Gadżety wkradły się do każdej części naszych mieszkań, nawet do łazienki. Bo nawet tak prozaiczny przedmiot codziennego użytku, jakim jest mydło, został przerobiony w ciekawy, zabawny, często zupełnie odjechany gadżet, jaki można umieścić przy zlewie. Mówi się, że "ludzka fantazja nie zna granic". Oto dowody, że to prawda - top 5 szalonych mydeł:
Gadżety wkradły się do każdej części naszych mieszkań, nawet do łazienki. Bo nawet tak prozaiczny przedmiot codziennego użytku, jakim jest mydło, został przerobiony w ciekawy, zabawny, często zupełnie odjechany gadżet, jaki można umieścić przy zlewie. Mówi się, że "ludzka fantazja nie zna granic". Oto dowody, że to prawda - top 5 szalonych mydeł:
- Joypad do Sony PlayStation
Gracze westchną z sentymentem, a pozostali z pewnością kojarzą kształt, nawet jeśli nie spędzili wielu godzin przechodząc kolejne gry. Mydło w postaci joysticka do Sony Playstation szczegółowo oddaje każdy detal i przyjemnie leży w dłoni.
- Joypad do XBoxa360
Historia się powtarza, tylko teraz chodzi o rynkowego rywala Sony, czyli Xboxa360. Mydełko w postaci joysticka jest szczegółową repliką i kosztuje 36 złotych. Zadziw kumpli, korzystając ze strony producenta.
- Mydełko iPhone
Wygląda jak prawdziwe, jest nawet dokładnie w takim samym rozmiarze, co prawdziwy iPhone. Dzięki dokładnemu odwzorowaniu pojawiają się nawet ikonki. Składniki użyte do wyrobu, np. mango zapewniają przyjemny zapach dłoni. A koszt? Około 24 złote za sztukę. Więcej w tym artykule.
- Mydło Space Invaders
Pamiętacie artykuł "Space Invaders są wszędzie"? Popularne muchy z kosmosu naprawdę znajdą dla siebie miejsce wszędzie, jeśli chodzi o rynek gadżetów. Mogą też nawiedzić twoją łazienkę za około 60 złotych w wersji 24 niewielkich mydełek (w 4 kolorach).
- Mydło World of Warcraft
Fani będą zachwyceni! Przyjemny zapach kawy, ale cena jest dość wysoka spośród wymienionych, bo wynosi aż 50 złotych za 2 sztuki. Więcej na tej stronie internetowej.