YouTube: płatne polskie kanały? Świetnie. Tylko nie każcie nam płacić za Vabank!

YouTube: płatne polskie kanały? Świetnie. Tylko nie każcie nam płacić za Vabank!21.01.2014 15:25
Źródło zdjęć: © fototeka.fn.org.pl
Adam Bednarek

To dobrze, że w końcu pojawia się legalna alternatywa. Tylko dlaczego oferta zapowiada się... mało atrakcyjnie?

Korzystający z Kinomaniaka i innych pirackich serwisów filmowych tłumaczą się, że legalnej alternatywy nie ma. Nie da się ukryć, że to akurat prawda: nawet jeśli Polacy chcieliby płacić za filmy lub seriale, to nie bardzo jest gdzie to robić.

Niby mamy iplę, TVN Player czy VOD TVP i kilku innych dostawców, ale to zdecydowanie za mało. A oferta i tak jest skoncentrowana wyłącznie na programach i serialach danej stacji. Co z tymi, którzy chcieliby obejrzeć film? Mają problem.

Być może niedługo się to zmieni. Coraz głośniej mówi się o polskich kanałach na YouTube, za które trzeba będzie zapłacić. W zamian za to dostaniemy ekskluzywne materiały w wysokiej jakości.

Płatny kanał już zapowiedziało Studio Filmowe Kadr. Ich filmy na YouTube do niedawna były dostępne za darmo, ale nie wszystkim reżyserom się to spodobało. I dlatego część obrazów wycofano. Chodzi o dzieła Juliusza Machulskiego, takie jak „Seksmisja” czy „Vabank”.

Mają powrócić, gdy Studio Filmowe Kadr wystartuje z płatnym kanałem. Takie plany już są – podobno abonament będzie można płacić od marca. Jak donosi serwis Wyborcza.biz, właściciele Kadru liczą na to, że na płatną usługę zdecyduje się nawet 10% obecnych subskrybentów.

To optymistyczne założenie. Tylko czy możliwe?

Lubimy płacić za coś, co już znamy?

Zastanówmy się: czy ktoś będzie chciał płacić za filmy, które już bardzo dobrze zna? Fajnie jest obejrzeć kultową „Seksmisję” w wysokiej rozdzielczości, ale...

Mogę się założyć, że prędzej czy później ukaże się ona w telewizji. Bo tak jest każdego roku, a może i nawet co pół. Wystarczy pierwsze lepsze święto, by leciały „kultowe polskie filmy”.

Płatny kanał youtube'owy w tym konkretnym przypadku nie będzie więc żadną alternatywną ciekawą usługą. Będzie płatną wersją czegoś, co dobrze już znamy i co i tak możemy obejrzeć w telewizji. Trochę to wszystko... niepotrzebne?

Owszem, nie znamy jeszcze oferty, ale po przejrzeniu filmów dostępnych na kanale Kadru naprawdę trudno jest mi uwierzyć w to, by ktoś chciał za nie płacić. Darmowy dostęp był dobrą zachętą, by je oglądać, ale jeśli mamy za nie płacić...

Mam wrażenie, że niektórzy polscy „dostawcy” wciąż nie rozumieją, czego chcą oglądający. A chcą nowości, bycia na bieżąco. Owszem, trudno wymagać od Studia Filmowego Kadr, żeby puszczało "Breaking Bad", ale też autorzy kanału muszą mieć świadomość, że klasyki to mało przyciągająca oferta. A na pewno nie na tyle, by za nią płacić.

Dlatego mam nadzieję, że potwierdzą się plotki na temat przybycia Netflixa. Firma już szuka osób, które miałyby się zająć dostosowaniem serwisu do różnych regionów, w tym Polski.

Właśnie takiego porządnego kopa potrzebujemy, by przekonać się do legalnego kupowania filmów. Netflix zapewnia dostęp do nielimitowanej liczby filmów. I to nowych, nie tylko starych.

Jeśli będziemy skazani na klasyki, to cóż, niełatwo będzie zachęcać do płacenia za oglądanie w Sieci. Mam nadzieję, że polskie firmy zdają sobie z tego sprawę.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.