Prezenter TV – nowy sposób na reklamę i przekazywanie informacji
Nie wszystkie reklamy muszą być denerwujące. Nikt nie lubi, gdy jego ulubiony film przerywany jest 10-minutowym pasmem spotów leków na hemoroidy i żylaki albo gdy na stronie internetowej wyskakuje baner zasłaniający cały ekran, którego nie da się zamknąć bez wcześniejszego małego ataku nerwicy. Zwłaszcza jeśli dodatkowo atakuje dźwiękiem. Prezenter TV jest dyskretny. Nie wkurza oglądających, a przy tym daje reklamodawcom duże możliwości.
Nie wszystkie reklamy muszą być denerwujące. Nikt nie lubi, gdy jego ulubiony film przerywany jest 10-minutowym pasmem spotów leków na hemoroidy i żylaki albo gdy na stronie internetowej wyskakuje baner zasłaniający cały ekran, którego nie da się zamknąć bez wcześniejszego małego ataku nerwicy. Zwłaszcza jeśli dodatkowo atakuje dźwiękiem. Prezenter TV jest dyskretny. Nie wkurza oglądających, a przy tym daje reklamodawcom duże możliwości.
Wielkie firmy wciąż szukają nowych sposobów na dotarcie do nas z przekazem reklamowym, a technologia daje im kolejne możliwości. W październikowym numerze brytyjskiego wydania miesięcznika "Marie Claire" zamieszczono reklamę wideo. Wcześniej kombinował tak "Vogue". Sporo dzieje się ostatnio w kwestii reklamy na urządzeniach mobilnych. Ale ciekawe możliwości mają też nowoczesne telewizory, czego przykładem jest Prezenter TV.
Oferowana w Polsce przez Multi-System dla telewizorów LG usługa pozwala na ciekawe umieszczanie reklam i przydatnych informacji, choć można też znaleźć bardziej rozrywkowe zastosowania domowe. Najbardziej nadaje się do barów, hoteli, sklepów czy centrów medycznych – właściwie wszystkich lokali usługowych, w których na ścianach wiszą LCD i przez które przewija się dużo ludzi.
Przekaz, który wyświetla Prezenter TV, to nie wspomniane spoty filmowe, które przerywają program i denerwują wszystkich dookoła. Filmy, seriale programy czy cokolwiek innego zdecydujemy się włączyć, emitowane jest normalnie, bez zakłóceń. Reklamy pojawiają się bowiem... obok, na górze albo na dole. Mogą to być na przykład paski przy krawędziach albo dwa otulające obraz na dole i z jednego boku. Może to być ramka dookoła, zostawiająca jednak odpowiedni prostokąt, w którym wyświetlane jest to, co chcemy oglądać. Można tam zamieścić napisy, obrazki lub animacje.
Wygląda to trochę jak banery znane ze stron internetowych przeniesione do telewizora, tyle że wyświetlane w taki sposób, że nigdy nie zasłaniają akcji. Widz jest zadowolony, bo program nie jest przerywany, reklamodawca też, bo i tak dociera ze swoim przekazem. Kto wie, czy nie skuteczniej niż w przypadku tradycyjnych form, bo może nadawać non stop.
Właściciel baru przygotowuje więc specjalne komunikaty: o najbliższych promocjach (tańsza tequila w piątek, a dziś do każdego hamburgera piwko gratis!), o imprezach (piątkowe karaoke i sobotni turniej w Fifę 13) czy choćby o godzinach otwarcia. Napisy się przesuwają, więc treści zmieści się dużo. Można nawet zamieścić fotki i odpowiednio je wkomponować.
Zastosowań jest wiele: w hotelach można powiadamiać gości o atrakcjach czy choćby przekazać podstawowe informacje, o której są posiłki, gdzie jest SPA, jakie są najbliższe atrakcje turystyczne i że ci, którzy wykupili pakiet all inclusive, mogą pić drinki w barze przy basenie dopiero od dziesiątej rano. W sklepie: szczegółowe parametry oferowanych urządzeń. U dentysty: różnego rodzaju harmonogramy, oferty. Na uczelniach: plany lekcji i niezbędne informacje o tym, do kogo trzeba się udać, by wyżebrać konkretny wpis.
A jeśli ktoś ma taką potrzebę (i odrobinę fantazji), może spróbować wykorzystać Prezentera TV w domu. I na przykład przygotować ukochanej multimedialną, świetnie wyglądającą laurkę z wyznaniem uczucia lub - w ekstremalnych przypadkach - oświadczynami. Ba, nawet skopiować sobie dowcipy, by wyświetlały się w czasie oglądania meczu z kumplami… Albo dowolne zdjęcia, co kto lubi. Ważne, że nie przeszkadza w oglądaniu.
A działa to tak: reklamodawca wysyła do Multi-Systemu gotową reklamę lub prosi o przygotowanie jej, przekazując wszelkie niezbędne wytyczne. Następnie ustalane są czas oraz miejsce wyświetlania reklamy - na przykład w przypadku hotelu mogą to być tylko telewizory w recepcji i na korytarzach, ale te w pokojach z jakiegoś powodu już nie. Multi-System umieszcza reklamę, a my uruchamiamy system pilotem. I... nie, naprawdę, to już wszystko. Prostota przede wszystkim.
Komunikaty wyglądają estetycznie i profesjonalnie. Wielkość okienka, w którym pozostaje przekaz telewizyjny, można ustalać niemal dowolnie. Oczywiście nie jest problemem dodawanie specjalnych efektów 3D i innych bajerów, to już zależy tylko od naszej wyobraźni. No i najlepsze: mimo nazwy Prezenter TV nigdy nie będzie opowiadać czerstwych dowcipów. Chyba że na nasze wyraźne życzenie.
Więcej o funkcjonalności Prezenter TV znajdziecie na stronie http://multi-system.eu/oferta/tv-prezenter/.