Video: Street Fighter bez prądu!
MICHAŁ KOWAL • dawno temu
Co robić gdy konsola sie sypie, a my mamy wielką ochotę na patyjkę Street Fightera? Jak umilić sobie czekanie na czwartą część tej bijatyki? Recepta jest prosta — wystarczy nam dwóch geeków, figurki z gry, dobry aparat (ewentualnie kamera), dużo wolnego czasu i trochę umiejętności. Efekt tej mieszanki zobaczcie sami.
Ken i Guile w walce o śmierć i życie! Fight!
Stop Fighter 2 (Pushing Play):
Walka świetna (i niezwykle brutalna — mocarny finisher). Jak widać konsola nawet zepsuta potrafi dać trochę radości.
Źródło: Kotaku
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze