Zakazali używania słowa "Facebook" w telewizji. Kto wpadł na ten pomysł?

Zakazali używania słowa "Facebook" w telewizji. Kto wpadł na ten pomysł?05.06.2011 10:50
Kiedy zakażą wymawiać słowo
Michał Michał Wilmowski

Francuzi poszli na całość i zrealizowali szalony plan polskiej KRRiT. W mediach nie będzie można "reklamować" Facebooka ani Twittera, a co za tym idzie - swoich stron w tych serwisach.

Francuzi poszli na całość i zrealizowali szalony plan polskiej KRRiT. W mediach nie będzie można "reklamować" Facebooka ani Twittera, a co za tym idzie - swoich stron w tych serwisach.

Antyamerykańska fobia Francuzów znów dała znać o sobie. Tamtejszym mediom zakazano używania słów "Twitter" i "Facebook", chyba że są one częścią jakiejś informacji.

Nie wolno zachęcać do odwiedzania swoich stron na Facebooku ani kont na Twitterze, bo zostanie to potraktowane jako reklama tych serwisów. A nie chcemy przecież promować zła, na dodatek za darmo.

Christine Kelly, rzecznik francuskiej rady zajmującej się nadzorem mediów (tak, tak, oni też to mają) wyjaśnia całą sytuację następująco:

Dlaczego mielibyśmy wyróżniać wart miliardy dolarów Facebook, skoro jest przecież tyle innych serwisów społecznościowych, które walczą o to, żeby ludzie je poznali. To wprowadza sporo zamieszania jeśli chodzi o konkurencyjność.

Jeśli pozwolimy na wymienianie nazw Twitter lub Facebook, to tak jak byśmy otworzyli puszkę Pandory. Od razu mogą odezwać się inne serwisy pytając: "dlaczego nie my?".

Może dlatego, że założenie konta w nich nie powoduje, iż mediom przybywa widzów, słuchaczy i czytelników? Zgaduję tylko. Zresztą po Francuzach można spodziewać się wszystkiego: swego czasu zakazali używania słowa "e-mail" w korespondencji rządowej, żeby urzędnicy nie zaśmiecali języka ojczystego.

Poza tym w Polsce obowiązuje już podobne rozwiązanie. Krajowa Rada co prawda niczego nie zakazała, ale stwierdziła, że nadawcy publiczni nie powinni odsyłać do swoich stron w serwisach społecznościowych.

Zakazu nie ma, ale jeśli ktoś się poskarży, że jakiś nadawca "reklamował" Facebooka, Krajowa Rada będzie badać sprawę. Jeżeli okaże się, że faktycznie reklamował, będzie musiał ponieść konsekwencje.

Zamiast zabraniać Facebooka Francuzi powinni zastanowić się, dlaczego Facebook powstał właśnie w Ameryce, a nie w ich kraju.

I przyznać, że skoro już powstał i jest niesamowicie popularny również na francuskiej ziemi, kuriozalne jest ignorowanie jest istnienia. Równie dobrze można by zakazać wymawiania słowa "Internet".

Źródło: Mashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.