Oto nowi sąsiedzi Słońca
W odległości 4,2 roku świetlnego od Słońca znajduje się Proxima Centauri. To najbliższa mu gwiazda. Tak myślano do tej pory i nic nie wskazywało, że jest inaczej. A jednak - Słońce może mieć znacznie bliższych sąsiadów. Tak, nie jednego sąsiada, ale właśnie sąsiadów. Czy wypatrzono jakieś nowe gwiazdy na firmamencie?
19.07.2011 14:00
W odległości 4,2 roku świetlnego od Słońca znajduje się Proxima Centauri. To najbliższa mu gwiazda. Tak myślano do tej pory i nic nie wskazywało, że jest inaczej. A jednak - Słońce może mieć znacznie bliższych sąsiadów. Tak, nie jednego sąsiada, ale właśnie sąsiadów. Czy wypatrzono jakieś nowe gwiazdy na firmamencie?
Prawie, ponieważ odkryto obiekty gwiazdopodobne, czyli brązowe karły. Mówiąc obrazowo, są to takie twory, które miały być "pełnoprawnymi" gwiazdami, ale zabrakło im na to sił. Dlaczego? Mają za małą masę, aby zainicjować przemianę wodoru w hel. Jednym słowem - niewypał. Astronomowie z poczdamskiego Leibniz Institute for Astrophysics odkryli dwa takie obiekty w odległości 18 i 15 lat świetlnych od Słońca.
Odkrycie było możliwe dzięki satelicie Wide-Field Infrared Survey Explorer (WISE). Oznaczono je symbolami WISE J0254+0223 i WISE J1741+2553. Temperatura ich powierzchni wynosi ok. 230 stopni Celsjusza, więc nie są bardziej gorące niż rozgrzany piekarnik. Znajdują się dalej niż Centauri, jednak ich zauważenie pozwala astronomom przypuszczać, że bliżej Słońca mogą znajdować się inne tego typu obiekty, a więc może okazać się, że między Ziemią a Centauri jest nawet kilka takich "nieudanych gwiazd".
Źródło: sott.net