Skuteczna obrona planetarna: wykończymy asteroidy laserem

Skuteczna obrona planetarna: wykończymy asteroidy laserem04.10.2013 18:00
Uderzenie asteroidy jest tylko kwestią czasu

Uderzenie w Ziemię dużej asteroidy jest tylko kwestią czasu. Zostały nam lata, wieki czy może miliony lat? Jak wiele czasu mamy, by przygotować skuteczną obronę planetarną? Naukowcy z University of Alabama zaprezentowali metodę, którą można zastosować niemal natychmiast, przy obecnym poziomie technologii.

Uderzenie w Ziemię dużej asteroidy jest tylko kwestią czasu. Zostały nam lata, wieki czy może miliony lat? Jak wiele czasu mamy, by przygotować skuteczną obronę planetarną? Naukowcy z University of Alabama zaprezentowali metodę, którą można zastosować niemal natychmiast, przy obecnym poziomie technologii.

Jak poradzić sobie z nadlatującą asteroidą? W „Armageddonie” wystarczyli do tego Bruce Willis i Ben Affleck, jednak nie każdy problem da się rozwiązać w tak spektakularny sposób. W ostatnich latach powstało wiele koncepcji neutralizacji kosmicznego zagrożenia – od detonacji ładunków wybuchowych, poprzez doczepienie do asteroidy silników lub żagla słonecznego, po zmianę jej trajektorii za pomocą grawitacji towarzyszącego jej przez dłuższy czas, sztucznego obiektu.

Do tej pory najbardziej perspektywiczny wydawał się projekt DE-STAR (Directed Energy Solar Targeting of Asteroids and Exploration), przedstawiony przez Philipa Lubina i Gary'ego Hughesa z Uniwersytetu Kalifornijskiego i zakładający wykorzystanie statku kosmicznego z laserem, zasilanym energią słoneczną.

Pomysłodawcy przedstawili przy tym kilka ogólnych założeń, dotyczących planowanej wielkości wykorzystywanych w projekcie obiektów. Choć DE-STAR korzysta z dostępnych współcześnie technologii, problemem są rozmiary statku kosmicznego, a przede wszystkim paneli słonecznych.

Jak obliczali pomysłodawcy tego rozwiązania, DE-STAR 2 miałby mieć około 100 metrów średnicy, a docelowym obrońcą Ziemi miałby być DE-STAR 4 o średnicy 10 kilometrów. Dopiero tak duża powierzchnia paneli słonecznych byłaby w stanie zapewnić odpowiednią ilość energii, by poradzić sobie z asteroidami o średnicy około 100 metrów.

Małe sondy kosmiczne mają pełnić rolę reflektorów, precyzyjnie odbijających wiązkę lasera
Małe sondy kosmiczne mają pełnić rolę reflektorów, precyzyjnie odbijających wiązkę lasera

Budowa tak dużego obiektu jest jednak na razie niewykonalna, jednak pojawił się ciekawy pomysł jak ominąć te ograniczenia. Zespół z University of Alabama w Huntsville (UAH), kierowany przez dr Richarda Forka założył, że neutralizacja zagrożenia nie musi oznaczać niszczenia asteroidy - wystarczy wpłynąć na jej kurs w taki sposób, by minęła Ziemię.

Rozwiązaniem jest wysłanie w kierunku asteroidy floty małych sond kosmicznych oraz jednej, dużej sondy z silnym laserem, zasilanym energią słoneczną. Sednem pomysłu jest wykorzystanie małych sond w roli reflektorów – ich zadaniem będzie odbijanie wiązki lasera z dużego statku kosmicznego w taki sposób, by precyzyjnie nagrzewać i przyspieszać erozję wybranych fragmentów asteroidy.

Dr Richard Fork
Dr Richard Fork

Dzięki nagrzewaniu i odparowywaniu mikroskopijnych fragmentów asteroidy w dłuższej perspektywie uda się - zdaniem doktora Forka - wpłynąć na zmianę kursu i pozwolić na ocalenie Ziemi. Jak twierdzi pomysłodawca, przy wykorzystaniu obecnej technologii można niewielkim kosztem już teraz skutecznie obronić Ziemię przed niewielkimi obiektami o średnicy do 20 metrów, czyli porównywalnymi z tym, który eksplodował nad Czelabińskiem.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.