Pamiętacie artykuł o miniaturowych kamerach wbudowanych w przedmiotach dnia codziennego? Gadżety szpiegowskie rozwijają się w szybkim tempie i regularnie na rynku pojawia się kolejny gadżet dla osób, które lubią podsłuchiwać i nagrywać innych. Właśnie pojawił się zegar z wbudowaną kamerą. Kosztuje około 150 złotych. Komu można go polecić?
Pamiętacie artykuł o miniaturowych kamerach wbudowanych w przedmiotach dnia codziennego? Gadżety szpiegowskie rozwijają się w szybkim tempie i regularnie na rynku pojawia się kolejny gadżet dla osób, które lubią podsłuchiwać i nagrywać innych. Właśnie pojawił się zegar z wbudowaną kamerą. Kosztuje około 150 złotych. Komu można go polecić?
Kamera w zegarku, w długopisie, w guziku, w paczce gum do żucia itd. Kiedyś tylko James Bond mógł sobie pozwolić na inwigilację i nagrywanie swoich wrogów szpiegowskimi gadżetami. W dzisiejszych czasach rozwój technologii sprawił, że za około 200 złotych każdy może zaopatrzyć się w miniaturową kamerę. Kilka takich urządzeń opisywaliśmy w tym artykule.
Teraz na rynku pojawiła się nowość - zegarek ma pamięć 4 GB i nagrywa filmy w formacie AVI (rozdzielczość 640×480). Oczywiście automatycznie nagrywany jest dźwięk. Jedna godzina nagrywania zajmuje około 800 MB pamięci. Materiał można zrzucić na komputer poprzez kabel USB. Jednym guzikiem można włączyć i wyłączyć nagrywanie. Ale jest pewno ale - bateria pozwala na 2 godziny pracy zegarka.
Komu można polecić szpiegowski zegarek? Producent zapewnia, że jest idealnym rozwiązaniem dla rodziców, którzy zostawiają dzieci z opiekunkami. Jest także idealny dla osób, które korzystają z usług sprzątaczek, bądź obawiają się kradzieży cennych przedmiotów. Zegarek można zakupić na tej stronie internetowej. Warto inwestować w szpiegowski zegarek, czy na rynku są lepsze gadżety?
Źródło: Coolest-gadgets