Wymarzona myszka dla dr. Housa (wideo)

Wymarzona myszka dla dr. Housa (wideo)13.01.2010 07:00
Artur Falkowski

W bijącym ostatnio rekordy popularności serialu niejednokrotnie widzimy, jak House, zamyślając się nad kolejnym niestandardowym przypadkiem medycznym, bawi się niewielką piłką. Podrzuca ją, obraca, czy po prostu ściska w dłoni. Wyobraźcie sobie teraz, że w ten sposób może wyglądać sterowanie komputerem.

W bijącym ostatnio rekordy popularności serialu niejednokrotnie widzimy, jak House, zamyślając się nad kolejnym niestandardowym przypadkiem medycznym, bawi się niewielką piłką. Podrzuca ją, obraca, czy po prostu ściska w dłoni. Wyobraźcie sobie teraz, że w ten sposób może wyglądać sterowanie komputerem.

Japoński kontroler Puyocon z pozoru przypomina rzucaną psu gumową piłeczkę. W rzeczywistości jednak jest dosyć sprytnym urządzeniem wyposażonym w czternaście czujników nacisku i akcelerometr. Kontroler łączy się z komputerem, wykorzystując Bluetooth i pozwala zastąpić funkcje zwykle przypisywane myszce lub touchpadowi.

Entertainment Computing Laboratory, działające przy Uniwersytecie w Tsukubie, opracowało swój wynalazek zainspirowane ideą stojącą za Wiimotem Nintendo - maksymalnym uproszczeniem kontrolerów i sprawieniem, by były intuicyjne i łatwe w użyciu. Postanowiono więc odejść od klasycznej myszki i zastąpić ją idealną kulą, która wykrywa, w jaki sposób ją trzymamy, na którą część naciskamy i w którą stronę obracamy.

Biorąc pod uwagę intencje twórców można by się spodziewać czegoś o obsłudze nie bardziej skomplikowanej od telewizyjnego pilota. Poniższa prezentacja pokazuje jednak coś zupełnie innego. Sterowanie za pomocą Puyocona wydaje się być na dłuższą metę uciążliwe, męczące nadgarstek, a ponadto znacznie odbiegające dokładnością od poczciwej myszki.

Puyocon - A ball-shaped controller you can squeeze, throw, and roll : DigInfo

Wygląda na to, że kulisty kontroler nadaje się raczej na zabawkę dla dopiero uczących się kontaktu z komputerem dzieci. Czy jednak ma szansę zadomowić się na stałe w świecie zdominowanym przez myszki, touchpady i ekrany dotykowe? Szczerze wątpię. A wy?

Źródło: gizmodo

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.