Wtorkowy Kurier Kosmiczny. Katastrofa Protona, Polak w Kosmosie i Race to Mars na Kickstarterze

Wtorkowy Kurier Kosmiczny. Katastrofa Protona, Polak w Kosmosie i Race to Mars na Kickstarterze02.07.2013 11:00
Start rakiety Proton-M

W dzisiejszym Kurierze film z katastrofy rakiety Proton i informacje o planach polskiego studia Intermarum, które na Kickstarterze zbiera fundusze na grę Race to Mars. Ponadto wspomnienie o pierwszym i na razie jedynym polskim locie na orbitę i wyjaśnienie, dlaczego strona NASA straszy błędami 404.

W dzisiejszym Kurierze film z katastrofy rakiety Proton i informacje o planach polskiego studia Intermarum, które na Kickstarterze zbiera fundusze na grę Race to Mars. Ponadto wspomnienie o pierwszym i na razie jedynym polskim locie na orbitę i wyjaśnienie, dlaczego strona NASA straszy błędami 404.

Przed kilkoma godzinami doszło do spektakularnej katastrofy. Rakieta Proton-M, która miała wynieść na orbitę satelity rosyjskiego systemu nawigacyjnego GLONASS, kilkadziesiąt sekund po starcie spadła na ziemię w pobliżu stanowiska startowego. O katastrofie informuje m.in. Kosmonauta.net:

Transmisja ze startu pokazała rakietę, która kilka sekund po starcie wychyla się w lewo, a potem gwałtowniej w prawo. Następnie rakieta zatacza łuk, nabiera ruchu obrotowego, aż w końcu zwraca się w kierunku ziemi. Pod wpływem tarcia odpada z niej osłona aerodynamiczna i ładunek, rakietę obejmuje ogień, i w końcu uderza w grunt, wywołując eksplozję.

Lot Polaka był możliwy dzięki radzieckiemu programowi Interkosmos, w ramach którego na orbitę byli zabierani przedstawiciele „zaprzyjaźnionych” państw. Polska stała się wówczas czwartym krajem na świecie, którego obywatel znalazł się w Kosmosie. Wcześniej udało się to tylko Związkowi Radzieckiemu, Stanom Zjednoczonym i Czechosłowacji (również w ramach programu Interkosmos).

O misji Hermaszewskiego, jej przebiegu i przygotowaniach pisze Nauka w Polsce. W artykule znajdziemy również informację o nietypowych akcesoriach, jakie polski kosmonauta zabrał na orbitę:

Pierwsze skojarzenie, jakie pojawiło się w mojej głowie po przeczytaniu opisu gry, dotyczyło klasycznego tytułu Buzz Aldrin’s Race Into Space, w którym jako szef radzieckiego lub amerykańskiego programu kosmicznego mieliśmy wylądować na Księżycu. Trop okazał się właściwy – twórcy Race to Mars określają ją jako duchowego następcę gry o księżycowym wyścigu. Więcej na temat gry można znaleźć na jej stronie, RaceToMars.pl, i na Kickstarterze.

20 czerwca, po odłączeniu statku od stacji, przeprowadzono udaną próbę ręcznego cumowania. 26 czerwca chiński statek kosmiczny zgodnie z planem wylądował w chińskim regionie Mongolia Wewnętrzna. Duży Kadr publikuje ciekawą galerię zdjęć z tego wydarzenia.

Roboty terapeutyczne mogą mieć w przyszłości bardzo duże znaczenie. Wśród technicznych rozwiązań, które umożliwią maszynom opiekowanie się ludźmi, niezmiernie istotna jest zdolność robota do właściwej komunikacji ze swoimi podopiecznymi.

Badania nad tym problemem prowadzą m.in. konstruktorzy robota Kibo, którzy we współpracy z Japońską Agencją Kosmiczną JAXA planują wysłanie go w sierpniu na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Robot dotrzyma tam towarzystwa japońskiemu astronaucie – Koichi Wakata będzie pełnić funkcję dowódcy ISS. O projekcie informuje Dziennik Internautów:

Japończycy od dawna angażują się w badania nad takimi robotami, a jednym z ciekawszych projektów jest Kibo Robot Project. W jego ramach powstało coś w rodzaju robotycznego pinokia w stylu anime, któremu brakuje tylko długiego nosa. Potrafi on rozpoznawać twarze i głosy, a także prowadzi rozmowy w języku japońskim i może swobodnie się poruszać.
Przykładowe zdjęcie, zrobione przez nanosatelitę Planet Labs
Przykładowe zdjęcie, zrobione przez nanosatelitę Planet Labs

Planet Labs chce umieścić na orbicie flotę nanosatelitów standardu Cubesat 3U, która szybko i tanio będzie dostarczać odbiorcom szczegółowe zdjęcia satelitarne dowolnego regionu świata. Od wiosny tego roku trwają testy sprzętu (przykładowe zdjęcie z orbity w pełnej rozdzielczości znajdziecie m.in. na stronie Planet Labs), a w grudniu 2013 roku w Kosmosie znajdzie się pierwsza grupa, licząca 28 satelitów Flock-1. Więcej na temat tego projektu pisze Kosmonauta.net:

Dove-1 wszedł po 6 dniach w atmosferę i został unicestwiony, jednak właściciele są zadowoleni z dostarczonych zdjęć. Przykładowo na obrazach lasów widoczne są korony poszczególnych drzew, a to właśnie jeden z przykładów zastosowania takiego obrazowania (którym zainteresowane mogą być służby leśne). Grupa potencjalnych odbiorców produktów Planet Labs rozciąga się także daleko poza duże firmy. Zdjęcia mają być na tyle tanie, iż przykładowo każdego, pojedynczego rolnika będzie stać na ich zakup.
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.