Reklamy w telewizji nie będą już głośne. A co z Internetem?

Reklamy w telewizji nie będą już głośne. A co z Internetem?12.04.2014 11:08
Źródło zdjęć: © wykop.pl
Adam Bednarek

Pod tym względem jest lepiej niż jeszcze kilka lat temu, ale wyskakujące okienka i migające reklamy wciąż potrafią być irytujące. W telewizji na spoty patrzy się surowym okiem, kiedy tak samo będzie w sieci?

Koniec z wyjątkowo głośnymi reklamami – donosi „Rzeczpospolita”. Jeżeli jeszcze oglądacie telewizję, to dobrze wiecie, że spoty puszczane w przerwach są wyjątkowo głośne. Różnicę słychać gołym uchem.

Teoretycznie nie powinno tak być, bo Europejska Unia Nadawców już dawno ustaliła poziom głośności dźwięku, którego nie wolno przekraczać. Reklamodawcy i stacje telewizyjne i tak robią swoje, starając się omijać przeszkodę. Na przykład na chwilę przed blokiem reklamowym głośność zostaje zwiększona, więc reklamy atakują nasze uszy.

Tak działa kilka stacji telewizyjnych. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zamierza uważnie wsłuchać się w reklamy i sprawdzić, kto puszcza je zbyt głośno. Wcześniej były upomnienia, teraz będą już kary. Mają zmienić się też przepisy, tak by ominięcie ich nie było możliwe.

Co z internetem?

Teoretycznie w sieci od czterech lat problemu nie ma. We wrześniu 2010 roku zaczął obowiązywać standard reklam internetowych IAB Polska. Dokument precyzował to, jak wyglądać mają banery – dźwięki wyłącznie po najechaniu kursorem, "zamykacz" powinien być widoczny, a same filmiki krótkie i niewielkie.

Źródło zdjęć: © Wykop.pl
Źródło zdjęć: © Wykop.pl

Działa? Niekoniecznie. Przeglądając internet wciąż natknąć możemy się na reklamy, które zasłaniają interesującą nas treść. Niby wiadomo, gdzie szukać „krzyżyka” i choć nie jest on schowany, to trafienie w niego to problem.

Zresztą wkurza sam fakt, że taki baner nam wyskakuje. A nawet jeśli reklamy są z boku, to są duże, świecą się, mrugają i rozpraszają uwagę. Tak naprawdę trudno zrozumieć, na co liczą reklamodawcy – owszem, ich dzieło przyciąga oko, ale większość się pewnie denerwuje i narzeka.

Internauci doskonale wiedzą, jak radzić sobie z tym problemem – wtyczka „kasująca” reklamy i po kłopocie. Tracą jednak na tym właściciele stron internetowych, bo wówczas pieniędzy z wyświetlanej reklamy nie ma. Tak naprawdę również w interesie stron jest to, by banery były przyjazne, a nie pstrokate i irytujące.

W takim razie kolejna regulacja? Mówiąc szczerze, nie jestem zwolennikiem tego, że jakiś urzędnik decyduje o tym, jak mają wyglądać reklamy, za które prywatna firma zapłaciła. Sęk w tym, że pewnie nawet właściciele stron nie mają pojęcia, jak prezentują się tego typu banery.

Nie tak dawno podobny problem był na Wykopie. Pojawiała się reklama zachęcająca do płatnej subskrypcji. Administracja zareagowała szybko i wyłączyła wszystkie reklamy do czasu, aż nie znajdzie się klienta, który bez ich zgody w ten sposób się "promował".

Wyjście jest więc chyba jedno

W utopijnym świecie reklamodawcy tworzyli by ciekawe, ładne, przyciągające oko spoty, w które sami byśmy klikali. Internet marzeń jednak nie istnieje, więc zamiast tego mamy wielkie banery, oślepiające ramki, wielkie wykrzykniki i małe guziczki do zamknięcia. Widząc takie „spoty” poddaję się i mam ochotę poprosić kogoś, by się tym zajął.

I nie tylko takie. Oglądaliście kiedyś filmik w polskich serwisach VOD? Ponad dwie minuty reklam! Tak samo jest nawet w programach Telewizji Polskiej – czasami nawet seriale przerywane są blokiem reklamowym, mimo że w telewizji żadnych reklam w trakcie emisji nie ma! Wolna amerykanka, dziki zachód, nikt się tym nie przejmuje. Do czasu? Oby.

Reklamy mi nie przeszkadzają, rozumiem, że strony w ten sposób zarabiają. Tylko, błagam, niech ktoś pamięta o tych, którzy te reklamy oglądają. A skoro same strony internetowe nie mogą się o nas troszczyć, to w takim razie to sprawa dla „silniejszej” instytucji.

Nie chcecie po dobroci, trzeba walczyć w ten sposób. W telewizji się dało, więc liczę na powtórkę w internecie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.