Tamagotchi On - nowe spojrzenie na kultową zabawkę

Tamagotchi On - nowe spojrzenie na kultową zabawkę13.05.2019 20:08
Anna Rymsza

"Pip-bip-bip". Szczęśliwcy, którzy w dzieciństwie dostali jajowatą zabawkę, pamiętają ten dźwięk. To Tamagotchi domaga się uwagi.

Tama już nie chodzą przypięte do każdego szkolnego plecaka, ale Bandai wciąż pamięta o wirtualnych zwierzątkach. W 2018 roku wróciły w grze mobilnej, w 2019 zaś na rynku pojawiła się równie słodka i hałaśliwa zabawka, przywołująca wspomnienia oryginalnych jajek - Tamagotchi On.

Wciąż blisko korzeni

Tamagotchi One wraca do korzeni. Zabawka ma ten sam kształt, co 25 lat temu, ale jest nieco większa - ma 6,35 cm wysokości, a oryginalne mierzyły 5 cm. Dostępne są cztery kolory obudowy, a pod ekranem LCD znajdują się trzy przyciski, pełniące te same funkcje, co w klasycznym Tamagotchi. 2 baterie AAA wystarczą na 4-5 dni zabawy.

W obudowie został zamontowany 2,25-calowy, kolorowy ekran LCD, co przywodzi na myśl nowsze modele, jak Tamagotchi Plus Color z 2008 roku. Współczesny ekran jest oczywiście sporo lepszy. Opieka nad wirtualnym zwierzątkiem nie odbiega od tego, co pamiętamy z dzieciństwa - trzeba go karmić, sprzątać kupę i regularnie się z nim bawić. Jeśli będzie się domagać uwagi, zabawka zapiszczy po staremu: "Pip-bip-bip".

Cztery kolory Tamagotchi On, Źródło zdjęć: © Bandai Namco
Cztery kolory Tamagotchi On
Źródło zdjęć: © Bandai Namco

Nowocześnie i społecznościowo

Najważniejszą nowością, która może zmienić nasz sposób myślenia o Tamagotchi, jest łączność Bluetooth LE. W połączeniu z aplikacją zabawka zyskuje aspekt społecznościowy, ale jeszcze nie znamy szczegółów, gdyż aplikacja nie jest dostępna.

Nowsze oprogramowanie pozwala na więcej. Podobnie jak w grze "My Tamagotchi Forever", można przejść się z Tama na spacer, bawić się w parku, kolekcjonować ubranka i tak dalej.

Tama mieszkający w zabawce ma do dyspozycji swój salon, po którym harcuje, gdy się cieszy, a powłóczy nogami, gdy wpadnie w depresję. Podczas wykonywania zadań będzie zarabiał wirtualne pieniądze, za które będzie można dokupić mu kolejne pokoje. Śmierdzi to mikropłatnościami na kilometr.

Smartfon nie jest obowiązkowy

Smartfon nie jest wcale potrzebny do zabawy, co jest świetną wiadomością dla miłośników Tamagotchi. W obudowie zamontowany został nadajnik i odbiornik podczerwieni, dzięki czemu można połączyć dwie zabawki. Oprogramowanie przewiduje wspólną zabawę dwóch Tama, można też wysłać swoje zwierzątko na wakacje do domu innego. Możliwe, że po wspólnych wakacjach, będą dostawać wiadomości od przyjaciół. Gdy będą w odpowiednim wieku i spędzą razem dużo czasu, będą mogły wziąć ślub i założyć rodzinę.

Tamagotchi On będą mieć sporo możliwości, Źródło zdjęć: © Bandai Namco
Tamagotchi On będą mieć sporo możliwości
Źródło zdjęć: © Bandai Namco

Tamagotchi On wejdzie na rynek latem i będzie kosztować 60 dolarów (do Polski można zamówić je z Amazonu). To spory wydatek w porównaniu do starszych modeli, ale może być tego wart. Zabawce będzie towarzyszyć aplikacja mobilna, ale będzie ona też działać samodzielnie, jak za starych dobrych czasów naszego dzieciństwa.

Jest też Tamagotchi z NFC

Choć jest to pierwszy tak zaawansowany model zabawki, już wcześniej można było zdobyć Tamagotchi łączące się ze smartfonem. Pierwszym takim modelem jest Tamagotchi 4U, zaprezentowany w Japonii w 2014 roku. Wykorzystuje on NFC, by ściągać nowe podarunki.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.