Więźniowie otrzymali konsole za ponad milion złotych

KaJuż kiedyś słyszałem teorię, że dużo lepiej jest popełnić małe przestępstwo i iść do więzienia na krótki okres czasu, niż pracować za „psie pieniądze”. Jak widać ta teoria wbrew moim oczekiwaniom zaczyna się sprawdzać. Widać, że państwo ma nadmiar pieniędzy skoro przeznacza je na rozrywki dla więźniów.

KaJuż kiedyś słyszałem teorię, że dużo lepiej jest popełnić małe przestępstwo i iść do więzienia na krótki okres czasu, niż pracować za „psie pieniądze”. Jak widać ta teoria wbrew moim oczekiwaniom zaczyna się sprawdzać. Widać, że państwo ma nadmiar pieniędzy skoro przeznacza je na rozrywki dla więźniów.

Na szczęście, a może nieszczęście nasze państwo aż tak bogate nie jest, a do takich praktyk dochodziło w Anglii. To właśnie tam podopieczni poprawczaków i więzień otrzymali ponad 2500 tysiąca konsol PS3, PSP, Xbox360 i Wii. Część dostała je w prezencie za dobre sprawowanie, część tak po prostu. Co najciekawsze w jedno z więzień otrzymało więcej konsol, niż ma osadzonych.

Jednak część osadzonych w ostatnim czasie więźniów, może mieć powody do narzekań. Wszystko przez brytyjską opinię publiczną, która oburzona postępowaniem władz doprowadziła do wprowadzenia prawa zakazującego takich "praktyk." Kto wie może pomysł nie był taki głupi. W końcu lepiej, żeby przestępcy grali na Wii, niż rozbijali innym głowy o ściany, choć kto wie, czy nie zapragną robić i jednego i drugiego. Ciekawe, czy u nas wymyślą taką metodę resocjalizacji.

Źródło: Gamecorner.pl