Sprzęt, który mógłby powrócić: szalone kontrolery do gier

Sprzęt, który mógłby powrócić: szalone kontrolery do gier06.09.2015 12:36
Adam Bednarek

Dziwne, zwariowane i... pożądane? Zmienił się mój pogląd na temat absurdalnych kontrolerów do gier.

Dziwny kontroler do gier

Szalone kontrolery to wdzięczny temat do żartów. Baba z brodą świata gier. Wyglądają dziwacznie, na dodatek przeważnie sprzedawały się słabo, więc dzisiaj łatwo wytykać je palcem, mówiąc: “kto jest za to odpowiedzialny?!”.

Choć często jest w tym sporo racji, to ostatnio złapałem się na tym, że brakuje mi tego typu zwariowanych gadżetów. Może jeszcze nie tęsknie za nimi tak, by przeczesywać Allegro w poszukiwaniu perełek, ale brakuje mi ich… oryginalności.

Mamy te same kontrolery. Są jakieś kosmetyczne różnice, ale większość producentów woli się nie wychylać i niemal każdy ich sprzęt naśladuje pada od PlayStation albo Xboksa. PlayStation Move umiera w zapomnieniu, a gitara i perkusja choć powraca, to raczej nie będzie mogła cieszyć się takim zainteresowaniem jak dawniej. A nawet jeśli, to przecież i tak jest to mało szalony kontroler.

Jak tu nie doceniać dawnej fantazji twórców?

Deskorolka przed telewizorem

Przyznaję, nieraz śmiałem się z kuli do kręgli na Wii:

Źródło zdjęć: © amazon.com
Źródło zdjęć: © amazon.com

Pontonu do Kinecta:

Topornie wyglądającego RailDriver Desktop Train Cab Controller dla fanów symulatorów pociągu:

Albo specjalnej katany:

Może to wszystko jest dziwaczne, ale ile w tym pasji. Chęci stworzenia czegoś niezwykłego. Dziś wiemy, że deskorolka do Tony Hawk: Ride to niewypał, jak i sama gra, ale musimy przyznać, że pomysł na to był tak zwariowany, że aż… świetny. Przynajmniej w teorii.

Chciałbym zobaczyć ludzi, którzy wymyślili sobie, że w salonie będziemy śmigać na desce. Tak jak postać z gry. Albo ciachać przeciwników piłą mechaniczną. Że rozstawimy sobie ten panel i pedały i poczujemy się jakbyśmy naprawdę siedzieli w wielkim robocie. Nie zawsze się to udawało, ale ile w tych pomysłach jest radości!

Dziwne kontrolery to jednak nie tylko pasja i zabawa. To także sygnał: traktujemy to poważnie. Podśmiewałem się z symulatorów lotniczych i urządzeń do nich, przez które 45 minut zajmuje samo przygotowanie do startu. Imponowała mi jednak fachowość. Widoczne gołym okiem zawodostwo. Coś więcej niż tylko gra. O, kolego, bo to nie tylko gra, tu nie każdy może usiąść i ot tak się zabawić. Najpierw trzeba przeczytać instrukcję mającą 950 stron, a dopiero potem możesz spróbować usiąść na stołku. Ale i tak nie będziesz wiedział co zrobić - zdawał się mówić taki zestaw.

Nie mam zamiaru narzekać na współczesne gry, ale która oferuje tego rodzaju przeżycia?

Wyjątkowy gracz, wyjątkowy pad

Przeglądam galerie przygotowane przez Eurogamera czy Polygamię i widzę na przykład takie kontrolery:

Wu-Tang: Shaolin Style Limited Edition Controller (PlayStation)

Szalone? Nie mam żadnych wątpliwości. Ale samym padem twórcy pokazywali nam, że jesteśmy wyjątkowi. Specjalni, bo należymy do grona najwierniejszych fanów. A skoro tak, to należy nam się coś, czego "zwyczajni" nie mają. Pad inny niż wszystkie.

Dzisiaj też tworzy się limitowane wydania. Tyle że pad zawsze jest ten sam, zmienia się co najwyżej kolorystyka. To za mało, żeby czuć się wyróżnionym.

Wyśmiewane, niezrozumiane, niesprzedane, niepotrzebne, a jednak - wyjątkowe. Inne. Oryginalne. Piękne. Może i nie chciałbym, żeby zalała nas fala dziwolągów, ale dobrze by było, gdyby jakieś studio zaryzykowało i do bardzo dobrej gry dołożyło kontroler, który nie tylko wygląda efektownie, ale jeszcze w ciekawy sposób działa. Taki sprzęt mógłby powrócić.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.