W Internecie nic się nie ukryje. Ledwie tydzień temu wypłynęły informacje na temat fabuły prequelu Obcego Ridleya Scotta, a teraz pojawiły się szczegóły scenariusza do X-Men Geneza: Wolverine 2 Darrena Aronofsky'ego. Dlaczego wierzyć w doniesienia serwisu Pajiba? Dlatego że studio ponownie szybko zainterweniowało - "postacie i szczegóły usunięte na prośbę 20th Century Fox". Ale to Internet - raz opublikowane, setki razy skopiowane.
W Internecie nic się nie ukryje. Ledwie tydzień temu wypłynęły informacje na temat fabuły prequelu Obcego Ridleya Scotta, a teraz pojawiły się szczegóły scenariusza do X-Men Geneza: Wolverine 2 Darrena Aronofsky'ego. Dlaczego wierzyć w doniesienia serwisu Pajiba? Dlatego że studio ponownie szybko zainterweniowało - "postacie i szczegóły usunięte na prośbę 20th Century Fox". Ale to Internet - raz opublikowane, setki razy skopiowane.
Według doniesień film zaczyna się w Kanadzie, gdzie Logan wpada w kłopoty i w rezultacie ląduje w więzieniu. Kaucję płaci tajemniczy Japończyk o imieniu Zen, który prosi Wolverine'a, by ten towarzyszył mu do Tokio. W zamian Zen obiecuje odpowiedzieć na wszystkiego pytania dotyczące pochodzenia Logana.
W Japonii poznajemy Shingena, którego ojciec był Mistrzem grupy samurajów, Hand. Shingen miał zostać kolejnym Mistrzem, ale jego ojciec popełnił samobójstwo w nadziei, że członkowie Hand wybiorą Logana. Shingen ma nieślubnego syna, Kenuichio, który również jest samurajem, ale Shingen nie uznaje go za swojego syna.
W filmie pojawi się także trójkąt miłosny pomiędzy Loganem, Mariko, córką Shingena, i Yukio, ochroniarzem Logana. Innymi postaciami są skorumpowany minister sprawiedliwości, któremu Shingen obiecał Mariko, oraz niejaki Frank Sinatra, który jest dla Logana źródłem informacji.
Scenariusz Christophera McQuarriego jest luźno oparty na mini-serii Franka Millera i Chrisa Claremonta z 1982 roku. Opis nie wydaje się zatem zdradzać czegoś nad wyraz ważnego. Redaktor Pajiba zaznaczył, że nie ujawnia zakończenia, a z dotychczasowych informacji poniekąd sami mogliśmy sobie to wszystko poskładać. Najwyraźniej jednak 20th Century Fox są przewrażliwi na punkcie wyciekających szczegółów, więc interweniowali także w tym przypadku. Czy było to potrzebne, oceńcie już sami.
Foto: Collider
Źródło: Movieweb
