Polski smartwatch: nijaki, brzydki, tani. Gdzie innowacje i ciekawe pomysły?

Polski smartwatch: nijaki, brzydki, tani. Gdzie innowacje i ciekawe pomysły?17.12.2014 08:23
Zdjęcie znudzonego pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

Manta zapowiedziała swój pierwszy inteligentny zegarek - Manta MA424. To typowy polski smartwatch. I niestety nie jest to komplement.

O nowym inteligentnym zegarku Manty szybko zapomnicie nie tylko przez kiepską nazwę. MA424 raczej nie wpada w ucho, tak jak w oko nie wpada wygląd. Funkcje zegarka także szybko wypadną z głowy.

Z jednej strony to typowy smartwatch. Wyświetli powiadomienia, pozwoli porozmawiać (jest głośnik i mikrofon), posiada także krokomierz, radio FM oraz pozwala na zdalne sterowanie migawką aparatu oraz odtwarzaczem muzyki w telefonie.

Niby ma wszystko, co powinien mieć tani, prosty inteligentny zegarek. Ale ma też coś, co łączy go z GoClever Chronos Eco:

Oraz GoClever Chronos:

I wcale nie chodzi tutaj o cenę - żaden z tych polskich inteligentnych zegarków nie kosztuje więcej niż 300 zł, a właśnie tyle trzeba będzie zapłacić za Manta MA424 (Chronos Eco kosztuje 169 zł).

Polski smartwatch to nijaki smartwatch

Są do bólu… przeciętne. Nie mają atrakcyjnego wyglądu, raczej dość prosty, toporny, typowy. Dla niektórych może to być zaletą, bo mając zegarek Manty na ręku na pewno nie będziemy wyróżniać się w tłumie. Tyle że sami będziemy mieli problem z zapamiętaniem, dlaczego właściwie akurat ten gadżet kupiliśmy.

Pomysł na biznes polskich firm jest dość prosty. Zrobić zegarek, który nie nadwyręży portfela przeciętnego Kowalskiego. Układ jest uczciwy - płacisz niewiele, masz inteligenty zegarek, który może nie ma wielu super opcji, ale te najważniejsze, podstawowe, tak. Nie licz na fajerwerki i piękno, w tej cenie to niemożliwe.

I w porządku, tę część rynku też trzeba zagospodarować. Dobrze, że Polacy są na bieżąco, tworzą popularne gadżety.

Szkoda jednak, że nie ma choćby jednej polskiej firmy, która stworzyłaby wyróżniający się inteligentny zegarek. Z niebanalną funkcją, ciekawym wyglądem. Oryginalny, przebojowy, unikatowy. I z Polski.

Patrząc na polskie inteligentne zegarki, jeszcze bardziej doceniam pomysł rodaków na Jelwek Watch. Nie jest to urządzenie, które chciałbym nosić na ręku, ale przynajmniej różni się od swoich konkurentów. Zegarek z drewna? To jest coś!

Ryzykowny pomysł, ale jakiś! A przecież takich szaleńców w biznesie się kocha. Nie boją się ryzyka, inwestują w niebanalne koncepcje. To postawa, która budzi podziw. Niestety jest to też cecha, której w Polsce jak na lekarstwo.

Gdzie innowacje? Nie w Polsce!

Brak oryginalności, ciekawych pomysłów to jeden z problemów rodzimych twórców. Niedawno media zachwycały się polskim “zegarkiem” do rozmów Wristy, a przecież tak naprawdę to kolejna kopia, tym razem urządzenia LG, KizOn.

Wristy działa na podobnej zasadzie, co LG KizOn
Wristy działa na podobnej zasadzie, co LG KizOn

Innowacje to my mamy, ale na reklamowych plakatach i w informacjach prasowych. Niedawno przekonaliśmy się o tym za sprawą ramki Zoom.me, w której ciekawe jest co najwyżej nazwisko osoby promującej, a nie samo urządzenie.

Niby Polacy są aktywni, tworzą, biorą udział w rywalizacji z gigantami. Mamy inteligentne zegarki, mamy wirtualną rzeczywistość. Ale co z tego? Czy są to urządzenia, które nawet my zapamiętujemy? Czy mają coś, co przyciąga do zakupu? Jedynym ich plusem jest niska cena. To wszystko.

Zdaję sobie sprawę z tego, że nie tylko my robimy brzydkie i nijakie gadżety. Jednak oczywistym jest, że chciałbym, żeby to polskie firmy i polskie produkty przebijały się na rynku, przyciągały oko, zachwycały zagraniczne media. Chcę, żeby o naszym kraju było głośno, jestem głodny sukcesów, więc siłą rzeczy wymagam więcej. Tymczasem na razie królujemy w przeciętności i kopiowaniu dobrze znanych pomysłów.

To jedyne, co na razie nam wychodzi. I odkopywanie starych marek, by żerować na sentymencie. Nowe, wyjątkowe i z Polski - niemożliwe?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.