WikiLeaks ujawnił setki tysięcy tajnych dokumentów - w tym z Polski

WikiLeaks ujawnił setki tysięcy tajnych dokumentów - w tym z Polski29.11.2010 11:09
Cenzura (Fot. Flickr/terminallychll/Lic. CC by)
Mariusz Kosakowski

Na kilka godzin przed zapowiedzianym ujawnieniem przez WikiLeaks dokumentów witrynę zaatakowali hakerzy. To jednak nie zatrzymało wycieku tajnych depesz. 972 pochodzą z Polski.

Na kilka godzin przed zapowiedzianym ujawnieniem przez WikiLeaks dokumentów witrynę zaatakowali hakerzy. To jednak nie zatrzymało wycieku tajnych depesz. 972 pochodzą z Polski.

Dziś rano po ataku DDoS nie było już śladu, jednak niektóre podstrony WikiLeaks nadal pozostają niedostępne. Autorzy politycznego trzęsienia ziemi najwyraźniej przewidzieli ten manewr i już wcześniej rozesłali dokumenty do największych światowych redakcji.

Brytyjski „Guardian” przygotował nawet wirtualną mapkę państw, których dotyczyły ujawnione dokumenty amerykańskich ambasadorów - możecie ją zobaczyć tutaj.

WikiLeaks ujawniło ponad 250 tys. dokumentów – są to głównie amerykańskie depesze dyplomatyczne. Według „Der Spiegel” wśród ujawnionych dokumentów są 972 pochodzące z Polski - 970 z Warszawy i 2 z Krakowa.

Dokumenty w większości przypadków są opatrzone klauzulą „Tajne”, „Poufne, nie dla obcokrajowców”.

Depesze dotyczą głównie spraw politycznych, m.in. wskazują na Chiny jako autora komputerowego sabotażu wymierzonego w USA i koalicjantów, który odczuł Google na przełomie 2009 i 2010 r. Ponadto ujawniają Saudyjczyków jako źródło finansowania Al-Kaidy.

Jeśli zastanawialiście się, dlaczego musimy ubiegać się o wizy, by móc wjechać do USA, WikiLeaks i na to ma odpowiedź. Prawdziwym partnerem i rozgrywającym dla USA są Chiny, nie Polska czy inne środkowoeuropejskie kraje.

Ujawnione dokumenty pokazują również drugie oblicze amerykańskiej polityki, a mianowicie, co jedni myślą o drugich ;). W oczach dyplomatów z USA:

  • kanclerz Niemiec Angela Merkel jest „teflonowa, mało kreatywna i nieskłonna do ryzyka”;
  • prezydent Francji Nicolas Sarkozy to „król, który jest nagi”;
  • premier Włoch Silvio Berlusconi Amerykanom kojarzy się z dzikimi imprezami;
  • prezydent Afganistanu Hamid Karzai ma „paranoję”;
  • prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad to „Hitler.

Cytowany przez tvn24.pl były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Kowal powiedział, że takie opinie polityków o politykach można usłyszeć, gdy ci zapomną wyłączyć mikrofony ;).

WikiLeaks mówi, że to nie koniec i zapowiada ujawnienie kolejnych smaczków. Co myślicie o tym sposobie ucierania nosa politykom?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.