Premier Mateusz Morawiecki pokazał wideo na smartfonie. W Sejmie awantura. Nie pierwszy raz wywołały ją gadżety

Premier Mateusz Morawiecki pokazał wideo na smartfonie. W Sejmie awantura. Nie pierwszy raz wywołały ją gadżety21.10.2020 14:30
Adam Bednarek

Dziś w Sejmie było wyjątkowo gorąco. Premier Mateusz Morawiecki w trakcie posiedzenia Sejmu puścił z telefonu materiał wideo z nagraniem słów Borysa Budki. I się zaczęło.

Sytuacja wywołała duże wzburzenie w Sejmie. Posłowie głośno krzyczeli, uciszała ich wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

Jak zauważyła na Twitterze Dominika Długosz, reakcja szefa rządu nie pozostawiła polityka PO obojętnym:

Polska polityka niczym dyskusja na Facebooku. Jeden komentujący wrzuca filmik, więc drugi odpowiada mu innym linkiem. Przykre? Ale wcale to nic nowego.

Nowe technologie już nie raz wywołały podobne zamieszanie. Swego czasu Jarosław Kaczyński użył tabletu w trakcie swojego wystąpienia. Na ekranie pojawił się kandydat PiS na premiera rządu technicznego, prof. Piotr Gliński.

Gliński przemawia w Sejmie... z tabletu

Polityk nie mógł wystąpić na żywo, bo według Ewy Kopacz - ówczesnej marszałek sejmu - nie pozwalał na to regulamin. Jarosław Kaczyński ominął więc przepisy, czym wywował oburzenie w szeregach politycznych przepisów.

  • My stoimy tam, gdzie iPad, oni tam, gdzie szczaw - skomentował w Radiu Zet ówczesny rzecznik PiS, Adam Hoffman.

Jarosław Kaczyński był bohaterem innego niecodziennego wykorzystania urządzenia w Sejmie. Hitem internetu był filmik przedstawiający śmiejącego się posła po tym, jak zobaczył coś na ekranie.

Według dziennikarzy "Faktu" Jarosław Kaczyński czytał na tablecie słynny list sułtana Mehmeda IV do Kozaków zaporoskich oraz ich nań odpowiedź.

Drogą Kaczyńskiego poszedł niedawno poseł Konfederacji, Dobromir Sośnierz. Na tablecie w trakcie wystąpienia przedstawił przemówienie byłego już ministra zdrowia, Łukasza Szumowskiego, na temat maseczek:

Wcześniej tak do Sejmu "dostał się" Zbigniew Stonoga:

Awantura w Sejmie, Stonoga w Sejmie z tabletu jak Gliński, Gromadzki wykluczony z obrad Sejmu

Opozycja ze smartfonami

W 2016 roku posłowie opozycji sięgnęli po smartfony. Był to efekt ogłoszenia przez Kancelarię Sejmu nowych zasady pracy mediów. W praktyce ograniczały one dostęp dziennikarzy do posłów.

Najpierw podczas obrad telefon wyciągnął poseł Michał Szczerba z PO, co skutkowało wykluczeniem go z obrad. Później relację na żywo prowadziło wielu polityków.

Jak widać to nie pierwszy raz, gdy w Sejmie nowe technologie wywołały sporo zamieszania. Można jednak zastanawiać się, czy to odpowiedni czas na spory polegające na szukaniu filmów na YouTube, by udowodnić, kto co i kiedy pierwszy powiedział. Sądząc po liczbie chorych - wydaje się, że niekoniecznie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.