Po co nam Karta praw podstawowych internauty?

Po co nam Karta praw podstawowych internauty?01.03.2012 12:02
Internauta (Fot. Flickr/Guttorm Flatabø/Lic. CC by)
Michał Michał Wilmowski

Politycy chyba wciąż uważają, że internauta to jakieś dziwne zwierzę żyjące w innej rzeczywistości, której nie dotyczy Konstytucja RP. Trudno inaczej wytłumaczyć, czemu rząd chce przygotowywać specjalną kartę praw użytkownika Internetu.

Politycy chyba wciąż uważają, że internauta to jakieś dziwne zwierzę żyjące w innej rzeczywistości, której nie dotyczy Konstytucja RP. Trudno inaczej wytłumaczyć, czemu rząd chce przygotowywać specjalną kartę praw użytkownika Internetu.

Jeszcze do niedawna polski rząd chciał po cichu ratyfikować ACTA, dokument mocno kontrowersyjny. Po tym, jak tysiące ludzi wyszły na ulice mimo 20-stopniowych mrozów, Tusk zmienił zdanie i niemalże stanął na czele protestów internautów.

Teraz trwa ciąg dalszy pokazówki pod hasłem "Platforma kocha internautów". Wczoraj ogłoszono, że rząd szykuje Kartę praw podstawowych użytkownika Internetu. Cel? Według Tuska chodzi o uczynienie na nowo priorytetem prawa i wolności obywateli, w szczególności użytkowników Internetu, przy pełnej świadomości, jak ważna jest nowoczesna ochrona praw własności i bezpieczeństwa w Sieci.

Nasz premier dodał, że wolność, własność i bezpieczeństwo nabierają ostatnio nowatorskiego znaczenia, należy więc jakoś pogodzić w prawie swobody internautów z ochroną praw autorskich. Nowoczesną ochroną, oczywiście. Nowoczesność jest kluczowa.

Co to wszystko tak naprawdę oznacza? Dziennik Internautów wyłapał cztery punkty, które wymieniło Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji w bardziej szczegółowym komunikacie. Są to: zmiana przepisów dotyczących retencji danych, prawo do bycia zapomnianym (ochrona danych osobowych), ustalenie zasad zgłaszania naruszeń w Internecie oraz zmiana prawa autorskiego w zakresie dozwolonego użytku i prawa cytatu. Jest też w dokumencie mowa o tańszym roamingu.

Jak łatwo się domyślić, ta nagła troska o internautów ma związek z ostatnimi sondażami, w których Platformie spada, mimo że za bardzo już nie ma z czego spadać. Młodzi ludzie zaczynają woleć PiS – a przecież do niedawna to właśnie oni stanowili główny trzon elektoratu PO. Coś więc trzeba zrobić.

Mam jednak wątpliwości, czy traktowanie Internetu jak specjalnego środowiska, w którym panują inne zasady niż w zwykłym świecie, to dobry pomysł. W USA do walki z SOPA wystarczyła konstytucja, u nas o tym podstawowym dokumencie, w którym zapisane są nasze najważniejsze prawa i obowiązki nas wszystkich – Polaków, obywateli, internautów – czasem się zapomina.

I tworzy się kolejne byty, zamiast przestrzegać prawa, które już mamy. Na poniedziałek MAK planuje kontynuację debaty z internautami. Tym razem dyskusja ma być uporządkowana – przygotowano sesje warsztatowe dotyczące m.in. ACTA i demokracji 2.0. Będzie też dyskusja o "dzieciach Sieci i pokoleniu filmu" (to chyba o nas?). Prawdopodobnie nie zabraknie też pytań o kartę.

Nie potrafię pozbyć się wrażenia, że dla polityków Internet, medium, którego używają miliony Polaków, to wciąż jakiś dziwny, nieznany stwór. Taki, któremu trzeba uciąć z pięć łbów, żeby w końcu był z nim spokój. Oczywiście pod pozorem zrobienia dobrze.

A Wy co myślicie o Karcie praw podstawowych użytkowników Internetu? Czy jest to dokument potrzebny? Czy teraz w Internecie mamy za mało praw i musimy liczyć na to, że rząd da nam więcej? Zapraszam do dyskusji!

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.