Nasz, polski, robot jedzie do Afganistanu

Okazuje się, że my Polacy możemy pochwalić się pewnymi spektakularnymi osiągnięciami w prestiżowej dziedzinie jaką jest robotyka. Jak podał dziennik.pl roboty o nazwie „Inspektor” produkowane przez Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów (PIAP) polecą z polskimi żołnierzami do Afganistanu.

Nasz, polski, robot jedzie do Afganistanu 1
Mateusz Gołąb

Okazuje się, że my Polacy możemy pochwalić się pewnymi spektakularnymi osiągnięciami w prestiżowej dziedzinie jaką jest robotyka. Jak podał dziennik.pl roboty o nazwie „Inspektor” produkowane przez Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów (PIAP) polecą z polskimi żołnierzami do Afganistanu.

Zadniem „Inspektora” jest unieszkodliwianie i inspekcja ładunków wybuchowych. Robot jest bardzo lekki – waży 550 kg, a potrafi przepchnąć pojazd o masie 1500 kg. Jest zdalnie sterowany z bezpiecznej odległości (do 800 m), sprawnie pokonuje schody i nierówności terenu, bez problemu dociera do celu. Jednorazowo może podnieść ładunek o masie do 60 kg. Robot „Inspektor” może pracować zarówno w terenie otwartym jak i w budynkach, a 4 kamery rozmieszczone z tyłu i z przodu, na manipulatorze i chwytaku robota umożliwiają operatorowi dokładną inspekcję terenu.

Ponadto na manipulatorze umieszczone są czujniki oraz mikrofon, za pomocą którego można prowadzić negocjacje z terrorystami. Zastosowanie specjalnego systemu napędowego manipulatora pozwala na zminimalizowanie odrzutu podczas wystrzału z wyrzutnika pirotechnicznego (do neutralizacji bomby) lub wybuchu ładunku umieszczonego w chwytaku.

Czas pracy robota, w zależności od wykonywanych zadań, wynosi od 2 do 8 godzin. To tyle, jeżeli chodzi o budowę i możliwości.

Jest jeszcze parę powodów do dumy - mianowicie nagrody i wyróżnienia, które są wynikiem pracy wykwalifikowanych inżynierów - konstruktorów z PIAP-u, którzy na świecie są uznanymi specjalistami. Roboty "Inspektor" i "Expert" zdobyły wiele nagród, m.in. od prezydenta i premiera RP. Wzmianka o wyżej wspomnianych modelach pojawiła się nawet w NASA.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟