W Internecie, a także w telewizji pojawiły się reklamy nowego produktu. Chodzi tu o plastry oczyszczające organizm z toksyn. Na rynku pojawiło się dwóch wielkich producentów oferujących takie plastry - DetoxPlus oraz Aikido. Zapewniają oni, że po 2-3 tygodniach (i po zapłaceniu około 150 złotych) będziemy w znacznie lepszej kondycji niż przed kuracją. Skuteczna technika medycyny niekonwencjonalnej, czy naciąganie?
W Internecie, a także w telewizji pojawiły się reklamy nowego produktu. Chodzi tu o plastry oczyszczające organizm z toksyn. Na rynku pojawiło się dwóch wielkich producentów oferujących takie plastry - DetoxPlus oraz Aikido. Zapewniają oni, że po 2-3 tygodniach (i po zapłaceniu około 150 złotych) będziemy w znacznie lepszej kondycji niż przed kuracją. Skuteczna technika medycyny niekonwencjonalnej, czy naciąganie?
Zdaniem producenta wystarczy założyć przed snem plastry na stopy, położyć się spać i zdjąć je po przebudzeniu. Ich działanie polega na zbieraniu toksyn z naszego organizmu. Czynność tą należy powtarzać przez 2-3 tygodnie, a kuracja w zależności od wybranego producenta kosztuje 150 złotych (DetoxPlus) lub 148 złotych (Aikido). Produkt jest powszechnie dostępny w Internecie.
Rozpoczęły się dyskusje, czy ten swoisty medyczny gadżet jest skuteczny i bezpieczny. Wpisy internautów można przeczytać na tym forum. Producent zapewnia, że na całym świecie miesięcznie sprzedaje 350 000 opakowań, więc roczna produkcja musi być wielomilionowa. Czym plastry oddziałują na nasze stopy, gdy śpimy? W skład wchodzi między innymi: ocet bambusowy, ocet drzewny, bio-kamień turmalin, liść loquat (eriobotrya japonica), citronella, diatomit (ziemia okrzemkowa), dokudami (houttuynia cordata), witamina C, włókna roślinne, dekstryny itd.
Okazuje się zatem, że nawet w medycynie pojawiają się swoiste gadżety. Czy ktoś jest zainteresowany plastrami? Pomagają oczyścić organizm podczas snu? A może to kolejny blef i próba naciągania na wydatki?