Zidentyfikowano twórcę programu wykorzystanego do ataku na Google

Zidentyfikowano twórcę programu wykorzystanego do ataku na Google23.02.2010 20:00
Fot. na lic. Creative Commons, Flickr/Don Hankins
Artur Falkowski

Amerykańskie władze przyznały, że udało się odkryć tożsamość człowieka, który umożliwił chińskim hakerom atak na Google. Rząd najbardziej licznego państwa świata wyparł się, co prawda, jakiegokolwiek związku z grudniowymi włamaniami na konta Gmail, ale po namierzeniu programisty coraz trudniej będzie mu wyrzec się powiązań.

Amerykańskie władze przyznały, że udało się odkryć tożsamość człowieka, który umożliwił chińskim hakerom atak na Google. Rząd najbardziej licznego państwa świata wyparł się, co prawda, jakiegokolwiek związku z grudniowymi włamaniami na konta Gmail, ale po namierzeniu programisty coraz trudniej będzie mu wyrzec się powiązań.

Pracujący jako "niezależny konsultant do spraw bezpieczeństwa" człowiek nie uczestniczył bezpośrednio w atakach. Stworzył jednak program umożliwiający skorzystanie z luki w Internet Explorerze. Jako że człowiek o takich zdolnościach nie miałby raczej możliwości funkcjonować poza wiedzą rządu, uważa się, że w zamian za możliwość kontynuowania pracy musiał dzielić się jej wynikami z chińskimi władzami. W ten sposób w ich ręce trafiło narzędzie, którego następnie użyto przeciwko Google.

Włamanie polegało na tym, że hakerzy przejęli kontrolę nad jednym z korporacyjnych komputerów. Następnie, podszywając się pod jego użytkownika, rozesłali maile z szpiegowskim oprogramowaniem do innych pracowników. Ci zaś, ufając wewnętrznej korespondencji, sami uruchomili destrukcyjny kod na swoich komputerach.

Sprawa jest wciąż w toku. W odpowiedzi na atak Google usunęło cenzurę z chińskiej wersji swojej przeglądarki, a także wykonało kontratak, mający na celu zlokalizowanie sprawców wirtualnej napaści. Udało się to połowicznie. Zdobyto dowody na winę chińskiego rządu, ale nie są one na tyle konkretne, by uznać je za wiążące.

Dotarcie do twórcy kodu może pomóc w zidentyfikowaniu sprawców napadu, którzy wykorzystali jego program. Jego identyfikacja coraz dobitniej wskazuje na zorganizowaną akcję chińskiego rządu, a nie na dzieło domorosłych hakerów.

Źródło: Gizmodo

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.