Po czym poznać bezrobotnego? Po tym, kiedy siedzi na Twitterze

Po czym poznać bezrobotnego? Po tym, kiedy siedzi na Twitterze22.11.2014 13:02
Zdjęcie mężczyzny przed ekranem pochodzi z serwisu Shutterstock
Marta Wawrzyn

Hiszpańscy naukowcy zauważyli związek pomiędzy aktywnością na Twitterze a bezrobociem. Jak poznać, kto z naszych twitterowych znajomych nie ma pracy?

Związków pomiędzy posiadaniem pracy a aktywnością w serwisach społecznościowych do tej pory można było tylko się domyślać. Na zdrowy rozum można przyjąć, że jeśli ktoś pracę posiada, nie ma czasu w ciągu dnia na Twittera i Facebooka. Ale sprawa jest oczywiście dużo bardziej skomplikowana.

Bezrobotni siedzą rano na Twitterze

Naukowcy z uniwersytetu w Madrycie twierdzą, że da się po aktywności na Twitterze rozpoznać, kto nie ma pracy. Aby odkryć ten związek, zbadano, jak zachowują się na Twitterze mieszkańcy różnych regionów Hiszpanii, a następnie porównano to ze wskaźnikiem bezrobocia w tych regionach. A mówiąc dokładniej, sprawdzono korelację pomiędzy bezrobociem, a tematyką tweetów, częstotliwością tweetowania oraz porami dnia, kiedy pojawia się najwięcej tweetów.

Okazało się, że pewne prawidłowości są wyraźne. Mieszkańcy okolic z wyższym bezrobociem mają tendencje do pisania na Twitterze o pracy, a poza tym częściej tweetują rano i popełniają w swoich wpisach błędy. Sprawdzano to przez kilka miesięcy i jedno naukowcy z Madrytu wiedzą na pewno: w przypadku Hiszpanii to się sprawdza. Da się określić, gdzie jest największe bezrobocie, analizując tweety. Nie dają natomiast gwarancji, że w innych państwach będzie podobnie.

Zdjęcie protestów w Hiszpanii pochodzi z serwisu Shutterstock, autor: [Brian Maudsley
Zdjęcie protestów w Hiszpanii pochodzi z serwisu Shutterstock, autor: [Brian Maudsley

I słusznie, bo przecież nie wszędzie Twitter jest popularny. W Polsce wciąż uwielbiają go przede wszystkim dziennikarze, politycy i wszelkiej maści PR-owcy, którzy tweetują o każdej porze dnia, bo to dla nich część pracy. Gdyby spróbować na nich przełożyć metodę Hiszpanów, pewnie wyszłyby cuda.

Po co komu taka wiedza?

Ale to nie znaczy, że odkrycie naukowców z Madrytu jest zupełnie bez sensu. Jest ono o tyle ważne, że pokazuje bezpośredni związek pomiędzy bezrobociem a aktywnością w serwisach społecznościowych. To oznacza, że śledząc zachowania internautów na Twitterze – i Facebooku pewnie też – da się określić, gdzie rośnie bezrobocie, i to znacznie szybciej niż powie nam to rząd.

Oczywiście jeśli mieszka się w kraju, gdzie jedna trzecia mieszkańców to cyfrowi analfabeci, trudno jest marzyć o tym, aby takie badania miały powiedzieć wiele o problemach wszystkich Polaków. Dowiedzielibyśmy się co najwyżej, gdzie mieszka najwięcej bezrobotnych internautów.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.