Zegarek, za który można trafić do więzienia. Terroryści stosują Casio F-91W do budowy bomb

Zegarek, za który można trafić do więzienia. Terroryści stosują Casio F-91W do budowy bomb01.04.2019 16:00
Casio F-91W
Źródło zdjęć: © Highsnobiety

Jeśli założysz go na rękę, lepiej nie wyjeżdżaj na egzotyczne wczasy. Możesz zostać uznany za terrorystę. Kilkanaście osób wylądowało w amerykańskim więzieniu Guantanamo tylko dlatego, że miały go na nadgarstku.

Zegarek Casio F-91W wygląda niepozornie. To tani, plastikowy czasomierz, którego wygląd może kojarzyć się z czasami dawno minionymi. Pierwsze wrażenie nie myli, bo ten model pojawił się na rynku w 1991 roku i od tamtego czasu nieprzerwanie znajduje się w ofercie japońskiego producenta. Casio nie chwali się wprawdzie wynikami sprzedaży, ale w oficjalnych materiałach stwierdza, że F91-W sprzedaje się dobrze.

Nic dziwnego – zegarek to kwintesencja bezpretensjonalnej prostoty i użyteczności. Trudno znaleźć w nim zbędną funkcję, ekran jest czytelny, a obudowa zapewnia mu wodoodporność, pozwalającą na bezkarne zachlapanie. Imponuje także 7-letni czas pracy na baterii. Do tego jest lekki i tani – oryginalne modele kupimy w Polsce za kilkadziesiąt złotych, a niezliczone podróbki są dostępne na bazarach całego świata za równowartość kilku dolarów.

Casio F-91W wykorzystany niezgodnie z przeznaczeniem, Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Casio F-91W wykorzystany niezgodnie z przeznaczeniem
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Casio F-91W – ulubiony zegarek terrorystów

Zalety tego modelu docenili jednak nie tylko zwykli użytkownicy, ale także ludzie, dla których precyzyjne odmierzanie czasu ma wprawdzie duże znaczenie, ale z powodów zupełnie innych, niż dla większości z nas. Jak potwierdziły amerykańskie służby, Casio F-91W stał się typowym elementem zapalników czasowych, używanych do budowania bomb przez terrorystów.

Pierwsze wzmianki na temat nietypowego zastosowania japońskich zegarków pojawiły się już w 1996 roku, w opublikowanym przez "The Washington Post" artykule, poświęconym bezpieczeństwu ruchu lotniczego. W kolejnych latach ponura sława zegarka stała się jeszcze większa - oficjalne dokumenty amerykańskich służb ostrzegały: Casio F-91W na nadgarstku może wskazywać, że właściciel został przeszkolony w Afganistanie przez Al-Kaidę z konstruowania bomb i zapalników.

F-91W - zegarek terrorystów, Źródło zdjęć: © Wikileaks
F-91W - zegarek terrorystów
Źródło zdjęć: © Wikileaks

Z Casio F-91W sfotografowano również samego Osamę bin Ladena.

Osama bin Laden z zegarkiem F-91W
Osama bin Laden z zegarkiem F-91W

Na efekty tych ostrzeżeń nie trzeba było długo czekać. Ujawniony w 2006 roku dokument informował, że wśród więźniów, przetrzymywanych w amerykańskiej bazie na Kubie – Guantanamo – aż 12 osób zostało osadzonych na podstawie faktu, że mieli na nadgarstku ten właśnie model zegarka.

Kwintesencja użyteczności

Problem pojawił się niedługo potem, gdy dziennikarze zauważyli, że dokładnie ten sam model zegarka noszą również pilnujący więźniów strażnicy. Co więcej, zdjęcie z Casio F-91W na nadgarstku, wychylającym się zza mankietu kurtki, opublikował w czasie swojej prezydentury sam… Barack Obama.

Barack Obama z zegarkiem F-91W, Źródło zdjęć: © The Obama Diary
Barack Obama z zegarkiem F-91W
Źródło zdjęć: © The Obama Diary

Rzesze marketingowców mogłyby tylko pomarzyć o takiej reklamie. W przypadku Casio sława niepozornego czasomierza wydaje się jednak zupełnie zasłużona. Jeśli coś jest zrobione dobrze, użytkownicy to docenią – nawet, jeśli nie będą to klienci, którymi marka chciałaby chwalić się w reklamach. A my pamiętajmy, że wybierając się na zagraniczną wycieczkę z nieodpowiednim zegarkiem na ręce, możemy przez przypadek ściągnąć na siebie kłopoty.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.