Warto obejrzeć - filmy i premiery na DVD

Warto obejrzeć - filmy i premiery na DVD06.04.2010 11:11
Magdalena Joszko

Ci, którzy w gorącym momencie kina, nie mieli okazji obejrzeć kilku świetnych tytułów, mogą już udać się do najbliższej wypożyczalni, by później oddać się prawdziwej uczcie kinomana.

Co warto obejrzeć?

Przede wszystkim dwa świetne polskie tytuły: "Rewers" i "Dom zły".

Ci, którzy w gorącym momencie kina, nie mieli okazji obejrzeć kilku świetnych tytułów, mogą już udać się do najbliższej wypożyczalni, by później oddać się prawdziwej uczcie kinomana.

Co warto obejrzeć?

Przede wszystkim dwa świetne polskie tytuły: "Rewers" i "Dom zły".

Dla tych, którzy jeszcze się wahają, a lubią dobre poczucie humoru i filmy niebanalne, napiszę wprost- ?Rewers? to film ? wydarzenie. Debiut Borysa Lankosza otrzymał wiele nagród i napisano o nim liczne,  pełne zachwytu recenzje. Rzeczywiście, ten obraz jest niezwykle finezyjny, co zdecydowanie wyróżnia go na tle rodzimych produkcji.

?Rewers? opowiada o zmaganiu się z niepokojącą rzeczywistością około trzydziestoletniej polonistki o imieniu Sabina, zatrudnionej w wydawnictwie. Wolny czas upływa jej na rozmowach z matką i babcią, które starają się zadbać o przyszłość ukochanej córki i wnuczki, szukając odpowiedniego dla niej kandydata na męża. Wybranek zjawia się niespodziewanie, a romans z nim w niezwykły sposób wpływa na jej losy.

Historia opowiedziana w filmie jest zdumiewająca. W Sabinie budzi się namiętność i kobiecość, jednak zdaje się, że nie szuka ona ?mężczyzny swojego życia?. I wtedy właśnie pojawia się on- przystojny jak przedwojenny hollywoodzki aktor, Bronisław. Widz ma już nadzieję, że połączy ich romantyczne uczucie, jednak wydarzenia przybierają zupełnie inny obrót. Śledząc historię Sabiny i Bronisława, przypominają się słowa piosenki ?Każdy spotka tego diabła, którego się boi?. ?Rewers? w inteligentny sposób igra z oczekiwaniami i żongluje konwencjami. Bardzo podoba mi się postać Sabiny, w oczywisty sposób niewspółczesnej, a jednak do pewnego stopnia nowoczesnej. W końcu udaje jej się przecież poskromić groźnego przeciwnika i to brawurowo.

Zwroty akcji są z pewnością ogromnym atutem filmu. Oglądając ?Rewers? można się zastanawiać, co jeszcze wydarzy się w niepozornym mieszkaniu w Warszawie. Każda kolejna odsłona ? zaskakuje. Niezwykłe jest aktorstwo, szczególnie Agaty Buzek, która prowadzi swoją postać przez kolejne meandry filmu z lekkością i wirtuozerią. Urzeka również Krystyna Janda, fenomenalnie grająca matkę zatroskaną, silną, waleczną ? w zależności od sytuacji, w jakiej się znajduje. Anna Polony także nadaje ?Rewersowi? stylu. Z kolei Dorociński w roli Bronisława zmienia się jak kameleon, na początku powalający, później odpychający, jest niewątpliwie idealny do roli niebezpiecznego kochanka, który przy bliższym zapoznaniu traci swój urok. Jednak pisanie, że to rola na miarę jego talentu, wydaje się przesadą ? moim zdaniem więcej umiejętności aktorskich dowiódł w świetnym ?Ogrodzie Luizy?.

W ?Rewersie? niektóre sceny zaskakują swoją kompletnością ? postacie, muzyka, światło, pozwalają stworzyć dopracowane urzekające całości (np. scena połykania przez Sabinę monety, która przypomina przyjmowanie komunii). Siłą filmu są również jego dialogi ? bohaterowie mówią językiem prostym, przeszłym, niekiedy niepasującym do sytuacji, co wywołuje śmiech widza.

Pisanie o ?Rewersie? to wymarzone zadanie dla krytyka filmowego ? surrealizm, groteska, kino noir, groza, socrealizm ? ?Rewers? efektownie nawiązuje do wielu gatunków i konwencji, jest bogaty w kinowe cytaty.

Film Lankosza to wyrafinowana rozrywka, a przyjemność z jego oglądania z pewnością będą mieli wszyscy ci, którzy potrafią  delektować się detalami. Jest lekki, momentami demoniczny, a w jego centrum są zwykli ludzie i ich splątane losy wzięte pod lupę przez sprawnego artystę. Po ?Rewersie? chętnie obejrzałabym ?Awers? ? być może mniej wirtuozerski, a bardziej ?ciężki? psychologią postaci, mechanizmami historii, itp. Jednak to moje osobiste tęsknoty, spowodowane nie ? rozczarowaniem mistrzowskim filmem, a ciekawością, jaką rozbudziła w wysublimowany sposób przedstawiona w nim opowieść.

Z kolei "Dom zły" Smarzowskiego to film tak mocny, że uprzedzanie tego, co się wydarzy recenzją, nie jest konieczne.

Ma ciężką, gęstą atmosferę ? momentami nie chce się już oglądać tej ponurej, krwawej rzeczywistości miejsca pozbawionego nadziei.  Zło ukazane w  obrazie Smarzowskiego jest prymitywne  i odrzucające, a moralne upodlenie znajduje wielu wyznawców. Pesymistyczna wizja przeraża, jednak mnie nie poruszyła do końca ? zło w filmie jest tak wszechogarniające, że tytułowy dom ogląda się jak mikroświat wzięty pod lupę przez ciekawego reżysera, który nie pyta o tego zła przyczyny, prędzej tworzy mozaikę ohydnych charakterów. Być może mój dystans do ?Domu złego? wynika z tego, że bardziej interesuje mnie kino analityczne ? Smarzowski z kolei stworzył spójną pocztówkę ze świata antywartości, w którym panuje swoista konieczność, nie dając miejsca pytaniu ?dlaczego??, prędzej ?kogo jeszcze??.

Co jeszcze warto obejrzeć? Na pewno "Białą wstążkę" - szczególnie miłośnicy talentu jednego z największych współczesnych mistrzów kina powinni ten film zobaczyć. Seans jeszcze przede mną - premiera w czwartek. Podobnie jak obrazu "Serafina" - propozycji dla wszystkich, których zachwycił "Mój Nikifor".

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.