Znajomych nie zmienisz, ale telefon możesz. Zwłaszcza że smartfony są teraz w promocji

Wiecie, jaki już czas? Czas na wymianę telefonu! Akurat dobrze się składa, bo w połowie niezbyt udanego sezonu letniego można znaleźć kilka naprawdę atrakcyjnych okazji. Przygotowaliśmy specjalną listę smartfonów na każdą kieszeń – od flagowców, po solidne budżetowce.

Fanom Apple'a, którzy nie mogą doczekać się premiery modelu z ósemką, ale pozostają finansowymi realistami, polecamy iPhone’a 6. Urządzenie firmy z Cupertino zestarzało się wyjątkowo dobrze. Po produkcie możemy spodziewać się zatem dobrej jakości zdjęć, łatwości obsługi, płynności działania zapewnionej przez 1 GB RAM i dwurdzeniowy procesor 1,4 GHz. Wadą jest pojemność baterii – to tylko 1800 mAh. W podobnej cenie można znaleźć smartfony, których bateria pomieści do 3000 mAh. Mimo wszystko Apple iPhone 6 jest wszystkim tym, czego możemy spodziewać się po smartfonie z logiem jabłka. Jednocześnie nie wyczyści naszego portfela do cna.

Z drugiej strony nie każdy musi być fanem architektury iOS i pozostaje zwolennikiem Androida. System operacyjny od Google'a jest dostępny w tylu różnych markach i modelach, że dosłownie można w nich przebierać.

W budżetowym segmencie znajduje się wiele przeciętnych telefonów, udało nam się jednak wyłowić kilka perełek. Takimi są na przykład dwa modele od Motoroli – Moto G4 i Moto G4 Plus. Oba mają zbliżone parametry – 2 GB RAM, ośmiordzeniowy procesor 4X1,5 GHz i 4X1,2 GHz, aparat o rozdzielczości odpowiednio 13 i 16 Mpix i 16 GB pamięci z dodatkowym miejscem na kartę Micro SD.

Tym, którzy mają dwa numery, zapewniono również funkcję Dual Sim. Zwykła wersja smartfonu to koszt około 700 złotych, natomiast wersja z plusem w nazwie kosztuje niewiele ponad 1000 zł. Co istotne, możemy również dokupić akcesoria pokroju powerbank czy karta Micro SD, które są w promocyjnych zestawach.

A może jednak flagowiec? Nie każdy musi ufać telefonom ze średniej półki, są też tacy, którzy cenią design i wykonanie telefonu z pietyzmem. Nie ma co się martwić, o nich również pamiętaliśmy. Na promocji jest bowiem sprzęt marki Huawei. Mate 9 Pro to istny kombajn, który spokojnie może konkurować z flagowcami od Samsunga.

Czym może przekonać klienta, by ten sięgnął głębiej do portfela? Na przykład 6 GB RAM i ośmiordzeniowym procesorem 4X2,4 GHz i 4X1,8 GHz. O prędkość już w ogóle nie musimy się martwić.

Tak samo jak o miejsce na wbudowanym dysku – trzeba się naprawdę postarać, by na smartfonie zapełnić 128 GB. Do tego możemy robić zdjęcia w 4K UltraHD – to możliwe dzięki aparatowi 20 Mpix.

Wielbiciele selfie też nie mają na co narzekać – przednia kamera ma rozdzielczość 12 Mpix. Oczywiście zainstalowano również moduł Dual Sim. Całość zaś jest zasilana akumulatorem o pojemności 4000 mAh – nie musimy się obawiać, że telefon będzie co chwilę się rozładowywać.

Jeśli zatem chcemy zmienić telefon na urządzenie w rozsądnej cenie, warto się spieszyć. Do końca promocji pozostało bowiem tylko kilka dni. A nowy smartfon zawsze się przyda.