Człowiek wraca z urlopu i od razu dowiaduje się ciekawych rzeczy. Z pewnością wielu z Was kojarzy serwis Gametrade. Pozwala on wymieniać się grami z innymi fanami cyfrowej rozrywki bez konieczności płacenia za samą usługę. Taka forma pozbywania się i zdobywania gier jest nad Wisłą dość popularna. Co byście powiedzieli na to, jakby można było również się wymieniać grami z dystrybucji cyfrowej?
Człowiek wraca z urlopu i od razu dowiaduje się ciekawych rzeczy. Z pewnością wielu z Was kojarzy serwis Gametrade. Pozwala on wymieniać się grami z innymi fanami cyfrowej rozrywki bez konieczności płacenia za samą usługę. Taka forma pozbywania się i zdobywania gier jest nad Wisłą dość popularna. Co byście powiedzieli na to, jakby można było również się wymieniać grami z dystrybucji cyfrowej?
Myślę, że Steam musi być wciąż ulepszany i powinien dostarczać więcej udogodnień swojej grupie użytkowników, ze względu na to, że właśnie na tej platformie sprzedaje się najwięcej gier z dystrybucji cyfrowej, a jest wielu konkurentów, którzy chcą sobie zagarnąć część rynku
Przypomnę, iż jednym z konkurentów Steam jest Origin od EA. W jaki sposób Steam może więc zachować swoich dotychczasowych klientów? Przykładem dobrego ruchu może być wprowadzenie możliwości wymiany gier z cyfrowej dystrybucji pomiędzy użytkownikami Steam.
Uważam, że usługa wymiany zostanie doceniona przez wielu użytkowników i powinna wpłynąć na poprawę postrzegania serwisu, a także zwiększy dochody Steamu.
Nie sposób nie zgodzić się z analitykiem firmy Wedbush Securities, który udzielił wywiadu NowGamerowi. Sam przyznam, że posiadam wiele gier w usłudze Steam, których albo nigdy nie odpalałem, albo już zupełnie mnie nie interesują. Sam pomysł jest bardzo ciekawy i jestem zdania, iż przypadłby do gustu wielu użytkownikom serwisu. Wciąż są jednak pewne bariery nie do przeskoczenia jak choćby związane z tym wszystkim piractwo.
PS. Wracając do EA Origin, oto co ciekawego znalazłem przekopując zasoby serwisu Digg:
Źródło: nowgamer