Przeziębienia sezonowe, czyli jak się chronić jesienią
Jesień, zwłaszcza ta późniejsza - którą mamy teraz za oknami - to często dość paskudna pora roku. Nie tylko robi się nagle zimno i mokro, co już samo w sobie sprzyja chorobom; na dodatek wszędzie wokół nas są kichający i kaszlący ludzie, od których możemy się łatwo zarazić.
Warto podjąć pewne kroki, żeby tego uniknąć...
Jesień, zwłaszcza ta późniejsza - którą mamy teraz za oknami - to często dość paskudna pora roku. Nie tylko robi się nagle zimno i mokro, co już samo w sobie sprzyja chorobom; na dodatek wszędzie wokół nas są kichający i kaszlący ludzie, od których możemy się łatwo zarazić.
Warto podjąć pewne kroki, żeby tego uniknąć...
Jesienią mnóstwo wirusów czyha na nasz układ odpornościowy i czasami ciężko nam jest się przed nimi obronić. Zwłaszcza, jeśli o swoją kondycję nie zadbaliśmy już latem. Atakujące nas wirusy czy bakterie są zwykle niszczone przez nasz system odpornościowy - jednak tylko pod warunkiem, że działa on sprawnie.
Co możemy zrobić, żeby naturalna odporność naszego organizmu wystarczyła nam jesienią do zachowania zdrowia?
To powinniśmy robić na co dzień...
zakładamy ciepłe ubrania
Często zwłaszcza panie niechętnie patrzą na wszystko, co jest zrobione z grubszego materiału. Takie ubrania zakrywają kształty, a jeśli są źle dobrane, potrafią nawet zaburzyć całą sylwetkę.
No właśnie - źle dobrane. Warto poszperać po stronach internetowych i znaleźć takie ubrania, w których, choć będą ciepłe, wyglądać będziemy atrakcyjnie. To naprawdę bardzo ważne, żeby nie zmarznąć zwłaszcza teraz, gdy nasze ciała nie są jeszcze przygotowane na niskie temperatury.
zaczynamy korzystać z czapek, szalików i rękawic
Tradycyjnie są to elementy ubioru noszone zimą, ale ich podstawową funkcją jest zapewnienie nam ciepła. Skoro więc temperatury już teraz dość mocno spadły, czas wydobyć czapki i rękawiczki z szaf. Są one bardzo ważne, ponieważ chronią najwrażliwszą na zmiany otoczenia głowę - i najbardziej narażone na zimno dłonie.
ubieramy się stosownie do pogody
Niby nikomu nie trzeba o tym mówić, a jednak co chwilę na ulicy widzimy lekko ubraną, trzęsącą się z zimna studentkę, czy zapoconego, opatulanego przesadnie przez mamę, malucha. Tymczasem przegrzewanie się jest dla naszego układu odpornościowego równie szkodliwe, co wyziębienie organizmu.
To, co powinniśmy zmienić w trybie życia...
właściwe odżywianie
Organizm potrafi skutecznie się bronić - musi jednak mieć do tego siłę. Dostarczą mu jej wartościowe źródła białka, kwasów tłuszczowych i witamin. Jeśli nie mamy możliwości poprawnego ułożenia swojej diety, możemy posiłkować się odżywkami i suplementami diety.
sen jest bardzo ważny
Kiedy nasze ciało i tak jest mocno obciążone nowymi warunkami pogodowymi, powinniśmy dać mu porządnie odpocząć w nocy. Przemęczony organizm staje się podatny na infekcje. Pamiętaj, dorosły człowiek powinien spać około 7-8 godzin na dobę, choć oczywiście jest to osobniczo zmienny czas potrzebny na regenerację.
hartujmy się - i ruszajmy
Ruch jest ważny niezależnie od poru roku. Uprawianie sportu, a także hartowanie - prysznice o zmiennej temperaturze lub korzystanie z sauny - zwiększają odporność organizmu na czynniki chorobotwórcze.
stres nam nie pomaga
Wiadomo: jest coś takiego, jak dobry, motywujący stres. Jego nadmiar jednak osłabia system obronny naszego organizmu. Warto więc zadbać o to, żeby nauczyć się relaksować - i robić to regularnie.
Pamiętajmy! Przed grypą możemy chronić się szczepionką - ale na przeziębienie, spowodowane na przykład przegrzaniem czy zmarznięciem, szczepień nie ma. To, czy zachorujemy zależy w przeważającej części po prostu do nas.