencie będzie murowany.

Zwiększanie udziałów rynkowych wyszukiwarki będzie oczywiście trudne. Yahoo! korzysta bowiem z technologii Binga Microsoftu. Trudno będzie więc zaoferować użytkownikom produkt, który naprawdę daje coś nowego.h3 content is king[/h3]Technologie mobilne to jeden z najważniejszych punktów programu Marissy Mayer. Była menedżer Google'a nie planuje tworzyć mobilnego systemu operacyjnego na wzór iOS-a czy Androida. Mayer chce budować za to "elastyczne rozwiązania na różne platformy".

Oferta ta ma być oparta na tym, co Yahoo! ma najlepsze. Chodzi oczywiście o treści - artykuły, newsy, zdjęcia, klipy wideo. Mayer najwyraźniej planuje przekształcić legendarnego dotcoma w króla mobilnego contentu.

[solr id="gadzetomania-pl-313946" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://gadzetomania.pl/4591,fujitsu-prezentuje-lekkie-i-smukle-lifebooki-z-serii-uh-ah-i-sh" _mphoto="fujitsulifebookah78-1-31-6b8dc64.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4555[/block]

Można więc przypuszczać, że wspomniane przejęcia będą dotyczyć przede wszystkim takich projektów jak np. Flipboard. Dzięki nim Yahoo! zdobędzie technologię dostarczania treści do mobilnych użytkowników.

60 mln dla nowego COO

Mimo tych pięknych zapowiedzi Yahoo! pozostaje typową korporacją. Marissa Mayer właśnie zatrudniła nowego dyrektora operacyjnego, notabene także byłego pracownika Google'a, Henrique'a De Castro.

De Castro dostanie w ciągu czterech najbliższych lat ponad 60 mln dol. w gotówce i akcjach. Ta astronomiczna kwota zaskoczyła analityków oraz dziennikarzy zajmujących się branżą internetową.

Nowy dyrektor operacyjny uchodzi za bardzo barwną postać. Niektórzy kwestionują jego sukcesy w Google'u, inni nabijają się z jego wypowiedzi (angielski jest drugim językiem menedżera). Na Twitterze jest nawet jego fałszywy, prześmiewczy profil.

Mimo tego potknięcia jestem dobrej myśli. Marissa Mayer była jednym z najskuteczniejszych menedżerów Google'a. Nie przeszłaby do Yahoo!, gdyby nie miała pomysłu na reanimację tej firmy. Czy skostniały dotcom stanie się liderem mobilnego contentu?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.